mARCHEw Restauracja — Restaurant in Pila

W drodze powrotnej znad morza mieliśmy okazję gościć w mARCHEwce. Przejazdem przed zwiedzaniem Poznania. Restauracja jest częścią hotelu należącego do sieci hoteli ARCHE. wcześniej mieliśmy okazję spędzić uroczy pobyt w Janowie Podlaskim. Piękny i odrestaurowany obiekt. Tym razem tylko obiad. Wystrój restauracji - nie nasze klimaty. Dużo pstrokacizny, trochę surowych materiałów (beton na suficie, widoczne rury technologiczne itp.). Stoliki przypominające bardziej jadłodajnie niż restaurację. Nie zniechecilismy się i postanowiliśmy zostać. I to był strzał w 10. Kuchnia bardzo smaczna, wręcz wyśmienita. Jedzenie podane na bardzo eleganckich talerzach. Zamówiliśmy zupę krem z marchwi, krem z pomidora dla młodszej córki, linguine carbonara z boczkiem dla starszej, lula kebab oraz curry marchew z kurczakiem. Wszystkie dania przepyszne i bardzo dobrze doprawione. Dla tych co nie lubią ostrych potraw trzeba zwracać uwagę, bo w wielu z nich jest chilli. No i tutaj niestety zaczynają się małe nieporozumienia. Carbonara była zamawiana dla dziecka a mimo to wierzch potrawy posypany chilli. Krem z marchwi podano 2-3min po curry. Curry bajecznie doprawione, orientalnie i ostro. Zupa ze względu na składniki słodka i mniej doprawiona nie była już tak apetyczna. Niestety zdążyła też się ostudzić. Gdyby było odwrotnie podane wydaje mi się, że niebo w gębie. Aha i konsystencja zupy odbiegała od kremu.

Powyższe minusy są tylko organizacyjne. Wydaje się że do poprawy. Kulinarnie dla nas bajka.

Obsługa to mlode dziewczyny. Wysoka kultura osobista, miłe, sympatyczne i bardzo pomocne.

Wegetarianie znajdą też coś dla siebie. Bowiem dużo potraw można zamówić po prostu bez mięsa. Danie jest do wtedy kilka złotych tańsze.

Duży plus za kącik dla dzieci.

Otoczenie nie sprzyjające bo przy ruchliwej ulicy. Ale na szybkie i smaczne jedzenie naprawdę warto. Cena adekwatna do jakości jedzenia. Ocena 4.5, a ze w tym przypadku zaokrągla się w górę...

Po ponad roku od pierwszej wizyty i kilku ponownych wizytach zauważam spory spadek jakości. Otrzymywane ostatnio dania jak teraz dorsz, wcześniej pstrąg przesuszone, dodatki choć ciekawe to często nie tworzą spójnej całości, zupa z kasztanów - bardziej o smaku puddingu czekoladowego, rosól niczym nie urzekł, a pierożki w nim wielkości 5zl, lava burger - bułka niejadalna, prawdopodobnie mrożona ciężko ją było przekroić, mięso suche a konsystencja z chrząstkami, słabo doprawione. Sznycel czy kurczak -Ok ale bardziej by mnie cieszyło 5 dobrych pozycji w karcie niż dwie karty i 40 pozycji a rzeczywiście 5 jest dobrych. Szef kuchni nadal stara się wychodzić do gości i słuchać uwag, czy tłumaczyć, ale prawdopodobnie jego umiejętności nie pokrywają się z resztą zespołu, dlatego zdecydowałbym się na krótsza kartę i wyższa jakość. Zimowe herbaty super! Śniadania w hotelu bez zarzutu! 5* Trzymam kciuki za poprawę.

Poniżej zostawiam ocenę z przed roku.

Bardzo dobre jedzenie, próbowałem tatara i boczniaka, widać że nowy kucharz bardzo się stara, komponuje ciekawe dania z ładną prezentacją. Otwarty człowiek, którego widać też na sali. Serwis również super. Z pewnością...

Pierwsze wrażenie- wystrój sali w klimacie industrialnym. Dużo surowego betonu, pozostawionych rur i kabli. Zapewne nie każdemu przypadnie do gustu. Po wejściu wita nas przesympatyczna i uśmiechnięta Pani podając menu, które jest na papierowej kartce. Zdecydowanie lepiej wyglądaloby menu w formacie a4 zafoliowane niż duża kartka formatu a3 która zajmuje pół stolika... Zamówiliśmy dwie lemoniady cytrusowe, zupe krem z marchwii, rosół orientalny i grillowaną pierś z kurczaka z zapiekanymi ziemniakami. Zupa krem - hmm nie przypominała ani trochę kremu. Dość rozwodniona bez szczególnie wyrazistego smaku. Rosół orientalny zdecydowanie lepszy choć tez specyficzny w smaku. Grillowana pierś smaczna, zapiekane ziemniaki jakby za długo stały w wodzie/zbyt nasączone olejem - generalnie nie były chrupiące tak jak powinny być. Z plusów to na pewno oryginalny sposób podania - niecodziennie spotykane talerze i dodatki w których podają np surówkę czy sos. Obsługa...