Grilled Chicken Burgers GC's — Restaurant in Szczecin

🇵🇱 Jako znany szczeciński tester burgerów dostałem polecenie by sprawdzić i ten lokal. Trudno tu szukać wybornych smaków i kwintesencji burgerowej jak Checkalu, BroBurgers czy nawet w Wild West. Ale chyba nie o to tu chodzi. Ludzi było sporo, raczej z mniej zasobnym portfelem, ale i pozycje z frytkami i napojem byly w cenie czystej kanapki z TOPowych burgerowni. Dużo pozycji z kurczakiem, co jest swojego rodzaju ewenementem. Na uwagę zasługują tu też fryrki, których kilka rodzajów sprawia, że masz wybór w prostocie ziemniaka. Kultura obslugi na wysokim poziomie, wesoło i miło. Wrócmy do samych burgerów. Zamówiliśmy trzy różne pozycje z czego najgorszą bez wątpienia okazał się zwykły cheesburger. Byl niezjadliwy, ale to prawdopodobnie przez sos, który zabijał smak mięsa. Kolejną był "Butcher" oraz "Kocker". I to było jak przeniesienie w lata 90te... przypomnialy mi się smaki burgerów (kanapki z kotletem i sosem) po imprezach. Smak tanich sosów i sałaty lodowej, często przekladanej pomidorem i majonezem. W oku zakręciła mi się łza. Spacer po smakach dzieciństwa. Być może GC nie jest na wojnie smakowej z innymi burgerowniami, ale szczerze? Chyba nie musi. Zajął swoją pozycję na mapie Szczecina , na której czuje się najlepiej. I tak trzymać, bo takich unikatowych miejsc z niepowtarzalnym smakiem i klimatem nie zostało już dużo. 🇬🇧 As a well-known burger tester from Szczecin, I was ordered to check out this place as well. It's hard to find delicious flavors and burger quintessence here like Checkalu, BroBurgers or even Wild West. But I guess that's not the point here. There were a lot of people, probably with smaller budgets, but the items with fries and drinks were included in the price of a pure sandwich from a typical burger place. Lots of chicken items, which is kind of unique. Fryers are also worth mentioning here, there are several types of them, so you have a choice when it comes to the simplicity of potatoes. Service culture at a high level, cheerful and nice. Let's get back to the burgers themselves. We ordered three different items, the worst of which was undoubtedly a plain cheeseburger. It was inedible, but that was probably because of the sauce, which killed the flavor of the meat. The next one was "Butcher" and "Kocker". And it was like being transported back to the 90s... I remembered the taste of burgers (sandwiches with cutlet and sauce) after parties. The taste of cheap sauces and iceberg lettuce, often layered with tomato and mayonnaise. A tear came to my eye. A walk through the flavors of childhood. Maybe GC isn't in a flavor war with other burger joints, but honestly? I guess he doesn't have to. He took his position on the map of Szczecin, where he feels best. And keep it up, because there are not many such unique places with unique taste and...

I'm in Szczecin at least once a month but never bothered to visit this place, unless I found it have so many good reviews on Maps. From outside.it didn't look very good but the moment I've received my burger I knew this is the place I was looking for in Szczecin. The price of burgers is amazingly low. But it doesn't mean the burgers are bad. I'd say they're one of the best in Szczecin. The meat is really well prepared, sauces are in perfect amount, nothing leaked and burger wasn't dry. Vegetables were fresh and original sauces were very interesting. I also chose fries with cheese, they're absolutely amazing although very filling. Cheese is in perfect harmony with spices on the fries. I definitely recommend this place, even if it's a little further from...

Przyjechaliśmy tuż po 21. Zamówiliśmy 3 zestawy i chcieliśmy usiąść sobie na zewnątrz. Zapytaliśmy czy możemy - Pan za barem stwierdził, że zaraz będą zwijać stoły na zewnątrz i musimy zostać w środku, gdzie było gorąco pomimo działających wiatraków przy suficie. Kiedy dostaliśmy swoje dania przyszła grupka 3-4 facetów - niby stali Klienci - i Ci już mogli - w sumie bez pytania - zasiaść przy stole na zewnątrz. Brak reakcji obsługi. Co do hamburgerów: Pierwszy z kurczakiem - p u p yy nie urywa - buła sezamowa, trochę sosu, pokrojona sałata lodowa i pomidor. Żadna rewelacja. Fakt cena ponad 20pln, ale w MC za ponad 20pln mam 4 do zapchania żołądka. Drugi się nie wypowiem, bo jadł syn i ogólnie jemu wszystko smakuje Ja zamówiłem hamburgera z 4 kotletami. Ogólnie spoko, jednakże proponuję rozważyć możliwość włożenia czegoś mokrego między kotlety. Jak już ogarniesz bułkę i wgryzasz się w mięso, to przy każdym kęsie masz suche mięso i musisz czymś popić bo inaczej czkawka murowana. Ja wiem, że mięso wołowe jest suche i stąd propozycja włożenia chociażby korniszona. Uważam, że cena za wysoka jak na tego hamburgera. Na pochwałę zasługują frytki - fajne, chrupiące, jak u babci z patelni. Brak pojemniczków na sosy. Na stole stoją dwie plastikowe butelki - z ketchupem i jakimś białym sosem. I jeśli chcesz któregoś, to pozostaje papier na plastikowej tacce. Znów jak w MC, tylko nie dostajesz saszetek z ketchupem. De facto nie wiesz ile ten ketchup i ten biały sos już tam stoi, a jakby wlali Ci do pojemnika sos to od razu jakoś tak milej i przyjemnie się robi. Reasumując: Obsługa miła choć nie pozwolono nam usiąść na zewnątrz pomimo 50 minut do zamknięcia lokalu, warzywa świeże, bułki chrupiące, sosy takie sobie, brak pojemników na sosy - chyba, że taki był zamiar, mięso suche, ale dobrze doprawione. Wystrój - to kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje. Mi się średnio podobało. In plus czapki w kształcie hamburgerów w których można zrobić sobie fotkę. Ciekawe czy dezynfekowane? Jadłem gorsze i jadłem lepsze chociażby w Załomiu. Moglibyście od Złomiarzy podpatrzeć kilka fajnych myków. I ceny u nich niższe, przy lepszej jakości...