Pizza Na Wypasie by PNW Pizza — Restaurant in Warsaw

I ordered a pizza (which was really good), and I wanted to tip the guy who brought it to me. When he arrived, he was mad and started giving me life advices on how to write because my location was not put correctly ((and was one block (20 ms) away from where I was)). I shall tell you that I wasnt happy after that sermon given to me! I know costumers can make mistakes but he was being rude to...

Ocena: 1 gwiazdka bo mniej nie można żeby opublikować opinię. Wczorajsze zamówienie Pizzy Na Wypasie zdobyło pierwsze miejsce w kategorii "Pomyłka Roku 2018". Zamówienie złożone on-line. Po 20 minutach SMS o treści: "Przyjęliśmy Twoje zamówienie. Przewidywany czas realizacji to 75 min." Gdybym wiedziała jaki jest czas oczekiwania, o czym na stronie nie informują, już wtedy zrezygnowałabym z kontynuacji składania zamówienia. Niestety zapłaciłam PayU :( Po 80 minutach od SMS-a zadzwoniłam, z troską o dostawcę, zapytać co z moim zamówieniem. Męski głos w słuchawce... "Zaraz sprawdzę czy wyjechało"... W tle słychać pytanie i odpowiedź... "No pewnie. Już dawno" Zamówienie przyjechało po 90 minutach od otrzymania SMS-a i 110 minutach od złożenia zamówienia. Pizza była letnia a sosy (dodatkowo płatne) inne niż zamówiłam. O dostarczonej pizzy nie napiszę ani słowa, ponieważ może i jest smaczna jak jest ciepła... letnia lub odgrzewana to już nie to samo... Nie piszę tej opinii by zrazić, lecz by potencjalny zamawiający miał świadomość co może go czekać, aczkolwiek nie jest powiedziane że spotka... Mamy wolność wyboru... Ja zamówiłam pierwszy i ostatni raz. Pozdrawiam Zespół Pizzy Na Wypasie z...

Pizza zamówiona wczoraj, doszła mniej więcej po 1,5h. W miarę ciepła. Po pierwsze poszczególne składniki były niesmaczne, a jak się okazało dziś, na 100% ZEPSUTE. Cały dzisiejszy dzień mija mi pod znakiem trudnego do wytrzymania bólu brzucha, z którym żaden lek nie chce sobie poradzić. Prawdopodobnie mięso było zepsute, bo w smaku było czuć coś nie tak nawet po przykryciu toną sera i przyprawami. Na pewno tego tak nie zostawię, przecież zepsutymi składnikami można się śmiertelnie zatruć. To jest niepoważne, żeby ludziom coś takiego serwować. Właścicieli oszczędności na trzymanym miesiącami mięsie zwrócą się jak trzeba będzie zapłacić kary i zamknąć biznes. Karygodne. Prawdopodobnie nie jestem pierwszy i ostatni otruty przez tych cwaniaczków, więc jedyne co mogę powiedzieć to nie jedzcie tej pizzy, jeżeli nie chcecie mieć kolejnego dnia wyjętego z życiorysu, albo co gorsza wylądować w...