Restauracja Neptun Międzyzdroje — Restaurant in gmina Międzyzdroje

We came to the Neptun with four empty stomachs craving for some good food. We ordered one fish soup and four plates (two halibut, a trout and a roasted boar). (Sorry for the lack of the pictures)

Fish soup: it was what you could expect from it. A soup was filling and tasty. Based solely on fish (no seafood).

Halibut and trout: delicate, juicy and fresh - big portions enough for anyone. Additives: grilled vegetables (mainly bell pepper, zucchini and eggplant) big pieces well prepared, the skin of eggplant wasn’t too thick nor bitter. Each dish got also roasted potato covered in white sauce (cottage cheese, chives, dill, radish). All well composed and balanced.

Roasted boar came with fried cabbage and similar potato and fresh vegetables salad. The meat came in ideal temperature to appreciate the flavor immediately. I recommend it to all fans of venison. It was very soft and tasty.

The service was nice, fast and professional. I felt respected and cared for my time while being here.

I’ll definitely come back here next time I’ll...

An Evening Saved by Hubert!

We visited the restaurant recently and, to be honest, the food was okay – decent, but nothing particularly memorable. What truly made the evening stand out, though, was Hubert, our waiter.

From the moment we walked in, we were greeted with a warmth and charm that’s rare these days. Funny, attentive, and genuinely welcoming – Hubert isn’t just a waiter, he’s a true host. He knew exactly when to be present and when to give us space.

His recommendations were spot on, his timing impeccable, and his positive energy stayed with us throughout the evening. Even the smallest requests were noticed and handled before we had to ask.

If the restaurant is smart, they’ll do everything they can to keep Hubert – because this man turns an average dinner into a memorable experience.

Thank you, Hubert. Without you, it would’ve been just another meal – but with you, it was...

Dziadostwo a nie restauracja.. jedzenie zamówione (śniadanie) zostało przyrządzone tak, jakby ktoś zbierał pierwsze szlify w gotowaniu, boczek do jajecznicy nie był dosmażony, plastry typu TESCO w całości zmieszane z jajecznicą, szczypior był położony w niepokrojonych łodygach na talerzu jako dodatek ( nie wiem, miałem sobie go dogryzać podczas jedzenia ?) .. jedno masełko do 2 kromek chleba i 2 bułek (śniadanie w menu na 2 osoby!) - uważam że to totalna porażka biorąc pod uwagę cenę ponad 60 PLN za to co było na talerzu, w zestawie są 4 frankfurterki których wogóle nie dostałem, a na pytanie dlaczego ich nie było to kelnerka z cynicznym uśmiechem odpowiedziała "kiełbaski Pan zjadł dlatego ich już nie ma" .. kilkukrotnie ! - to już był szczyt bezczelności. Pani kelnerka nie kwapiła się nawet do wydania reszty po zapłaceniu całości ceny, łyknęła gotówkę jak pelikan i szybko do innego stolika ! W tego typu sytuacjach klient chyba ma prawo do rekompensaty nawet minimalnej ? .. Od lat jadam obok w Rafie i płacę tłusto wraz z napiwkami, tutaj byłem 2 raz po kilku latach żeby zobaczyć czy coś się zmieniło i tak jak podejrzewałem .. dalej totalna porażka, samo zrobienie nowego wystroju nic nie znaczy, odradzam przyjścia bo szkoda pieniędzy za to co oferują i jaki mają serwis, nigdy więcej ! A Pani kelnerka niech idzie lepiej spowrotem na kurs kelnerski zamiast za ladą opychać się ciastem tak, że nawet ludzie to widzą, ludzi się obsługuje i dopytuje czy czegoś nie brakuje, czy jest wszystko w porządku a nie oblizuje palce i idzie dalej "obsługiwać". Wstyd. Nie polecam. A na zdjęciu dla porównania wygląda estetycznie przygotowany posiłek w Rafie, wogóle nie macie podjazdu do...