My brother recommended this place to me, but I kind of didn't think much of it, because I hardly ever venture into that particular area. Most of my "usual" spots are located within the immediate center or near Branicki Park. Well... I was very impressed! I loved the eclectic/modern vibe of this restaurant. It looks like a very cozy, "homey" place, with layers of different styles, memorabilia, tchotchkes and certainly memories stretching through few generations. It feels like a n long established restaurant and it made us feel good instantly. We had a very tasty chicken soup, duck breast with gnocchi-type Polish "kopytka" dumplings and a pastrami sandwich. Duck breast was excellent, but the pastrami sandwich was actually a Reuben Sandwich (with sauerkraut)...with mayonnaise for a change. Mayonnaise killed the Reuben, not sure why mayonnaise plays such a major role in Polish kitchen, but the pastrami was excellent! My suggestion: there are two types of pastrami sandwich and the one with sauerkraut is called Reuben, none of them is served with mayonnaise. Excellent recipes for BOTH are posted on Internet. By the way...our cappuccino and a home made vanilla ice cream with hot berries was excellent too! I recommend this place and I will certainly visit...
Read moreWe came here one evening for a celebration dinner as a family group. Despite reservations, we were told we had to wait an hour. We were fine with the wait. But once we ordered, it was three hours for our first plate to arrive. There was no explanation. The restaurant wasn't busy - only a few tables inside.
The food came out horrible - the schnitzel was burnt on the outside and cold on the inside. The kid's meals came after everyone was finished eating. Worse yet, the wait staff saw we were having a terrible experience and the food was exceptionally late, but were rude and pretentious. They acted like they didn't want us there - which is good, we wont be coming back....
Read moreZaczęło się od „drobnych” niedociągnięć: brudne sztućce u 3 z 4 osób (obklejone resztkami jedzenia) i pęknięta szklanka - ok, zdarza się. Duży ruch w restauracji, świetne opinie na google - postanowiliśmy się nie zrażać. Ale potem było już tylko gorzej! Obsługiwani byliśmy na raty: najpierw przyszły trzy przystawki, po dobrych kilku minutach czwarta. Gorzej było z daniami głównymi. Tu teść na swoje danie czekał 20 minut od czasu gdy my otrzymaliśmy swoje! Bo uwaga: podobno kuchnia zapomniała je zrobić. Smaku dodaje fakt, że gdy Pani Kelnerka w końcu przyniosła danie, okazało się, że jest pomylone… Ale ok: do meritum. Jeżeli chodzi o samo jedzenie: Tatar tak zaprawiony magi, że nie czuć mięsa Chałka podawana z wątróbką wręcz czerstwa Czulent… reklamowany przez pół restauracji, z racji na to, że kucharz przesypał ostrą paprykę (która w ogóle nie była wskazana w menu, jako występująca w tej potrawie!). Kelnerka tłumaczyła żartobliwie jak kolejni goście zgłaszali, że nie idzie go zjeść, że po prostu „kucharz zakochany i przesypał paprykę”… super: zamiast wycofać danie z obiegu, lepiej było dalej je sprzedawać w tej naprawdę niejadalnej postaci… Kaczka (czuć, że wiele razy odgrzewana), podana letnia, ale i tak na tle innych potraw wydawała się nie najgorsza… Biorąc pod uwagę, że do restauracji przyjechaliśmy specjalnie prosto z Warszawy, czujemy się totalnie zawiedzeni, zażenowani i zniesmaczeni. Pani Manager próbowała zrzucić winę na kelnerkę (która naprawdę nie była niczemu winna, wręcz przeciwnie - świeciła oczyma za cały ten przybytek) i na to, że w lokalu odbywa się Komunia. Z całym szacunkiem - jeżeli w trakcie Komunii nie potrafią Państwo należycie obsłużyć innych Klientów, to trzeba było zamknąć restaurację na ten dzień… Nie polecam. Edit: uwagi były zgłaszane na bieżąco. Ale jak widać zamiast przeprosić wolą Państwo kłamać. Co więcej: ponad połowa dań nie została zjedzona: w tym jedno niejadalne i drugie podane błędnie. Jak to bylo? Ryba psuje się od głowy i tu to mocno widać....
Read more