Bollywood Lounge — Restaurant in Gdynia

Firstly, they allow to smoke shisha inside, when I told the waiter, I get headache from the smoke, he replied 'tough, the rules are, we allow it inside'. The food was average, I tried the kebab. It is named Mutton, the menu says it's lamb, but it was mutton, even better as I like it more, but the kebab was dry and hard to chew. It supposed to be served with salat, but it came with a raw cabbage. I am not a rabbit so I did not eat that. We also had Rara Gosht, that was better, much closer to an Indian dish. Naan was not like Naan, too oily and awful. Mint tea was with an extra menthol so really undrinkable. Quality of food poor, quality of service very good apart of that comment above, and that is why I give 2 stars not 1. Do I want to go there again? Never. Prices way too high, especially for the quality and sizes of the food served. You also must pay for a water. Not good. Apparently they have problems with tax receipts, I got one because I...

Oszuści ! Już 3 razy pod rząd zostaliśmy naciągnięci albo cenowo albo z jakością/ilością alkoholu. Pierwszy raz zamówiliśmy dla 8 osób mohito, każdy dostał mohito bez alkoholu co było można wyraźnie odczuć. Kelnerka wyklucala się, ze bylo nalane i koniec, zostaliśmy zignorowani. Postanowiłem więc domówić rum do tego mohito w kieliszkach, przynieśli i pomyślałem sobie ze lepiej spróbuję przed dolaniem do drinka, no i oczywiście, byla to wódka, ponownie reklamuje i oczywiście nic, wyjaśniono nam że to rum. Drugim razem byliśmy prawie bardzo zadowoleni, gdyż zamawialiśmy prosecco (mniej ryzykowne, wydawałoby się że nie da się oszukać) a jednak... cały wieczór mówiłem wyraźnie prosecco marki gancia za 16 zł kieliszek, Pani proponowała bardzo mocno wloskie za 26 zł za kieliszek, odmówiłem, i przy każdym wznowieniu porcji prosecco podkreślałem ze ma być gancia. Oczywiście przyszedł rachunek i policzone po 26 zł, postawili na swoim !! Mówię do kelnerki , ze miała być gancia, odpowiedź "skończyła się a Państwo chcieli wytrawne". Nawet ich szkolą jak się nie dać przy reklamacji, bo ze złodziejstwa żyją. Ostatnia szansa, przyszliśmy na imprezę, było rewelacyjnie, do momentu w którym za 2 te same drinki które zamawiałem przy barze i płaciłem 45 zł za 2 drinki, to po następna kolejkę poszedł znajomy i zapłacił 90 zł za dwa te same drinki. Ponowne oszustwo !!

Szkoda bo lokal bardzo klimatyczny, świetnie jedzenie, super muzyka, ale zawsze na koniec człowiek wychodzi z niesmakiem, że ponownie został oszukany.

Więcej nie...

Po prawie 5 letniej przerwie znów zawiatałam w te progi. Miejsce w bardzo przyjemny sposób łączy możliwość zjedzenie czegoś orientalnego, wypicia ciekawego drinka, posiedzenia przy shishy. Idealne na spotkania w gronie znajomych.

LOKAL: oferuje miejsca w środku, całoroczne stoliki dostepne również w formie na stałe zabudowanego tarasu a w lato pod parasolem. Obsługa miła i pomocna w wyborze dań. Wszechobecny zapach shishy łączy się z aromatem potraw. Możliwość płacenia kartą I Blikiem. Brak mozliwości parkingu czy podjechania bezpośrednio pod lokal. Możliwy parking na ogólnodostępnych płatnych miejscach parkingowych, jak wszędzie w centrum Gdyni.

MENU: ceny przystępne i bogaty wybór dań. Dostępne potrawy wegetariańskie, z kurczakiem, coś z owoców morza oraz czerwone mięso. Bardzo bogata oferta drinków oraz shishy. Brakuje ofert typu zestawy, ale potrawy podawane są w sposób sprzyjający wspólnemu biesiadowaniu w grupie. Porcje relatywnie spore. Podawane z warzywami i dopychaczem typu ryż (super sypki) lub naan ( polecam wersję czosnkową). Lassi, zarówno naturalne jak i mango, dokładnie tak samo pyszne jak je zapamiętałam. Butter Chicken oraz Chicken Tikka Masala bardzo ciekawe.

'Tylko' 4 gwiazdki, za: bardzo suchy kebab z jagnięciny, który był całkowicie nie wart swojej ceny. Ratował go tylko obłędnie smaczny sos miętowy. samosa były OK ale czegoś brakowało. głośna muzyka typu amerykański rap, która utrudniała rozmowę I bardzo nie pasowała do klimatu miejsca. nie zauważyłam by stoliki były...