Cza Ku Bistro — Restaurant in Wrocław

Pan Wojciech Cejrowski powiedział kiedyś, że restauracje dzielą sie na DWIE kategorie. Takie w których się najesz niedrogo i wyjdziesz syty, oraz takie, gdzie jest elegancko i drogo, a wyjdziesz ciągle głodny. Ta restauracja jest z tej drugiej kategorii. Postawiłem 5 gwiazdek za SMAK. Tylko zastanówcie się, dlaczego podczas jednej wizyty spróbowałem KILKU DAŃ. Najpierw zamówiłem zupę za 10 zł. Czekałem z 10 minut i dostałem kilka łyżek PYSZNEJ zupki w ogromnym talerzu. Zjadłem i teraz dopiero nabrałem ochoty na jedzenie. Zamówiłem za 24 zł jakiś makaron i czekałem chyba 15 minut Znów pysznie i znów malutko. PO makaronie zamówiłem za 36 zł KACZKĘ i znów czekałem kilkanaście minut. Wszystko ładnie udekorowane, pięknie podane, ale zjadłem i ciągle byłem głodny. Gdyby nie to, że na kolejną kaczkę nie chciało mi się znów czekać kilkanaście minut, to zamówiłbym ja jeszcze raz. Jednak nie chciało mi się i zamówiłem deser i zapłaciłem. Po wyjściu wsiadłem na rower i pojechałem do domu. Po wejściu do mieszkania zamówiłem PIZZĘ na telefon. W restauracji zapłaciłem prawie 100 zł, spędziłem prawie godzinę i wyszedłem głodny. Można tam pójść z koleżanką, czy znajomymi, żeby zaimponować i postawić naprawdę pyszne dania, ale polecam iść tam po obiedzie. Zjeść w domu rosół, czy pieczeń i wtedy wyjśc na spacer i zajść do lokalu. Raz na jakiś czas się tam wybiorę, bo smaku tych potraw długo nie zapomnę, a w menu zostało jeszcze sporo dań, których nie próbowałem. :) ZA SMAK: 5+ Dla kucharza ogromne brawa. Mały minus za brak słodkich dań dla dzieci,...

Każda sałatka pływa w bardzo słodkim sosie. Podczas rozmowy z kelnerką dowiedziałam się, że inni klienci też uważają, że sałatki są za słodkie oraz że sama próbowała i uważa, że są za słodkie. Na moje pytanie czy szef kuchni wie o "słodkich" uwagach od klientów - odpowiedziała że tak, ale nie przyjmuje ich do wiadomości, uważa, że sam wszystko wie najlepiej. Następnie zapytałam, czy mogę zamówić sałatkę bez słodkiego sosu. Okazało się, że nie mogę, ponieważ baza do wszystkich sałatek w menu (sos + miks sałat) jest przygotowywana wcześniej i nikt nie przygotuje dla mnie sałatki ze świeżym miksem sałat, nie wymieszanym wcześniej ze słodkim sosem. Zrezygnowałam z regularnych wizyt w tej restauracji. Sałatek nie polecam. Jak widać moja opinia o słodkości nie jest jedyna.

Komentarz do odpowiedzi właściciela - mam szczęśliwe życie, m.in. dlatego, że nie jem cukru, który ogranicza zdolności poznawcze i powoduje spadki nastroju, dziękuję za troskę :) Poza tym polecam zrobić kurs z profesjonalnej obsługi klienta, na zachętę podpowiem jak mniej więcej powinna wyglądać odpowiedź na mój komentarz " Pani Sylwio, dziękujemy za opinię. Przykro nam, że sałatki są dla Pani za słodkie. Chętnie przygotujemy dla Pani sałatkę bez słodkiego sosu. Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie." I gwoli ścisłości - wystawiłam tylko jedną opinię....

Jeden z mála případů, kdy bych ocenění podělil, protože hodnocení a recenze není lehkým úkolem. Jedna hvězdička je za nekuřáckou zahrádku, která v 2017 ještě kuřácká byla , nu dobrá, 4+ za Carpaccio, 4+ za houbovou polévku, 2* za Římskou polévku (čočku skoro nebylo vidět, chorizo jakbysmet) ale za vychucení bych dal 6, za prezentaci polévek 1, rukola do polévky, když je možné použít kadeřavé petržele, to hodně kazí. 5* za citlivé použití glutamátu, pokud byl vůbec použit. Na druhý chod jsem váhal mezi Steak z Anguse a Tagliatelle carbonara, od carbonara mě odradila spropadená smetana, takže vyhrál Angus, 5* za odpočaté maso, 1* nebyl medium, velké -* za cibulové lůžko, další výběr padl na krevety s pasta, lepší půměr. Co se týče obsluhy, odvážil jsem se zeptat před druhým chodem na nealko pivo (které nemají v menu a kupodivu jsem dostal Lech Free), nealko podávané ve dvou různých sklech - první org. Lech Free a druhé od cidru, číšnice nevyškolené v obsluze, ale obsluhu hodnotím jako příjemnou, ale podprůměrnou. Nicméně, rád bych dal 3+, což není možné, takže 4* a doufám, že při některé příští návštěve...