Admiral Club Pod Śmigłem — Restaurant in Bielsko-Biała

NIE POLECAM TEGO MIEJSCA !!!!!!! PORAŻKA !!!!! Zamówiona przeze mnie stypa na 24 osoby kompletnie nie przygotowana. Pani Właścicielka powiedziała ,że nie łączą stołów na stypę :-) Zdenerwowałam się bo było ustalone że stoły będą połączone . Nie chcieliśmy siedzieć wszyscy osobno. Ponad to nie było żadnych szklanek ani napoi w dzbankach na stołach co również było ustalone. Sami musieliśmy sobie połączyć stoły a napoje zostały podane ciepłe , co przy upale jaki był w ten dzień to też była porażka. Do obsługi przydzielona jedna kobieta , która kompletnie nie ogarniała. Sami obsługiwaliśmy swoich gości bo jedzenie było by zimne nim ta dziewczyna by to wszystko podała. Właścicielka próbowała zwalić winę na mnie , że rozmawiałam z Nią telefonicznie przez niekompetentnego barmana zamiast na nią zaczekać aż przyjedzie do lokalu. Ja niestety przy załatwianiu wszystkich spraw związanych z pogrzebem nie miałam czasu czekać aż Pani Właścicielka zjawi się w lokalu , tym bardziej że przy mnie barman dzwonił do niej i ustalaliśmy to telefonicznie. Kolejna sprawa z lodami , kolejna porażka. Zostałam poinformowana że nie da się tak łatwo wydać tyle porcji lodów , więc były wydawane tak ,że cztery osoby juz zjadły dawno , nim kolejne cztery dostały swoje porcje. W między czasie do baru podchodziły osoby z zewnątrz ( inni klienci ) , którzy także sami się obsługiwali. Zapytałam Panią jak radzą sobie z obsługą np. grupy 50 osób , to usłyszałam , że przyjmują max do 20 osób. Nas było już 22 osoby :-) . Dwie się nie doczekały na lody i kawę bo musiały jechać. Pani Właścicielka nie miła i opryskliwa . Dziwię się bo w dzisiejszych czasach w gastro wcale nie jest łatwo , a tutaj kompletnie nie szanuje się klienta. Nigdy tutaj nie wrócę i nikomu nie polecę...

W weekend czeka się za długo na posiłki i wiele razy to sobie powtarzałem... Dziś zapomniano o moim zamówieniu całkowicie, dopiero po podejściu do baru po 1:15h okazało się że zapomnieli zrobić. W sumie to nie ma nic gorszego, niż zły proces realizacji zamówień. Nie ma na to wytłumaczenia, należy przeprowadzić analizę co poszło nie tak i zmienić całkowicie system przyjmowania zamówień. Jestem rozczarowany nie jadłem nic od 7:15, a zamówienie przyjmowane było o 16:00:00. Edit na odpowiedź kogoś tam... To nie ja jestem kierownikiem, menadżerem lokalu. Ruch był znikomy, płatność była, paragon również. Więc to wasz problem jak rozwiązać tak kiepską sytuację. Nawet klasyczny Microsoft project jest w stanie zapanować nad realizacją zamówień. Excell z odpowiednim makrem również wszystko ogarnie. Daje wam wędkę, wykorzystajcie to.... Jeśli chcecie rozwiązania z wdrożeniem to trzeba zapłacić mi, ja nie zapomnę o kliencie. Zwrot gotówki za zapłacone danie i odpowiedź wkurzająca klienta to nie...

W kuchni panuję dezorganizacja zdążyliśmy zjeść z dziećmi swoję obiady a mąż nadal czekał dopiero gdy się upomniał o swoją porcję została mu ona dostarczona. Dodatkowo niestety pod moimi żeberkami znalazłam skarb w postaci dużej zdechłej muchy. Porcję faktycznie duże jednak jeśli chodzi o sam smak to okreslę go jako przeciętny. Widzę że moja opinia bardzo uraziła właścicieli z ciętym językiem no cóż czasami należy jednak przyznać się do błędu. Jeśli chodzi o rzekomy brak zakomunikowania z mojej strony zaistniałych problemów to drogi odbiorco o robactwie w moim obiedzie poinformowałam młodego kelnera pokazując mu martwą zdobycz jednak jego reakcja była nijaka nie należę do osób które są roszczeniowe. Pozdrawiam i życzę samych zadowolonych a przede wszystkim...