Miasto — Restaurant in Bielsko-Biała

Edit:w kwestii komentarzy od obsługi... Widać, że trzeba tłumaczyć ;] poprosiliśmy o tequile, zostały nam przedstawione 3 opcje, z czego wybraliśmy najdroższa. Okazało się, że barmanka nie wie co tam ma na poleczce i zamiast tequili dostaliśmy gin- ohydna niespodzianka. Przy zwrocie pozostałych shotow barmanka zamiast przeprosić, zamiast choćby zwrócić różnice w cenie pomiędzy shotem, który chcieliśmy, a który dostaliśmy, zrobiła coś w stylu "nalalam co chcieliście, już wypiliscie, o co chodzi".Cóż, chcieliśmy tequile, zostaliśmy wprowadzeni w blad. Zwrot za pozostałe kieliszki dostaliśmy, ale irytuje mnie fakt, że musiałam zapłacić za coś, czego nie chciałam, czego nie lubię i co mi nie smakuje. Powiedzmy, że chciałabym lecieć na wycieczkę do Egiptu, wybrałbym droższa ofertę z biura podróży , a na miejscu okazałoby się, że jednak dolecialam do Szwecji. Też musiałabym płacić za czyjas pomyłkę? Skoro juz jestem na wakacjach, nieważne jakich, to mam dać spokój? Prawda jest taka, że nie mam obowiązku płacić za produkt, którego nie zamawiałam. Być może dla obsługi smak alkoholu nie ma najmniejszego znaczenia, ale cóż... Mogło być miło, póki barmanka nie zaczęła wciskać, że to nasz błąd, my chcieliśmy ten alkohol, a ona nalala to, co chcieliśmy :D a wystarczyłoby choćby przeczytać etykietę przed wciśnięciem klientowi byle czego, byleby było. Nikt się nie będzie bić o niecałe 40 zł, ale niekompetencja barmanów i kiepska obsługa klienta, zmuszenie do zapłaty za produkt, którego się wcale nie chciało+brak jakiegokolwiek stwierdzenia własnego błędu, sprawiają, że lokal na więcej gwiazdek nie...

The best prices for alcohol in the entire town. You will not find a better offer anywhere. During the day, relax your drinks or go for lunch! Very cheap, and the food is delicious there (and the portions as well. Huge!) There's an additional area designated for concerts which is cozy and closed off but quite spacious. Good place to just go, sit down and enjoy yourself. The design of the place reminds me a bit of an...

Byliśmy z rodziną w niedzielę na obiedzie a dzieci brały udział w przygotowanych atrakcjach. Jedliśmy olbrzymiego kotleta schabowego i stripsy z kurczaka w panko - oba dania bardzo dobre, choć sałatki jak na lekarstwo (powinna to być przynajmniej 1/3 a najlepiej 1/2 talerza). Bardzo dobrze przyprawione frytki i ziemniaczki. Ceny w porządku co do ilości mięsa (jeśli ktoś lubi tyle mięsa). Jedzenie zasługuje na 5/5 gwiazdek, choć w przyszłości warto zwrócić uwagę na dostawę lodów kręconych, które skończyły się szybciej niż zabawy dla dzieci. Wystrój na pierwszy rzut oka spójny, oświetlenie przyjemne, ale oko kłują wszechobecne plastikowe rośliny na ścianach i pod sufitem, więc 4/5 za klimat. Droga przed lokalem na wózek z niemowlakiem tragiczna! Przy takich wysokich krawężnikach niebezpiecznie było zjechać nawet na dwóch dużych kołach, ale rozumiem, to nie wina lokalu. Atrakcje dla małych dzieci bardzo ciekawe i tutaj ogromny plus, choć pozostał niesmak po sytuacji „na pożegnanie” ze zbyt dużą ilością wziętych balonów przez dziecko. Tekst prowadzącej „i co się tak uśmiechasz” do 4-letniej dziewczynki nie przystoi dorosłemu mającemu pod opieką małe dzieci. Pomimo dobrego jedzenia i świetnych zabaw pozostał u mnie niesmak. Zastanowię się, czy...