Kazimierz Dolny położony jest w zachodniej części Płaskowyżu Nałęczowskiego, w licznych malowniczych dopływach i rozlewiskach Wisły.Znajduje się też tutaj Kazimierski Park Narodowy oraz największe w Europie skupisko wąwozów lessowych. Drzewiej należał do ziem sandomierskich, obecnie do ziemi lubelskiej. Jest częścią układu turystycznego: Puławy -Kazimierz Dolny- Nałęczów. I mimo, iż nie ma w nim dworca kolejowego, które są w Puławach i Nałęczowie, jest dworzec autobusowy. Mimo, iż jest Kazimierz D.jest niewielką miejscowością, dzięki bogatej historii i położeniu, obfituje w liczne interesujące zabytki. Tak sakralne, jak i świeckie. Np. Kościół SW.J. Chrzciciela i sw. Bartłomieja -16 w.// Kościół sw.Anny-17w.// Szpital sw.Ducha dla ubogich -16w.//ruiny zamku na Górze Zamkowej-14-16w. //Baszta z 13w.// liczne zabytkowe kamienice na całym turystycznym tu obszarze. Także liczne spichlerze,np.:Pod Żurawiem, Króla Kazimierza, Pod Wianuszkami* i inne, z 17w. Godne podziwu są też: *Synagoga w Kazimierzu D.// Stara Łaźnia -obecnie hotel Perła Kazimierza// na Małym Rynku drewniane jatki z 19w.// piękne stare wille ukryte w naturze, Góra Trzech Krzyży// Kirkor oraz miejscowe drewniane domy z 18w. Dużo cennych zabytków spłonęło w 13w.oraz uległo dewastacji w wyniku licznych wojen polsko- szwedzkich w ok.1656r., późniejszej zarazy oraz działań Niemców podczas i po 2 wojnie światowej. Początki osady sięgają 11w.i pierwotnie nosiła nazwę Wietrzna Góra. Złota era i rozbudowa Kazimierza nastąpiła dzięki handlowi zbożem, splawianym Wisłą z Gdańska. Miasteczko przez cały rok przyciąga licznych turystów oraz artystów. Ma unikalny klimat i piękną nadwiślaną panoramę. Na terenie Kazimierza D.i w okolicy występuje ok.300 wąwozów lessowych.Od czerwca, po zaistniałym wypadku, zamknięty jest dla turystów Korzeniowy Dół. Zwiedzałam kilka, w tym Borowy Dół, który ma betonowe wstawki na trakcie, gdyż jeżdżą tędy też samochody. Brak natomiast zabezpieczeń przed korozją wodną. Mnóstwo drzew rośnie na mocno wymytych, odsłoniętych skarpach. Widoczne liczne korzenie drzew. W mieście znajduje się przystań i port jachtowy. Gdy byłam, organizowane były akurat regaty. Mimo, niskiego poziomu wody w Wiśle. Odbywają się tu liczne Festiwale oraz Targi Sztuki Ludowej.W tym Kazimierski Festiwal Organowy w Farze. Także od 2013r.Spotkania z Kulturą Żydowską. Zawsze wracam tu z ogromną przyjemnością. Polecam smaczne i w db cenie posiłki w Werandzie i Bistro Pychówka. Po obszarze turystycznym licznie jeżdżą meleksy //35 zł od osoby. Można korzystać. Stacjonują przy rynku. Nie trzeba wcześniej...
Read morePorywająca przechadzka wzdłuż Wisły.
Zewsząd przecinająca się zieleń z błękitem, powiew świeżego powietrza i Słońce, które delikatnie przypieka policzki.
Zadbany chodnik ciągnący się do gęstego lasu, gdzie mogą udać się turyści spragnieni dalszych spacerów.
Samo przejście Bulwarem oczyszcza umysł i napełnia siłą do dalszego działania.
Na drodze można spotkać przesympatycznych spacerowiczów, którzy chętnie wchodzą w interakcje. Są rozmowni, pozytywnie nastawieni do urlopu i chętnie inicjują dialog.
Dla lubiących rybki dobra wiadomość. Można poczuć ich zapach, gdy są smażone (trzymajmy się wersji, że pochodzi on od nich a nie od dziewczyn, które oddają się miłosnym uniesieniom na pobliskich trawnikach).
Dobrze zorganizowane, oznakowane i poprowadzone ścieżki rowerowe. Kto udał się do Kazimierza na dłużej, niech śmiało rusza jednośladem do Krakowa, Gdańska czy na Hel.
Gratka też dla fanów „Mario”. Dzięki murkowi można poczuć się jak bohater tej gry. Opcja ruchu w jedną stronę, przeskakiwanie przez przeszkody, wiele postaci po drodze, jasne chmury na niebie, pojawiająca się znienacka zieleń i nagłe urwanie struktury, aby wybić się w powietrze i dotrzeć na początek kolejnego fragmentu muru.
Zakochani w tej malowniczej mieścinie nie muszą drżeć na myśl o jej opuszczeniu wskutek kończącego się urlopu. Bulwar obfituje w atrakcyjne oferty sprzedaży nieruchomości znajdujących się przy nim.
Cóż...
Read moreSam pasaż jest urokliwy, szczególnie do wspólnych spacerów we dwoje lub z rodziną. Ładne widoki nad rzeką oraz wzgórza okalające Kazimierz. Można po prostu posiedzieć na trawie, na wale lub iść do restauracji na statku lub pubu na koronie wału. Istotnym minusem są godziny otwarcia tych "atrakcji" w dzień powszedni i to we wakacje w mieście podobno turystycznym... 22ga to pomyłka, wakacyjnymi wieczorami jest na prawdę duża ilość osób na bulwarze, która z chęcią posiedziała by przy piwku oddając się rozmowom nad brzegiem Wisły. Za dnia można udać się na rejs po Wiśle. Polecam spacer tym miejscem, chociażby dla samych widoków. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć na żywo sceny z komedii Bareji musi odwiedzić koniecznie miejski szalet nieopodal bulwaru- pani tam pracującej prawdopodobnie mentalnie scenariusze tych ironicznych komedii są...
Read more