Da Grasso — Restaurant in Tychy

EDT: Rozumiem już wszystkie złe opinie na Wasz temat. Od dłuższego czasu otrzymujecie same niskie oceny i przerażające opinie. Sądzą państwo że to jakieś fatum czy jednak robicie coś zle? Naprawdę dorośli ludzie posuną się do kłamstwa byle obronić swoje stanowisko ? Była godzina 17.00 - proszę nie kłamać.

Mam zdjęcia z ważenia sosów - w przypadku musztardowego była 1/4 pojemnika... Rozumiem że tu też "późna pora" godz 17.00 była przeszkodą.

Sosy nie są gratisem a jedynie kosztem uwzględnionym w cenie pizzy - kłania się brak wiedzy z zakresu podatków - no chyba że chcecie mi wmówić że na paragonie są dwie pozycje - jedna "pizza" z VAT, druga - opodatkowana zgodnie z art. 29a ust. 2 ustawy VAT? Tak, paragon również zachowałam.

Klienta należy POINFORMOWAĆ że ma prawo do odstąpienia (szczególnie że problem powstał z Państwa strony) Jest to kolejne naruszenie państwa obowiązków.

"Zamiana na krewetki" - żenujące zachowanie i jeszcze macie czelność o tym pisać? Na pizzy znalazły się - UWAGA! 3 sztuki.. Osoby czytające komentarz same wyciągną sobie wnioski.

Dodatkowe sosy zostały dostarczone o godzinie 22.00 - w państwa mniemaniu miałam się wstrzymać do tej pory z jedzeniem ? Ciekawe podejście.

Proszę się dobrze zastanowić czy chcą państwo kontynuować ta retorykę.

Jeśli proszą Państwo o opinie z komentarzem - proszę bardzo... Zamówiliśmy dwie pizze. Po 15 min od zamówienia otrzymaliśmy telefon że już niektóre składniki się skończyły (godz.17.00) więc mamy wybrać coś innego (bez propozycji anulowania zamówienia). Zgodziliśmy się. Pizza została dostarczona i kolejny "problem" - jeden z sosów 90 ml, drugi 42 ml... Otrzymałam informacje że mają być po 100ml. Rozumiem że kolejny raz potrzebują Państwo kontroli PIH żeby wytłumaczyła iż oszukiwanie na gramaturze klientów może być podstawą do ukarania ? Składników na pizzy też jak 'na lekarstwo' Chciałabym poznać Państwa zdanie - jeśli prywatnie kupujecie np litr wody to nie macie problemu z tym że otrzymujecie zaledwie 25% produktu w...

Dwa dni pod rząd ogromne rozczarowanie. Pizza dobra, ale dostawca zapomniał o Pepsi, na którą musieliśmy czekać dodatkową godzinę. Na drugi dzień jedzenie przyjechało 40 minut później niż zadeklarowany przez restaurację czas dostawy. Skrzydełka czarne i gumowe, nawet pies niechętnie na nie patrzył. Grillowana karkówka z warzywami i frytkami była po prostu ohydna. Zatopiona w sosie, w którym było tyle rozmarynu, że ledwo dało się to przełknąć. Frytki suche i bardzo niesmaczne. Spaghetti bolognese było ewidentnie z paczki, tylko makaron ugotowany osobno i posypane czymś co wyglądem przypominało parmezan. Serki z jalapeno na pewno nie były robione przez kucharza, tylko wyciągnięte z paczki i wrzucone na fryture, tak jak kawałki kurczaka w panierce, które głównie składały się z panierki i były bardzo suche. Żart kierowcy przy drugiej dostawie "Tym razem jest już wszystko" też był nie na miejscu... Kiedyś robiliście naprawdę dobre jedzenie, teraz niestety spadliście na dno i za 125 zł można zdecydowanie zjeść w innej restauracji w Tychach bardzo dobre...

Dziś odwiedziłam pizzę Da Grasso z przyjaciółmi. Każdy dla siebie zamówił posiłek oraz napoje. Rozumiem, że obsługa mogła się pomylić z daniami i napojami. Zamias coli zero dostaliśmy zwykła pepsi (okej niech będzie) dodatkowo został zamówiony makaron ze szpinakiem 1x i makaron ze szparagami też 1x dostaliśmy makaron ze szparagami 2x UWAGA! Ilość szparagów w posiłku ograniczona same małe szparagi wielkości 1 cm…. Każdy czekał na posiłek i każdy dostał posiłek w innym czasie oczekując z dobre 20 min między zamówionymi przez nas daniam . Ja dostałam ostatnia jedzenie po 40 minutach jak każdy już zjadł 😂 Wcześniej podeszłam do Pani zapytać się kiedy będzie w końcu moje zamówienie. Dostałam odp “Robi się “ śmiech na sali taka obsowa czasowa na jednym stoliku gdzie każdy zamówił w tym samym czasie. Chciałabym podkreślić że na sali były zajęte 3 stoliki. Porcje pomniejszone .Brawa dla personelu 👏🏼👏🏼

TĄ RESTAURACJE LEPIEJ OMIJAĆ...