We wanted to spend nice lunch during our shopping. We choose Pizza Hut because of the quality of the food and lovely service. Unfortunately we were so disappointed of the food service and quantity of the dishes. We all ordered 3 pastas which were the most expensive in their menu. Two pastas came on time and we have been waiting almost 20 min for the third one. My friend is allergy in the mushroom ingredients so we asked our server to take them out. When the food finally arrived we have got mushrooms in it. Our lovely server asked us if we wait another 10 min for the new one but my collage said no because of the dissatisfaction of that place. Our pastas were fine “just fine” more veggies reather than meat. I wanted to mention that our waitress Malgorzata is amazing server. And she made us more happy after. I decided to give 2 stars only for kindly and smart staff. Food is disappointed in that place. Especially before Christmas time kitchen supposed to be...
Read moreJedyna w Polsce restauracja Pizza Hut stworzona wyłącznie dla wróżbitów i jasnowidzów 🧙♂️. Dlaczego? Zacznę od początku. Jest sobota 15.02.2025, wieczorny wypad do galerii na zakupy. Po zakupach udałem się z rodziną zjeść coś w Pizza Hut. Niestety, wszystkie stoliki zajęte, a przed lokalem stoi kolejka około 10 osób. Uznałem, że poczekam na zewnątrz, a pizzę zamówię na wynos przez aplikację. W aplikacji dostałem informację, że pizza będzie gotowa za 20 minut. Ok, czekam. Po 20 minutach w aplikacji dostaje informację, że czas oczekiwania się trochę wydłuża, ale poinformują mnie jak tylko się zmieni. Ok, czekam bo sporo osób w kolejce. Czekam kolejne 10, 20, 30, 40, 50 minut - łącznie godzinę i 10 minut. W tym czasie ludzie przychodzą, odbierają swoje zamówienia, a na sali robi się już luźno. W aplikacji dalej info, że jak będzie gotowe to mnie poinformują. Nie wytrzymuję i po ponad godzinie czekania podchodzę do Pani przy stoisku na wynos, która jak się okazuje jest kierownikiem zmiany i pytam o to kiedy doczekam się mojego zamówienia. A ona z uśmiechem na twarzy oświadcza mi, że moje zamówienie to od 40 minut jest już gotowe i leży w podgrzewaczu. Pytam więc, starając się zachować spokój, czemu mnie o tym nie poinformowano, czemu nie ma takiej informacji w aplikacji albo czemu nie krzyknęła chociażby że zamówienie nr 163 jest gotowe? Siedziałem przecież cały czas 5 metrów od niej. A Pani odpowiada, że to nie restauracja na literę M. i tu to klient powinien podejść i pytać czy jego zamówienie jest gotowe. Rozejrzałem się dookoła szukając ukrytej kamery — może to po prostu nieśmieszny żart,a ja nie zauważyłem że ktoś mnie nagrywa? Okazuje się, że nie. Pani z pełną powagą stwierdziła, że powinienem to wiedzieć, chociaż nigdzie takiej informacji nie ma. Po dyskusji w końcu oświadczyła, że skoro się upieram i nie chce jeść zimnej pizzy, to za 10 minut zrobi mi moje zamówienie od nowa. Po kolejnych 20 minutach, czyli łącznie po 1,5 godziny od zamówienia, doczekałem się finalnie na pizze. Oczywiście Pani Kierownik nie raczyła powiedzieć nawet symbolicznego „przepraszam” i stwierdziła że na następny raz mam przyjść i pytać grzecznie co 5 minut czy moje zamówienie jest gotowe… no cóż, na następny raz, przed przyjściem do tej restauracji kupię sobie szklaną kulę i będę starał się z niej wyczytać, jakie nowe niepisane zasady tu panują, żeby znowu nie zmarnować swojego czasu i nie zepsuć sobie weekendu. 🧙🏻♀️🔮🪄 Stanowczo...
Read moreKiedy byliśmy z chłopakiem w PizzaHut, chcieliśmy zająć dogodne miejsce, w oddali od ludzi i świateł, na kanapie, która była większych rozmiarów, było to jedyne miejsce oddalone od ludzi, które rzeczywiście nie byłoby w centrum lokalu i, w którym bezproblemowo można by było swobodnie przejść. Kiedy chcieliśmy zająć te miejsce, Pani z obsługi powiedziała nam, żebyśmy zajęli inne miejsce. Nie zorientowaliśmy się, czy to do nas, gdyż rzuciła to z oddali. Zajęliśmy inne miejsce, bo stolik był brudny, dopiero poprzedni goście stamtąd poszli. Myśleliśmy, że o to chodzi. Miejsce, które zajęliśmy było zagrodzone wózkiem inwalidzkim, przez co przejście było znacznie utrudnione, co stanowiło problem dla nas na dłuższą metę. Wiedzieliśmy, że będziemy szli choćby po dolewkę, więc nie spodobało nam się. Pozostałe miejsca były w centrum. Kiedy Pani przetarła stolik, poszliśmy tam usiąść, na co inna rzuciła, że to jest miejsce dla 6-7 osób, żebyśmy zajęli inne miejsce. Przepraszam bardzo, ale czy klienci są gośćmi restauracji, czy intruzami lub kimś nieistotnym? Poczuliśmy się tak, jakby nasza obecność to był problem. Jakbyśmy byli co najmniej w szkole pod przymusem nauczycieli. Jestem oburzona całą tą sytuacją. Obsługa FATALNA, szczególnie Panie, które tam pracują. Nie zależy im w ogóle na klientach, lepiej zbesztać mniejszą grupę osób, bo przecież może przyjść większa grupa? I nic w tym czasie się niby nie zwolni? Tak czy siak, okropna wizyta. Mimo że jedzenie jest okej, obsługa psuje całą wizytę oraz...
Read more