Jedna gwiazdka za dobre kluski z boczkiem i bryndzą, wystrój też super. Byliśmy wczoraj. Zamówiliśmy kluski z bryndzą i boczkiem na przystawkę, jako główne kwaśnicę i placki po zbójnicku. Kelnerka przy składaniu zamówienia była DWA RAZY proszona o podanie przystawki jako pierwszej, a później dania główne aby nie były zimne. Zaraz po podaniu przystawki przyszły do nas placki, siedzieliśmy na zewnątrz, pogoda była średnia więc byłby dość szybko zimne. Poinformowaliśmy, że przecież prosiliśmy poprzednią kelnerkę o podanie ich później, po przystawce. Druga kelnerka tłumaczyła, że “tak kuchnia wydała”. Dosłownie minutę później przyszła jeszcze inna kelnerka z kwaśnicą, która z prawdziwą kwaśnicą miala wspolnego 3 ziemnkaki i mały kawałeczek żeberka. Komunikacja między kelnerkami i kuchnią chyba w tej restauracji nie istnieje. Stół był brudny, nie przetarty po poprzednikach, dodam że w restauracji łącznie z naszym były zajęte tylko 4 stoliki ( na początku) więc ruchu tam nie było. Placki po zbójnicku 57 zł - mięso, sos, 3 plasterki pieczarek i spalone placki ziemniaczane, soczystego placka może było na samym środku kawałek, ziemniaki na tarce delikatnie złączone jajkiem i mąką rozpadające się i jak wyżej - spalone. W toalecie przez ponad godzinę nikt nie dołożył ani ręczników papierowych ani papieru toaletowego. O serwetki na stole trzeba było podejść i sie upomnieć, a kelnerka na prośbę o nie przewracała oczami. Wykałaczki dostępne na barze w otwartym opakowaniu, wymacane przez każdego gościa, raczej nie jest to zbyt higieniczne. Skusiła nas liczba dobrych opinii, po obiedzie tam nie mam pojęcia skąd one się wzięły. Ceny nie adekwatne do jakości jedzenia i obsługi. Jako osoba która też miała do czynienia z gastronomią polecam albo przeszkolić personel albo go zmienić. Bardzo nie polecam...
Read moreBudynek restauracji zachęca do wejścia, chociaż powoli zauważać można, że nadgryza go ząb czasu. Nawet gdyby ta restauracja posiadała bogaty wystrój i lśniła czystością to nie należy zapominać, że to tylko jeden aspect dla przebywających w niej gości. Nie chciałbym tu filozofować ale należałoby nadmienić, że do restauracji nie chodzi się tylko po to żeby wypełnić żołądek. Gdyby tak było to można by było równie dobrze ustawić się w kolejce przed budą z kebabem. Wybrałem się tam bo to miał być ładny urodzinowy wieczór spędzony we dwoje. Byłem zawiedziony, że nie spełnił moich oczekiwań. Ja potrafię wszystko zrozumieć także to, że w niedzielę nie chce się pracować, ale jeśli ktoś wybrał zawód kelnera to powinien go wykonywać tak jak go tego uczono w szkole. Pseudo regionalne i niekompletne stroje, wymuszona uprzejmość podkreślająca wrażenie, że się nie jest gościem tylko intruzem. Jeśli chodzi o kuchnię to miałbym też kilka wskazówek na temat. Mój barszcz z krokietem był tak gorący, że nie dało się go od razu zjeść. Rosół mojej osoby towarzyszącej był za to letni a drugie danie przesolone. Moje drugie danie smakowało i to bardzo, tak jak kiedyś smakowały mi w tej restauracji pierogi - brawo w stronę kuchni! Niestety to jedyna pochwała jaką mogę wypowiedzieć w kierunku tej restauracji. Ceny raczej z górnej półki A więc wybierając restauracje warto się zastanowić czy naprawdę odwiedzić tę karczmę, zwłaszcza że są już na terenie Nowego Sącza i okolicy restauracje, które w tym przedziale cenowym oferują wszystko to czego mi tutaj brakowało....
Read moreWent for a lunch:russian dumplings (ruskie pierogi) and barszczyk (borshcht) plus coffee. Everything under €10 very fresh, testy and nicely presented. Menu is modern and well planned. Offers highlanders traditional dishes you would expect in this type of restaurant but it has something for vegetarians and vegans as well. Add to it beautiful log house style building with rustic wood decor inside and very nice service. Definitely will visit again and bring...
Read more