Miś Bar — Restaurant in Pila

Cóż tu dużo mówić - bardzo dobre jedzenie w rozsądnych cenach. Byłem w "Misiu" podczas trwania konwentu Pilkon 2025 i bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Po pierwsze bardzo fajnie, że mają po dwa rozmiary porcji do większości dań - jest to świetna opcja na mniejszy głód. Zamówiłem mały (250ml) żurek i duży placek po węgiersku. Zupa była gęsta, aromatyczna, z dużą ilością kiełbasy (zwykłej i białej), że sporą iloscią jajka - nie szczędzono tutaj przypraw. Stanowczo mogę powiedzieć, że był to jeden z najlepszych żurków, jaki jadłem w knajpie. Natomiast placek po węgiersku to jakieś monstrum - myślę, że śmialo można powiedzieć, że porcja ważyła dobre pół kilograma. Placek dosyć gruby, z dobrych ziemniaków, był dobrze wysmażony, zdecydowanie syty i po prostu sam w sobie bardzo smaczny, a aromatyczny gulasz z bardzo kruchym i dobrze doprawionym mięsem dopełnił dzieła. A dodatek kwaśnej śmietany i sera dopełnił smaku. Zdecydowanym plusem było to, że do placka dodano talerz trzech różnych surówek - wszystkie świeże i bardzo smaczne - jest to coś, czego wcale nie tak często uświadczymy zamawiając placek po węgiersku. Ogólnie wszystko było bardzo smaczne, a stosunek jakości i wielkości porcji do ceny wypada naprawdę bardzo korzystnie. Obsługa miła, przyjazna i profesjonalna, ale sporo czasu minęło, nim dostałem zamówienie - zrzucam to na karb trwającego nieopodal konwentu (kilka tysięcy głodnych ludzi na niewielkim obszarze ma prawo spowolnić wydawkę 😉) Klimat lokalu również bardzo na plus - bardzo lubię film "Miś", więc wystrój zawierający kadry z filmu zdecydowanie przypadł mi do gustu. Poza tym w lokalu było schludnie i czysto, a czas umilała muzyka w postaci polskich klasyków. Zdecydowanie jest to lokal, który trzeba koniecznie odwiedzić...

Mialam okazję kilkukrotnie zamawiać dania na wynos. Menu zamieszczone w internecie wprowadza klienta w błąd: do sałatki do której miała być dołączona bagietka (sałatka Misia Rysia) żadnej bagietki nie dostałam. Po rozmowie telefonicznej z obsługą lokalu zostałam poinformowana, że na stronie zamieszczone jest stare, nieaktualne menu, a na miejscu w menu żadnej bagietki nie ma. Pozostałe kilka razy przy zamawianiu jedzenia przez stronę internetową z dostawą (na pewno mniej niż 500 metrów) za dostawę pobierane było 8zł (!) od Pana dostawcy (pani zwracała cześć kosztów za dostawę). Proszę mi odpowiedzieć od czego zależy cena dostawy w sytuacji gdy zawsze zamawiam w to samo miejsce i dlaczego menu na Waszej stronie jest nieaktualne i nieobowiązujące? Uważajcie co zamawiacie bo zawartość zamówienia może nie zgadzać się z tym co było w menu ;)

Edit: dla ścisłości - nie zamawiałam na stronach pośredników. Zamawiałam bezpośrednio na waszej stronie internetowej. Wiem, że winę zawsze jest łatwiej zrzucić na kogoś. Proponuję uporządkować waszą stronę internetową, by nikt więcej nie został naciągnięty lub...

Szczerze mówiąc, początkowo nie byłem przekonany. Obawiałem się nadmiaru kiczowatych odniesień do filmu oraz próby przykrycia niedociągnięć przez "specyfikę PRL". Do tego zaskoczyło mnie obszerne menu ze sporym przekrojem dań (od śniadań, przez pierogi, makarony, ryby, zupy, dania główne i burgery 😮)

Okazało się, że obawy były zupełnie niepotrzebne. Po pierwsze, wystrój oraz nawiązania do minionej epoki są wyważone i napisane z przymrużeniem oka, bez przesady. Po drugie, jedzenie było po prostu pyszne. Karkówka dosłownie rozpływała się w ustach, grillowana pierś z kurczaka i zupa pomidorowa dla dziecka również na wysokim poziomie. Porcje duże, szczególnie jak na tak przystępne ceny. Menu jest obszerne również przez to, że dania są dobrze opisane z podaniem gramatury składników, co bardzo cenię. Do tego obsługa bardzo sprawna i uśmiechnięta, a jedzenie przygotowane dość szybko, mimo sporego ruchu w lokalu i ostrzeżenia o możliwym długim czasie oczekiwania.

Dobrze jest czasami mylić się w swoich uprzedzeniach i tak miło zaskoczyć 😅 To miejsce pokazuje, że można łączyć ciekawą tematykę z naprawdę...