Pizzeria 105 — Restaurant in Warsaw

Nigdy w życiu nie jadłam gorszej pizzy. Ciasto cienkie jak papier. Sorry, ale włoska pizza wygląda trochę inaczej. Zamówiona pizza z gruszką, serem pleśniowym białą cebulą i tymiankiem, plus sosy pomidorowy i czosnkowy. Dostałam pizzę z gruszką z puszki, serem którego było tyle co nic, CZERWONĄ cebulą, tymiankiem. Bez konsultacji czy jakiejkolwiek informacji zmieniono mi sos pomidorowy na barbecue. Ogółem całość bez smaku, czuć jedynie tymianek i ciasto, dobrze że zostawili choć sos czosnkowy, chociaż to było czuć. 42 złote za pizzę z nieświeżych, podmienionych składników, to chyba jakiś żart. Są miejsca, gdzie za tę cenę można dostać naprawdę dobrą, włoską pizzę ze świeżych składników. Dla mnie to po prostu naciąganie klienta. Żałuję tylko, że była to pizza zamówiona do domu, a nie jedzona w lokalu, bo straciłam tylko pieniądze na coś tak okropnego, gdybym dostała coś takiego na miejscu, wyszłabym z hukiem. Nie wiem jak w Warszawie można podawać coś takiego. Na wiele wypróbowanych miejsc, to jest najgorsze. Serdecznie polecam omijać...

Dnia dzisiejszego zamówienie złożone przez moją narzeczoną zostało potraktowane jako żart i automatycznie nie zrealizowane... Pierwszy raz spotykam się z sytuacją że zamawiając pizzę robi sìę sobie żarty... Wychodzi na to że w tym lokalu nie da się nic zamówić a przykre bo kiedyś był tu innym poziom... Dodatkowo osoba z którą rozmawiała moja narzeczona zaczęła ją obrażać co jest nieakceptowalne... W związku z zaistniałą sytuacją radzę to miejsce omijać szerokim łukiem... Osoba która dzwoniła z lokalu dodatkowo mówiła że była próba kontaktu ale numer został wykryty jako spam i nie było powiadomienia o połączeniu. Co więcej godzinę po zamówieniu moja narzeczona otrzymała e-maila o potwierdzeniu zamówienia i że zostanie ono zrealizowane w ciągu 15 min. Tak się jednak nie stało co sprawiło że czekaliśmy dużo czasu nadaremno i zostaliśmy finalnie bez żadnego jedzenia... I na koniec uwierzcie mi to nie jest hejt ani kaprys a najłagodniejsza forma w jakiej dało się to wszystko...

Witam serdecznie, jakiś czas temu postanowiłam z mężem zamówić pizze w państwa restauracji. Zazwyczaj zamawiam z ulubionej od lat knajpy pod domem,ale po wielu dobrych opiniach od znajomych zrobiliśmy wyjątek. Ponieważ nie jadłam pizzy od pół roku, miałam szaleńcza ochotę i spore oczekiwania. Oj, jak bardzo się zawiodłam. Rozczarowanie Maks.. Zamówiliśmy pizze w największym rozmiarze ,pol na pol.faktycznie powala wielkością,ale to było by na tyle. Miała być na białym sosie po wcześniejszym uzgodnieniu z Panem przez telefon. Przyjechała na sosie pomidorowym, którego serdecznie nie trawie.. :@!(Do tego rukola była "zdechła", pizza jakby w ogóle nie przyprawiona i sucha. Kompletnie bez smaku. Dostaliśmy dodatkowo sosy więc może bym z sosem jeszcze to jakoś przelknela bo byliśmy bardzo głodni,niestety pizza była poprostu zimna. ZIMNA. ZERO PRZYJEMNOŚCI Z JEDZENIA. A szkoda....