Zamigo — Restaurant in Warsaw

Znam Zamigo od kilku lat. Najlepsze dimsum z krewetkami i kurczakiem jakie znam, do tego niektóre danie są niezłe. Ale musiał się zmienić kucharz albo szefowa postanowiła wytanić, bo to, co wczoraj zjedliśmy, było literalnie FATALNE. A więc: zamówiłem tajski talerz przystawek dla dwóch osób, tofu thai i pieczone udko z kurczaka. Przyjechałem po odbiór, kelner sprawiał wrażenie zszokowanego i wyglądał jakby czegoś się bał, ale nie wpadłem na to, że to może być uzasadnione;) Z talerza przystawek: dimsum były świetne jak zwykle, sajgonki już suche i marne, wontonów nie było w ogóle, kurczak satay był suchy, a warzywa w tempurze to był jakiś żart - komicznie cieniutenkie plasterki warzyw w przytłaczającej masie przepoconej olejem, gumowatej pseudotempury. Z dań głównych: pieczone udko z kurczaka było rachityczne, gumowate, niemal bez smaku, pomyłka. Ale to, co zjadła moja żona, było autentyczną żenadą. Tajskie tofu w wydaniu Zamigo (na dzień 06.09.2025) to śmierdzące starym, przepalonym tłuszczem rozklapciałe kawałki przemoczonego tofu pływające w śmierdzącym spalenizną tłuszczu, bez smaku i idei, rzucone na ryż i kilka połówek orzechów nerkowca. Syf straszny.

Żona dała radę zjeść 1/4 tej smakującej jak smutek, skąpanej w starym tłuszczu brei, i może kwadrans później wszystko zwymiotowała. Miała gorzej, niż ja, bo ja byłem tylko kompletnie rozczarowany fatalną jakością jedzenia z Zamigo. Powinni zwrócić pieniądze albo zrobić na własny koszt nowe dania, które dorosną do obrazków na ich stronie, ich wysokich cen i oczekiwań klientów. Do tego ich dziewczyna odbierająca telefon ledwo mówi po angielsku, a kiedy złożyłem zamówienie na stronie zegar pokazał 1h, a ona zadzwoniła po minucie mówiąc, że zamówienie będzie gotowe za 15min.

Szkoda, że się zepsuli, ale mogą w ten sposób...

Amazing modern restaurant at Wilanow the best asian restaurant around. Perfect and fast service. Waiters speak english and polish. The food was really fast only 10 minutes the food was absolutely delicious fresh vegetable amazingly prepared beef and yummy fish sauce the whole Bum Bo Nam Bo was just amazing the dim sum was hot and very tasty filled with good meat the variety of drinks is amazing and they had a lot of asian drinks which tastes absolute delicious this restaurant is really the best and i really...

Restauracja została mi o dziwo polecona. O dziwo bo ja nigdy nikomu polecać jej nie będę i nigdy do niej nie wrócę. Weszlysmy dzisiaj do prawie pustej restauracji, jednak menu musialysmy wziąć sobie same, ponieważ obsługa była nami raczej niezainteresowana. Kelnerka co prawda dość szybko przyszla przyjąć zamówienie, jednak gdy poprosiliśmy o jeszcze chwilę do namysłu - później ciężko było ją złapać. Nie potrafiła też kompletnie nic doradzić ani nic powiedzieć o dniach z karty, ale tak na serio nic w ogóle. Przystawki zostały podane szybko ale od razu z jednym z dań.... Pozostałe osoby na swoje dania musiały poczekać, jednak niezbyt długo. Niestety - krewetki na gorącym półmisku z czosnkiem i masłem były niejadalne - były w jakimś słodko owocowym niedobry sosie, czosnku nie bo czuć. W karcie o sosie nie było mowy, kelnerka mówiła, że są tylko z masłem i czosnkiem..... Krewetki na ostro z makaronem tajskim (w menu ładne zdjęcie z zielonym makaronem) też były niesmaczne, a makaron jak z rosołu. Odnoszę wrażenie, że krewetki były - poza złym przygotowaniem również nieswieze. Kurczak z orzeszkami przeciętny ale przynajmniej jadalny. Ciekawe lody smażone. Obsługa nie potrafiła w żaden sposób zareagować na nasze niezadowolenie - kelnerka blondynka z kucykiem po prostu się wycofała, a kelnerka Azjatka, która później do nas przyszła, nie rozumiała języka..... Podsumowując - obsługa i jedzenie jak z taniego, kiepskiego 'chinczyka', ceny z kosmosu. Nie polecam. A właściwie polecam omijać...