Park Achera — Attraction in Warsaw

Niewielki niepozorny park z placem zabaw dla dzieci i stawem z fontanna. Mozna karmic kaczki, dzieci maja miejsce do zabawy, starsi moga posiedziec na laweczkach lub zrelaksowac sie na silowni :) Niestety miejsce okupowane po zmroku przez okolicznych wielbicieli drunkow wyskokowych oraz przez naszych przyjaciol z Rumunii i nie tylko. Jednak nadal bezpiecznie, patrole ogladaja to miejsce dosc czesto i nie ma zadnych burd i problemow. Miejsce monitorowane. A i odradzam kapiel dla psow woda nie jest pierwszej czystosci. W zimie jak zamarza woda ludzie korzystaja z naturalnego lodowiska ja jednak ze wzgledu na nieznana glebokosc i mozliwosc naglej kapieli nie ryzykowalbym takiej zabawy. Polecam dla niezdecydowanych w poblizu sklep spozywczy, woda oligocenska, dom kultury dla seniorow i od niedlugiego czasu...

Park Achera powstał z inicjatywy Franciszeka Adolfa Achera, który przekazał swoje ziemie pod budowę tego publicznego parku. Z pewnością jest to czyn godny pochwały, bo nie każdego właściciela ziemskiego mentalnie stać na taki gest. Większość z nich sprzedaje swoje tereny deweloperom pod budowę nowych osiedli. Niestety park został częściowo okrojony ze swojej wielkości przez budowę przedszkola, szkoły, czy placu zabaw dla dzieci na tym terenie. Przez te działania park stał się mały i niezbyt przyjazny. W tej chwili bliżej jest mu do placu zabaw niż do parku. Niestety po budowie osiedla w jego sąsiedztwie, nie ma już szans na jego rozszerzenie. A szkoda, bo jest to najbliższy i jedyny park dla gęsto zaludnionego rejonu administracyjnego Skorosze, przez co często brakuje w nim miejsc, gdzie można w...

Ten nieduży park jest jednak bardzo przyjemny w fotografowaniu. Oczywiście spełnia swoją rolę w dzielnicy gdzie większość powierzchni zajmują budynki i ulice. takich parków, a nawet większych przydałoby się tu więcej. Park z oczkiem wodnym i oblegającymi wysokimi trawami przylega do Acherówki i ograniczony jest ulicami Sławka i Dzieci Warszawy. W stawie pływają chętnie kaczki, niemało też jest gołębi, które są dokarmiane przez odwiedzających. Wzdłuż alejek znajduje się dużo ławek, wiec korzystają z nich i młodzi i starzy, ale też matki z dziećmi. W pobliżu bowiem znajduje się park zabaw dla dzieci. Jest też fontanna, ale w naszych warunkach oczywiście...