No nie… Byłyśmy w restauracji podczas jej otwarcia i niestety musimy przyznać, że doświadczenie było conajmniej bardzo rozczarowujące. Rozumiemy, że w pierwszych dniach działalności mogą zdarzyć się różne niedociągnięcia techniczne – np. brak wyparzarki i związana z tym konieczność korzystania z papierowej zastawy. Jednak naszym zdaniem nie usprawiedliwia to wielu innych aspektów, które wpłynęły bardzo negatywnie na odbiór całej wizyty.
Po pierwsze, w lokalu unosił się intensywny dym, co znacząco obniżało komfort przebywania w środku. Po drugie, danie w regularnej cenie 62 zł okazało się bardzo małe. Co gorsza, zapłaciłyśmy również za dodatkowy ryż, którego finalnie w ogóle nie otrzymałyśmy.
Ale… to wszystko nadal byłoby do wybaczenia gdyby nie obsługa, która pozostawiła najwięcej do życzenia. Otrzymałyśmy karty, jednak nikt nie poinformował nas, że zamówienia należy składać samodzielnie przy kasie. W efekcie siedziałyśmy i czekałyśmy, podczas gdy do innych gości podchodzono, co wywołało uczucie dużego dyskomfortu. W dobrym tonie jest traktowanie obcych gości tak samo jak znajomych 😉.
Jeśli chodzi o samo jedzenie – mięso w picie było potwornie suche, a chlebek, który miał być podpieczony (kelnerka nawet upewniała się w kuchni), trafił do nas blady i niesmaczny.
Rozumiemy, że otwarcie to zawsze wyzwanie i zdarzają się problemy organizacyjne. Jednak najbardziej negatywnie odebrałyśmy nie tyle sam brak zastawy czy drobne potknięcia kuchni, ile podejście obsługi – które sprawiało wrażenie lekceważącego i chaotycznego. W dniu otwarcia, kiedy restauracja powinna szczególnie starać się o dobre pierwsze wrażenie, takie podejście to wyjątkowo...
Read moreOdwiedziliśmy lokal kilka tygodni po otwarciu. Jedzenie jest super, ale cały odbiór zakłóca kilka niedociągnięć wieku dziecięcego: papierowe talerze i jednorazowe sztućce psują przyjemność jedzenia. Czytałem Państwa odpowiedzi na inne komentarze ale to nie zmienia faktu, że jednorazowa zastawa większości ludzi źle się kojarzy i nie idzie w parze z wysoką jakością serwowanych dań. Napoje także nie są podawane w szkle. wentylacja: jest ale nie działa. Po powrocie do domu nasze ubrania intensywnie pachniały oparami gotowania. wielkość porcji. Mi było za mało, żonie za dużo. Spotkaliśmy się po środku. Może warto zaoferować dwa rozmiary dań?
Ale żeby nie było że narzekam. Najważniejsze - jedzenie - jest naprawdę super. Z chęcią zmienę ocenę na 5 gwiazdek po kolejnych odwiedzinach, widząc że niedociągnięcia zostały poprawione.
I na sam koniec: ZAREKLAMUJCIE SIĘ NA BOGA. Jak ktoś nie ma Facebooka to w ogóle Was nie widać. Ulotki w skrzynkach, jakiś banner - cokolwiek. Podczas odwiedzin byliśmy jednymi gośćmi. Fajna knajpa, szkoda by było gdyby upadła. A w okolicy widziałem to już...
Read morePrzyszliśmy w dzień otwarcia skuszeni 50% rabatem na menu, ale był to błąd bo ewidentnie restauracja otworzyła się grubo za wcześnie. Często w dzień inauguracji pewne rzeczy mogą jeszcze nie do końca dobrze działać, ale nie dość, że kazano nam na jedzenie czekać ponad godzinę w nieklimatyzowanym wnętrzu (o czym nie zostaliśmy poinformowani mimo braku kolejek), w którym (co widać na zdjęciach) było siwo od dymu z otwartej i źle wentylowanej kuchni i grilla, to jeszcze dania podano na papierowych talerzykach i z plastikowymi sztućcami. Na szczęście jedzenie się obroniło i zarówno w kofcie jak i w kebabie na picie znaleźliśmy bardzo ciekawe, świeże i świetnie przyprawione smaki. Fajnie było też za darmo dostać lemoniadę i pyszną baklawę. Niemniej jest jeszcze sporo rzeczy do dopracowania i te trzy gwiazdki są mocno na zachętę bo to nie jest tanie miejsce i nie wyobrażam sobie w normalnych cenach płacić za jedzenie w miejscu, w którym głowa boli od dymu, a ubranie śmierdzi po...
Read more