Karczma Wrzosowa Chata — Restaurant in Bielsko-Biała

Miałam przyjemność lub nie...zorganizować imprezę okolicznościowa-chrzciny. Rezerwowalam sale 4 msc wcześniej i liczyłam, że będzie wszystko bardzo dobrze. Niestety, moje rozczarowanie rosło cały czas... Spotkanie było jeszcze tydzień wcześniej, aby dogadać szczegóły-personel niestety nic z tego nie zrobił. Ustalone menu było inne, a inne na stole. Obsługa kelnerska STRASZNA a kelnerzy chociaż widzieli że nie ogarniają obsługi palili papierosy na ogrodku. Kelner nie'pilnowal' sali. Talerze/szklanki brudne leżały. Na podanie dań czekało się bardzo dlugo-brak kelnera. Jak już zostały zabrane szklanki nie zostały uzupełnione czyste(moja siostra z córką i mężem korzystali z jednej WSTYD dowiedziałam się po fakcie, nie chcieli mnie dodatkowo denerwować, bo widzieli jak sytuacja TRAGICZNIE wygląda). Trzy razy prosiłam o krzesełko dla córki za każdym razem słyszałam tak chwileczkę(było zaznaczone na spotkaniu, że potrzeba krzesełka). W ofercie napoje bez limitu no tu również dramat. Puste dzbanki oczywiście na stole były, musiałam sie upominać o uzupełnienie i to nie tylko ja, ale goście równiez -inne niż w menu. Nawet na cukier musieliśmy czekać z czego kawa zrobiła się zimna. Goście zwracali nam uwagę, że obsługa OKROPNA. Jeszcze nigdy nie było mi tak wstyd. Wisienką na 'torcie' była muzyka goralska na żywo zaraz koło nas(nie zostałam poinformowana o muzyce). W efekcie dzieci nie mogły korzystać z miejsca przeznaczonego specjalnie do zabaw. O rozmowie spokojnej przy stole nie było mowy, bo jeden przez drugiego musiał krzyczeć. Córka nawet nie mogła mieć spokojnie drzemki w efekcie z babcią najczęściej przebywała w korytarzu koło toalety. Można zaznaczyć również że w niedzielę dokładnie przy ogrodzie zimowym gdzie mieliśmy imprezę robotnicy sprzątali ogródek piwny lali woda po szybach coś czyscili( takie trochę mało uroczyste jak na cenę która sobie zażyczyli w karczmie) Jedyny plus jaki był to smaczne jedzenie. Tylko inne niż się umawialiśmy. Jednak to pyszne jedzenie nie było warte moich nerwów i pieniędzy za całokształt.

W ramach rekompensaty zostaliśmy zaproszenie na kolację. Super chociaż tyle tylko to nie zmienia sytuacji w stosunku do naszych gości.

NIE POLECAM organizowac...

The place looks nice and it's rather comfortable, if it's not too many trying to eat at one table. The staff was OK, but nothing special- no welcome, thank you nor goodbye. They bring you bread and lard while waiting for your order. The food was disappointing, I was served an extremely salty and spicy portion of pierogi, I couldn't finish it. My husband had better luck, his chicken in honey sauce was delicious, but the mashed potatoes were excessively sprinkled with green dill and parsley.I had high expectations for this place, but it's not one where I would come back if I am in...

ROZCZAROWANIE I ŻENADA !! NIE POLECAM !! UNIKAJCIE ! Byłem w karczmie z rodzicami we wtorek 17.05.2025 koło godziny 16. Ruch niewielki a pomimo tego czas oczekiwania spory. Ceny wysokie. Zamówiłem z Tatą po golonce ( 79zł /szt ) - mięso wyglądało jak by leżało w bemarze od zeszłego dnia - skóra jak podeszwa z butów a do tego HIT ! - ziemniaki ZIMNE i zleżałe - jak w szkolnym cateringu. Ewidentnie wyglądały na wczorajsze resztki lub pozostałości z talerzy. Zwróciłem uwagę kelnerki i POD KONIEC POSIŁKU dostarczyła gorące i świeżo usmażone. Do mojej porcji nie dostałem musztardy i chrzanu. Za 79 złotych obiad powinien być doskonały , tym czasem przeleżane i wysuszone resztki z gigantyczną kością ( golonka przednia - tańsza, a nie tylna ). Jeden syn zamówił pierogi z mięsem ( około 39 zł/porcje)- porcja chłodna a 2 pierogi były z ziemniakami- masakra. Jakim cudem to się może pomieszać ? Dobrze że nie napatoczył się panu kucharzowi z truskawkami lub jagodami - znowu porażka. Drugi Syn miał polędwiczki w sosie ( 59zł/szt), porcja tym razem ciepła ale polędwiczki TWARDE ! Twarda polędwica za 59 zł !! Do tego porcja niewielka. Nuggetsy z frytkami do córki - frytki w połowie surowe i chrupiące. Kotlet z piersi z kurczaka był ok. Jedynie zamówiona lemoniada była pyszna. Kelnerka po rozmowie dała nam rabat 10% ale i tak wyszło prawie 370 zł za wysuszone golonki z zimnymi wczorajszymi ziemniakami, twardą polędwicę i pomieszane letnie pierogi z mięsem i nie dosmażone frytki. Poziom kucharza gorszy niż ze szkolnej stołówki bo tam przynajmniej dania są ciepłe ( o gorących nie ma co marzyć ). Dwa lata temu golonka rzucała na kolana, teraz PORAŻKA i ROZCZAROWANIE....