Luis POP UP — Restaurant in Gdynia

I booked this for an office event. First off hats off to the staff, i called on Monday and talked to Udo(sorry if I misspelled it) and the manager Clara. Both extremely helpful, got the table sorted in no time.

Food was good, some of the meat dishes seemed chewy but who knows (as it is from third party as i don't eat meat), margueritas seemed to be a hit with both the gents and the ladies and the churros were freshly made (although a tad skinny but chocolate sauce, fantastic!)

I had the shrimp fajita, that was good with the 3 sauces that accompanied it. 4-5 small fajitas and plenty of fill to go around. I also ordered the sweet potato fries, these were not as crispy as i like them but definitely tasty.

I also tried the ACDC tequila, i bought a bottle online right there and then.

Overall a really fun evening with good food, great vibe and...

W zeszłym roku byłam w restauracji i po daniu obiadowym chciałam spróbować churrosy, ale obawiałam się, że nie damy rady zjeść dwóch deserów. Kelnerka poradziła, że jedna porcja spokojnie starczy na dwie osoby, a czasami nawet trzy osoby biorą jeden zestaw. Porcja faktycznie była całkiem spora, idealna na dwie osoby. Przyznam, że nigdy nie byłam aż tak zachwycona deserem w restauracji, a czekolada była po prostu boska. W tym roku zabrałam dwie osoby, które nigdy nie jadły churrosów, aby spróbowały. Z racji, że wiedziałam jak duże są to porcje, a byłyśmy już po kawiarni, wzięłyśmy jedną porcję (postanowiłyśmy, że weźmiemy drugą, jeśli wszystkim będzie smakowało). Kelner przyniósł, jednak czuć było jakąś presję, że zamówiłyśmy za mało, a faktycznie było mało, bo porcja z zeszłego roku została mocno okrojona. Jeszcze rozumiem, że pandemia, byli zamknięci, musieli okroić porcję, ale niestety ta wspaniała płynna czekolada była zastąpiona jakąś gęstą czekoladową paćką, a same churrosy nie robiły szału. Gdy poszłam zapłacić to kelner tylko skomentował "co, jednak idziecie gdzie indziej?", więc no... Dość mocne rozczarowanie, trzeba będzie znaleźć nową miejscówkę na churrosy. Niżej dwa zdjęcia - z ich facebooka, na zwykłym dużym talerzu, widać porównanie z ręką, niestety nie zdążyłam zrobić w zeszłym roku zdjęcia pełnego talerza, za szybko wszystko zniknęło. Trzecie zdjęcie jest moje - żaden churros nie został jeszcze zjedzony. Myślę, że różnica jest znaczna. Może i dałoby się to przeboleć, gdyby ich jakość była taka sama, a obsługa trochę...

W skrócie, odwiedziłem lokal z żoną i córką Pierwsze wrażenie całkiem przywoicie, gustownie, kelner bardzo miły gdy otrzymaliśmy przystawki, m.in papryczki jalapenio które okazały się być nimi chyba tylko z wyglądu, zero ostrości ale przejdźmy dalej... Wjeżdżają dania główne i tu zaczyna się problem, moje: stek, podany z opiekanymi ziemniaczkami (konkretniej jedną jego połową) kukurydzą i czerwoną fasola - podane spoko na ciepłym talerzu i chyba tylko talerz z tego dania był ciepły! Ziemniak, stek, fasola wszystko kompletnie zimne!!! Wołam kelnera powiadamiam o sytuacji, przyjmuje to, zabiera talerz więc oczekuje na danie podane prawidłowo, po 5min przychodzi kelner i pyta czy chciałbym aby danie wróciło do mnie w poprawnej formie czy odpuszczam? Ręce mi opadły, zrezygnowałem, po upływie kolejnych minut kelner podchodzi z zapytaniem czy może usunąć stek z rachunku? SERIO? OCZYWIŚCIE ŻE USUNĄĆ! Zero przeprosin, zero rekompensaty za takie faux pas, zapłaciliśmy resztę dan, które były średniej jakości i zakończyliśmy przygodę z tą restauracja a obsługę jak i kucharzy zapraszamy do porządnej restauracji -PUEBLO- od której...