Hakuna Matata — Restaurant in Red Sea

Hakuna Matata is a restaurant in Port Ghalib, Egypt that offers a unique dining experience. Here is a review of the restaurant: Overall: Hakuna Matata is a great place to go for a fun and memorable meal. The food is good, the service is friendly, and the atmosphere is lively. It's a great place to go with friends or family for a casual dinner. Food: The menu at Hakuna Matata features a variety of international dishes, with a focus on seafood and grilled meats. The restaurant also offers a selection of vegetarian options. Some of the most popular dishes include the grilled seafood platter, the steak is amazing . Service: The service at Hakuna Matata is friendly and attentive. The staff is always happy to help with recommendations or special requests. Atmosphere: Hakuna Matata has a lively and fun atmosphere. The restaurant is decorated in a colorful and eclectic style. There is also a large outdoor seating area with views of the marina. Value: The prices at Hakuna Matata are reasonable for the quality of the food and service. The restaurant also offers a variety of specials and promotions. Overall, Hakuna Matata is a great place to go for a fun and memorable meal. The food is good, the service is friendly, and the atmosphere is lively. Here are some additional things to keep in mind: Hakuna Matata is a popular restaurant, so it is always a good idea to make a reservation. The restaurant is open for lunch and dinner. Hakuna Matata is located in the Port Ghalib marina. I would recommend Hakuna Matata to anyone looking for a fun and casual dining experience in Port Ghalib. Don’t forget the important part of all of this the live music is have fun with your friends and family at party times as well and dj is...

Overall very nice place with good sea food (we had “half kilo shrimps”) great fresh mango juice and cheesecake dessert. Waiter were friendly and rather on the low end of annoying side as for Egyptian standards. Despite few disadvantages (music could be a bit less loud, and you can smell fumes from nearby giant Nefertari boats parking here around 7pm with engine on for quite a while) it was our favorite restaurant in the marina. Prices are good (especially delicious mango juice is 3eur whereas others charge 4) and overall ambience is pleasant. Given owner is from Poland, and popularity among polish people it would have been a nice surprise to get the menu in Polish, but that is just a small suggestion of how to improve the experience (as some of the stuff speaks some Polish which is already amazing itself that they bothered to learn such difficult language). We were greeted twice by a turtle Donatello - would be good to let the little guy sleep instead of making him work ;) overall...

Pani przy mailowej/whatsapp rezerwacji stolika zaznaczyła, ze musimy zamówić przystawkę i danie główne wiec wiedzieliśmy na co się piszemy i to zaakceptowaliśmy. Natomiast jeśli wchodzisz z ulicy to możesz być nieco zaskoczony.

Obsługa miła i uśmiechnięta. Jeśli nie znasz angielskiego to się nie przejmuj, chodzą parami (polski i anglojęzyczny)

Przystawki dotarły szybko. Grillowane krewetki nie były grillowane, ośmiornica była trochę za twarda.

Na dania główne czekaliśmy ponad półtorej godziny od zabrania przystawek, trochę za długo. Wiem, że restauracja była pełna, ale to jednak nie moja wina :) nikt tu chyba sprawnie nie zarządzał rezerwacjami.

Dania główne: Stek z wielbłąda. Pani kelnerka poleciła medium i taki zamówiłem chociaż zazwyczaj biorę medium rare. Do stolika dotarł jednak well done, wiec go zwróciłem. To jednak dwa stopnie wysmażenia różnicy (medium well i well) wiec to spora pomyłka. Po 10 min przyniesiono mi nowego steka i ten już był całkiem smaczny. Oba steki na zdjęciu.

Jeśli chodzi o homary, to jednak nie potrafią ich przygotować. To zwyczajne marnotrawstwo surowca. Owszem, dało się zjesc ale jednak, można to przygotować zdecydowanie lepiej. Nie wystarczy wrzucić do menu produktu premium i liczyć na zachwyt, trzeba go jeszcze potrafić przygotować.

Dodam, że do obu dań głównych zostały pomylone dodatki, a prezentacja cóż, każdy może ocenić po zdjęciach.

Jeśli chodzi o cenę to trzeba powiedzieć, że za to co dostaliśmy, to jest zdecydowanie za drogo. Jeśli zapłacisz dużo ale zjesz dobrze, to masz świadomość, ze jednak dobrze wydałeś pieniądze. Tutaj stosunek jakości do ceny jest bardzo zaburzony. Ponad 700zl za pare to jednak dużo za duża za otrzymaną jakość.

Na uwagę zasługuje obsługa anglojęzyczna, która była uśmiechnięta i w miarę na bieżąco donosiła alkohol, a trochę go wypiliśmy w trakcie oczekiwania na dania główne. Jeśli chodzi o polską obsługę to trochę słabo to wyglądało. W pewnym momencie nie bardzo chyba wiedzieli co ze sobą robić i wyglądało to dość komicznie. mieliśmy wrażenie, ze to ktos w swoim pierwszym dniu pracy, zero ogarnięcia, uwagi i zainteresowania które kończyło się na przyjęciu pierwszego zamówienia. Stolik za nami również narzekał na ponad dwugodzinny czas oczekiwania i byli już gotowi wychodzić, bo swoje niezadowolenie okazywali dość ostentacyjnie. U nich tez pomylono dodatki do dań.

Przyznam, ze nikt nade mną nie stał i nie mówił ze muszę zamówić dwa dania (jak można przeczytać w innych komentarzach) za to ja o tym wiedziałem wcześniej tak jak już pisalem, ale ciekawość wygrała. Jeśli ktoś by mnie o tym poinformował przy stole, to bym go chyba opluł ze śmiechu;)

Sam klimat miejsca jest ok, koncert był dodatkową atrakcją, ale nie przyszliśmy tu na koncert tylko dobrze zjesc. Zawsze mocno kibicuje Polakom za granicą, dlatego zostawiam 4 za czesc obsługi i klimat, ale z naprawdę dużym kredytem zaufania, bo jedzenie jest tutaj słabe i to trzeba koniecznie poprawić bo ludzie są...