Restauracja Giuseppe — Restaurant in Lublin

This is a must visit food spot in Lublin Sophisticated but also very welcoming.

The freshest ingredients and the best chicken! If you like pizza and pasta you are well-catered for, but the menu provides many other options like salads, meat-dishes etc. This is Italian food done properly, with the chef being an Italian!

Above all the reason I love this place is the smile the waitress, Aleksandra brings to me. Such a beautiful person! And she is making me feel so warm and welcomed.😍

Did I mention the service? The personalitiy and conversational skills of Aleksandra in particular are top notch!

Cod, fresh like it was just caught. Ratatouille more flavor than my...

Wybraliśmy się ze znajomymi we czwórkę do restauracji na obiado-kolacje.Siedlismy na dworze, a byliśmy pierwszy raz i nie wiedzieliśmy, że tam nie są realizowane zamówienia. Pan uprzejmie nas o tym poinformował następnie poprosiliśmy o wskazanie nam wolnego stolika, ów kelner odwrócił się i poszedł, a my za nim,myśląc, że nas prowadzi,kelner przyspieszył i gdzieś uciekł. Rzuciłem do koleżanki, stwierdzenie, że ma nas w d...,że nas olał.Wyszliśmy z lokalu po czym za plecami słyszę, a później widzę zapienionego gotowego do bitki kelnera który wybiegł z tekstem, co Pan powiedział? Mówię zszokowany cała sytuacja, słucham?! Mówiłem, że poprosiliśmy o wskazanie stolika, a Pan nas olał. Ani przepraszam, ani nic tylko z dumą zapienionego macho wracajacego do groty schował się w lokalu. Niezły standard. Pracownicy powinni być sprawdzani pod kątem radzenia sobie z emocjami, ten pan zachował się jak wariat. Przestraszył znajomych. Smaków nie udało się zakosztować. Napewno nie wrócimy do tego miejsca. Mogliśmy porozmawiać o tym zdarzeniu z kierownikiem, ale byliśmy po niespełna 600km trasie i nie mieliśmy ani siły, ani ochoty. Jeśli natomiast właścicielom nie jest obojętne jak traktowani są klienci restauracji niech rozmowi się z ów "kelnerem". Z kolei zapytany jeśli o zdarzenie jeśli ma chodź kszte honoru sam się zgłosi i wytłumaczy. Tak kończy się...

Wybraliśmy się dziś w 4os na niedzielny obiad. Zamówiliśmy przystawki, zupy i dania główne. Czas oczekiwania na potrawy pozostawiał wiele do życzenia. Kiedy w końcu doczekaliśmy się naszych zamowien, kelnerka przyniosła nam 3 z 4 potraw po czym poinformowała że zamówienie na przystawki nie zostało złożone w innym punkcie gastronomicznym w którym są przygotowywane. Następnie podała nam dania główne w tym jedno doniesione później, niestety POMYLONE. Przez chwilę odnieśliśmy wrażenie że obsluga próbuje nas obarczyć wina za pomylenie zamówienia. Po naszym zapytaniu o zamawiane zupy i przystawki, nie pytając nas o zdanie czy w ogóle zgadzamy się na takie rozwiązanie oświadczyła że przystawki i zupa bedzie podana po daniu głównym. Zrezygnowaliśmy w ogóle z tych pozycji, na szczęście nie było z tym problemu. Rozumiem, że takie sytuacje się zdarzają i na prawdę wszystko byloby do wybaczenia ale to co boli najbardziej to brak jakichkolwiek przeprosin że strony kelnerki. Nie padło żadne słowo przepraszam. Gdyby nie to że jakość potraw była w porządku z pewnością ocena byłaby 1 jednak sam poziom jedzenia jest bez zarzutu dlatego przykre jest że renoma dobrej lubelskiej knajpy jest psuta przez niekompetentna obsluge która pozostawia wiele do życzenia. Na przyszłość głęboko zastanowimy się czy wrócic tu ponownie....