Sole Negro – czyli jak z wampirów zrobić wegetarian
Zachęcony klimatyczną nazwą i apetycznymi zdjęciami, wyruszyłem do Sole Negro z nadzieją na kulinarną podróż do słonecznej Italii. Niestety – okazało się, że bliżej było do… stacji benzynowej z podpłomykami.
Ciasto? Cienkie – to fakt. Ale w smaku bardziej przypominało mi lekko podpieczony karton z nutą harcerskiego ogniska. Do tego sos – kwaśny jak mina dziecka, które dostało zamiast lodów brokuły. A czosnek? No cóż… nie jestem pewien, czy to jeszcze była pizza, czy już egzorcyzm. Serio, gdyby Dracula był gdzieś w promieniu 200 kilometrów – momentalnie by się ewakuował. I to bez teleportacji.
Marinara – która teoretycznie powinna być prostym, tanim i smacznym klasykiem – kosztuje tutaj jak złoto w płynie. Tymczasem w samym centrum Katowic można zjeść znacznie lepszą marinarę i jeszcze zostać z drobnymi na deser. A tuż za rogiem w Piano pizza? Również taniej, smaczniej i bez ryzyka czosnkowej eksplozji.
Jedyny plus? Piwo Peroni. Chociaż po tej pizzy to bardziej jak antidotum niż dodatek do posiłku.
Podsumowując – jeśli lubisz podpłomyki, masz wrodzoną odporność na czosnek i jesteś gotów zapłacić więcej za mniej – Sole Negro czeka na Ciebie. Ja tymczasem wracam do miejsc, gdzie pizza...
Read moreZłożyłam zamówienie z nadzieją na poprawę humoru pyszną pizzą, pozostał fatalny niesmak. Pizzę Sole Nero zamawiałam jeszcze kiedy nie mieli lokalu, ale widzę że teraz nie idzie to w dobrą stronę. Zamówienie złożyłam o 16:49, następnie otrzymałam telefon, że dostawa odbędzie się mniej więcej w ciągu 1 godziny co nie stanowiło dla mnie najmniejszego problemu. W skrócie po 3 telefonach i 2,5 godz. oczekiwania pizza nigdy nie dotarła. Przez telefon poinformowano mnie, że mam przyjechać sobie po pieniądze. Otóż złożyłam zamówienie nie bez powodu z dostawą pod adres. Oczekuję zwrotu...
Read moreOdwiedziliśmy Sole Nero, żeby spróbować deserów i byliśmy zachwyceni! Zamówiliśmy lody, kawę i tiramisu – wszystko było przepyszne, świeże i autentycznie włoskie. Tiramisu robione na miejscu smakowało jak we Włoszech, a kawa i lody – po prostu rewelacja.
Wnętrze urządzone klasycznie i minimalistycznie, ale z wyczuciem stylu. Na szczególną uwagę zasługuje klimatyczny ogródek, idealny na spokojne popołudnie. Do tego bardzo miła i pomocna obsługa, która dba o każdy detal.
Z przyjemnością wrócimy, żeby przetestować kolejne dania z menu. Miejsce z duszą i smakiem –...
Read more