Ordered one sup and 2 main dishes. Before serving other plate... i ask wait and keep food warm. Kitchen was CLOSED today... and all meals stay on table in "warming closet" Sup was like ketchup with a wather. Main dish was completely COLD and piece of meat almost freezen. As main dish was uneatable and cold, I ask to change other portion (not served plate) to pizza. They wsnt agree make a change - even fpod not used, evem served) I havent got so BAD service and meal many years. Sorry guys, but it was really RUDE service. There were no info as kitchen doesent work, check it first. Burrata salad, eaten Yesterday, was...
Read moreWielokrotnie odwiedzałem ten lokal, ale moja dzisiejsza wizyta tutaj pozostawiła duży niesmak. Właściwie to tylko wyśmienita pizza uratowała całość. Najpierw usiedliśmy na zewnątrz, ale pomimo wielokrotnego naciśnięcia przycisku przez 15 minut żaden kelner się nie pojawił. W związku z tym przenieśliśmy się do środka. Tutaj również musiałem upomnieć się o menu. Zamówiliśmy pizzę oraz de volaille, do picia lemoniada z czarnego bzu (lemoniadą tego tworu bym nie nazwał). Wspomniana "lemoniada" smakowała jak woda z cukrem, nic więcej... Aż upewniliśmy się u kelnerki, czy dostaliśmy to co zamówiliśmy. Następnie otrzymaliśmy tylko sztućce dla 1 osoby (była nas dwójka), kolejny raz musiałem się upominać. Jedzenie dobre, pizza smakowita, kotlet miał trochę mniej masła niż zwykle, był również bardziej żylasty, ale nadal zjadliwy. Na koniec Pani kelnerka zabrała dzbanek z pseudo-lemoniadą bez pytania, mimo to, że była tam jeszcze porcja na całą szklankę, nie zdążyłem jej zatrzymać, ponieważ pisałem tę właśnie opinię :). Mimo to, że napój ten smakował jak smakował to chciałem go wypić do końca, ponieważ był bardzo upalny dzień, ale niestety nie było mi to dane. Przez całą wizytę Pani kelnerka okropnie opryskliwa, pracująca jak za karę.
Wspomnianą lemoniadę zamawialiśmy już wcześniej i smakowała zupełnie inaczej. Niestety uważam, że 25 zł za wodę z...
Read moreDługo zwlekałem z opinią po zmianie kadry. Jakiś czas temu wybraliśmy się by przetestować nowe menu. Żeberka gorsze od poprzednich. Boczniak skończył się zatruciem. Nastąpiła pauza, dziś ponowne wyjście. Powstał ogródek ostatni mecz Piasta w przybytku pustki 3 stoliki zajęte na dole. Pierwsze słowa młodego kelnera nim człowiek zdążył usiąść i przeczytać kartę Czego się napięcie? Poproszeni o 5 minut Czas powrotu kelnera nie nastał po 15 minutach pomimo iż kontakt wzrokowy był nieustanny, lekceważony. Niestety to nie jest miejsce aspirujące do dobrej kuchni zostanie tylko pubem do picia piwa. Sadze ze przekąski jakieś frytki tudzież skrzydełka to maksymalne aspiracje lokalu pomimo przemiłej szefowej kuchni która potrafiła zaskoczyć. Reszta zespołu podcina skrzydła lokalowi. Pamietam dawne menu gdzie Burger był soczysy wypełniony dobrej jakości chedarem dewolay magia smaku i tradycji. Pizza wciąż na kaszy mannej. dziś niestety będę trzymać się zdania ( omijać...
Read more