20 lipca 2020 (wczoraj) złożyłem telefonicznie zamówienie: 2x Sałatki Nordica - 2 x 24 zł = 48 zł 1x Burger Big Texas - 18 zł 1x Frytki (podawane z domowym ketchupem) - 8 zł 1x Stripsy z kurczaka (6 szt.) - 13 zł. Nie mam ani jednego dobrego słowa do powiedzenia odnośnie swojej pierwszej i ostatniej wizyty w tej restauracji. Powinienem był w niej zostawić 87 zł. Dostałem paragon na kwotę 92 zł. Dlaczego? Otóż burger, który miał kosztować 18 zł (cena urodzinowa) kosztował 23 zł, o czym się zorientowałem dopiero w domu. Sałatka Nordica powinna mieć w składnikach ser padano, którego nie było. Może im po prostu brakło, prawda? Zamiast sera znalazły się tam bliżej nieokreślone owoce, o których nie ma mowy w menu. Do tego łosoś, który się znalazł w tej sałatce był przypalony czy nie jestem szczególnie zaskoczony widząc na kuchni jedną osobę, która musi ogarnąć wszystko. Stripsy były chrupiące, ale smak nadawała im jedynie panierka z przyprawami. Najwyraźniej kucharz, który je przyrządza uważa, że mięso nie wymaga przyprawiania, bo smak potrawie nadaje panierka i to w zupełności wystarczy. Gratuluję. Frytki widniejące na paragonie jako belgijskie są zwykłymi frytkami jakie można kupić w każdym markecie. Ketchupu nigdzie nie znalazłem. Żenada. Kelner, którego poinformowałem o tym, że przyszedłem odebrać zamówienie składane telefonicznie był wielce zdziwiony moją obecnością. Najwyraźniej wydziarana panienka, która przyjmowała to zamówienie, a potem wystawiła mi paragon przy jego odbiorze, nie raczyła poinformować kelnera o tym zamówieniu. Ów kelner sprawiał wrażenie małego dziecka, które się zgubiło w Centrum Handlowym, bo nie miał zielonego pojęcia o tym, że jakieś zamówienie było złożone ani jak to zamówienie spakować - Zrobił to kucharz. Obsługa kasy też mu była obca, dlatego rachunek wystawiła mi wspomniana wcześniej wydziarana panienka, która się zmyła zaraz po wydrukowaniu paragonu. Podsumowując, jakoś obsługi oraz oferowanego jedzenia nie jest adekwatna do ilość pieniędzy jakie trzeba za...
Read moreNiestety mieliśmy ochotę w niedzielny wieczór zjeść dobrą pizze. A że wielokrotnie tutaj nam się to udało wybraliśmy Pine. I to był okrutny błąd. Za pierwszym razem dostaliśmy zupełnie surowa pizze.. Została zwrócona - ciekawe czy obsługa zna konsekwencje zjedzenia surowego ciasta.. za drugim pizza przyszła kompletnie niezjadliwa. Rzucone na nią warzywa zostały zaparzone i totalnie zatraciły smak.. zero przypraw. Według karty pizza ma także świeża mozzarele w kęsach w rzeczywistości tonę kiepskiej jakości sera żółtego i nawet śladu po mozzarelli. Nie wszystko da się się ukryć serem żółtym. Nie otrzymaliśmy sosów które według karty są gratis do pizzy. W efekcie nie zjedliśmy. Bylismy takze swiadkami jak klienci musili prosic się nawet o sztućce które powinni otrzymac zaraz po złozeniu zamowienia a przynajmniej tak to sie odbywa w wiekszosci lokali. Lokal bardzo stracił po dzisiejszym wieczorze w naszych oczach. Niesmak pozostał....
Read moreNie polecam! to co się dzisiaj działo to śmiech na sali. oczekiwanie na małe frytki 40 minut? do tego zimne jakby stały z 15 minut przed wydaniem. Podczas wejścia były może 4 stoliki zajęte a samochód z dowozami cały czas stał przy barze, dla 4 obsługujących kelnerek to chyba nie dużo? Kelnerki chyba 3 razy pytały czy było już zamawiane, a później pytają jakie danie do jakiego stolika. Jednym słowem organizacja wszystkiego po ch... Mało tego - naciąganie na kasę. Wmawianie że kelnerka nabiła jedną porcję a zapłacone za 2, co prawda zauważyłem to już po wyjściu a rachunku nawet nie dostałem do ręki. Budka z lodami i bar na zewnątrz? zapomnijcie.. poczekacie z 20 minut zanim ktoś w ogóle zauważy że czekacie, jak coś takiego już jest to powinna być tam osoba która obsługuje tylko budkę. I oczywiście wielkie problemy ze chce się zapłacić z góry przy ladzie a nie czekać na kelnerkę z rachunkiem po skończonym...
Read more