Nocowaliśmy w hotelu, nie mieliśmy rano czasu na śniadanie, więc postanowiliśmy zjeść w mieście. O wyborze tego lokalu zadecydowała lokalizacja oraz pozytywne opinie w Google. Niestety zawód po całości. Zamówiliśmy kawę, tu już małe nieporozumienie, kelnerka przyniosła dużą kawę i espresso, z którego ostatecznie zrezygnowaliśmy, no ale wybaczany, nasza wina, ponieważ trochę " namieszaliśmy". Zamówiłam również gorącą czekoladę, która okazała się być czekoladą z proszku. Do tego dwa śniadania: jajecznica z grillowanym pomidorem i dodatkowo powidła że śliwek, które miały konsystencję dżemu. Z pomidora nie usunięto jego twardej części. Jajecznica, jak jajecznica, osobiście wolę trochę mniej ściętą, ale mojemu partnerowi smakowała. Moje śniadanie składalo się z liści zielonej sałaty z ziarnami granata, dresing do sałaty był smaczny. Pomidor w plastrach niestety z tych najtańszych, napompowanych wodą, bez smaku i aromatu. Wiem, że to nie sezon na te warzywa, mimo wszystko jeśli decyduję się je podawać w zimie, to trzeba by wyszukać smaczniejsze, np tureckie. Bekon był dla mnie zbyt mocno wypieczony. Jajka sadzone były prawie idealne z półpłynnym żółtkiem. Frankfurterki, czy raczej kiełbaski à la frankfurterki były smaczne. Niestety pieczywo- za tę cenę spodziewałam się raczej wypieku z dobrej piekarni a nie przemysłowego wypieku, w dodatku z poprzedniego dnia i odgrzewanego. Na plus, że nie była to jeden rodzaj. Teraz clou, do pieczywa podano nam zepsute masło ( jednorazówki).( Po zwróceniu uwagi kelnerka je wymieniła i znów otrzymaliśmy zepsute. Dopiero za trzecim razem przyniesiono nam kawałek, który był świeży. Niestety, zdarzyłam spróbować bułki z tym zepsutym masłem, co skutecznie odebrało mi ochotę na posiłek i dojadłam z głodu ale bez przyjemności, a mój wrażliwy żołądek i jelita odebrały mi przyjemność z wyczekiwanych zakupów w polskiej księgarni... Bardzo dobra była kawa. Niestety obsłudze brakuje doświadczenia. W gastronomii zdarzają się sytuacje, że gość otrzyma coś nieświeżego, bez winy i świadomości personelu, ale reakcja powinna być zgoła inna. Miłym gestem było by np. zaproponowanie w takiej sytuacji gratisowej kawy. Choć kelnerka była bardzo miła, to właściciel powinien przeszkolić personel, jak należy w takiej sytuacji zareagować. Niestety...
Read moreTu I Teraz (przy Rynku) is a fantastic restaurant with a focus on traditional Polish dishes.
They have a great location, just off the market square, and not to be confused with a nearby twin restaurant with a similar name (Tu I Teraz Burger and Pizza).
The food was tremendous. We ordered a shared starter; meat, cheese, and veg (pictured), and for the main, chicken with cabbage and potato. Everything was cooked to perfection, and their unique sauces were wonderful.
The staff were friendly and helpful, and the service was very fast. The price was very fair, especially considering the high quality of food and service.
Super restaurant, and I highly...
Read moreZdecydowanie nie polecam – brak szacunku do klienta i skrajny brak profesjonalizmu.
Zarezerwowałam przyjęcie, wszystko było ustalone: 139 zł za osobę, potwierdzone telefonicznie przez managerkę, która zapewniła, że rezerwacja jest pewna. Prosiłam o potwierdzenie warunków mailowo lub chociaż SMS-em – usłyszałam, że „nie jest w stanie” mi tego wysłać.
Na cztery dni przed wydarzeniem dostałam wiadomość, że cena wzrasta do 169 zł za osobę, bo „wysłano zły cennik”. Żadnych przeprosin, żadnej odpowiedzialności, żadnej propozycji wyjścia z sytuacji.
Zachowanie nieakceptowalne. Tak się nie traktuje klientów. Cała organizacja została mi rozwalona w ostatniej chwili. Zrezygnowałam z przyjęcia i nie zamierzam zostawić tej sprawy bez echa – takie sytuacje warto zgłaszać, by inni nie zostali potraktowani w podobny sposób. Przestroga dla innych: nigdy nie ufajcie ustnym ustaleniom – wymagajcie potwierdzenia na piśmie, bo możecie zostać postawieni pod ścianą na kilka dni przed ważnym wydarzeniem.
Edit: Po mojej opinii niezwłocznie skontaktowała się ze mną Szefowa restauracji proponując przychylne rozwiązanie oraz przepraszając za zaistniałą sytuację. My już zdążyliśmy zarezerwować miejsce gdzie indziej aby uniknąć większego zamieszania aczkolwiek bardzo dziękuję raz jeszcze za kontakt i próbę „naprawienia” sytuacji. To...
Read more