2nd review of Korean restaurants in Wrocław.
features I figured out
The head chef from Galbi which has been one of my favs recently started to work in U-dzong. 갈비 셰프가 우정으로 옮기셨습니다.
The atmosphere of the restaurant has a vibe of fine-dinning with a glamorous interior rather than typical asian street-vendorish restaurant which looks like a lot of people gathering in one place and chat and drink in a loud-manner 고급스러운 분위기에 놀랐습니다.
The taste of food is much better than before. I ordered Grilled-pork zestaw and it was a portion of three people with a reasonable price. 돼지고기 모듬 맛있더라고요.
So to sum up, It’s worth to give it a...
Read moreWhat a fantastic experience we had dining in this restaurant! The service is truly outstanding - everyone’s so helpful, kind and ready to give an honest advice when asked. The food also exceeded all our expectations, even our two little girls (that are very picky with their food) finished what was on their plates and asked for more (commenting that we should learn to cook like that at home). We left the place with huge smiles on our faces and wishing we could come back to try other dishes as well. Couldn’t recommend this...
Read moreJednym słowem: wspaniale.
Większą ilością słów: No bajka. Jeśli chodzi o jedzenie, to zamówiliśmy shabu shabu i po przystawkach. Byliśmy w piątkę, i na oko trochę wyglądało, jakby i warzyw o wołowinki było względnie mało jak na naszą grupę, to każdy wyszedł pełen. Bull bulion łagodny i ostry, gdzie zdecydowaliśmy się na oba i osobiście uważam że to najlepsza opcja. Pikantny imo ma więcej smaku, ale może być dość ostry jak na polskie podniebienia, ale razem z łagodnym tworzy super bazę pod gotowanie dodatków. Na przystawkę wzięłam tatar z łososia i był przepyszny. Podawany na avocado był super doprawiony, i gdyby nie nasz plan na shabu shabu to bym go tylko dobierała. Obsługa też bardzo na plus. Pani wytłumaczyła nam ile czasu gotować które dodatki i jak gotować bulion. Jeszcze na start dostaliśmy bonusowe przystawki z kimchi, rzepa na ostro, ogórkiem na ostro oraz szpinakiem w czosnku. Dla mnie ten ostatni wygrał, ale ogórek zajął bliskie drugie miejsce. Fajną opcją są przyciski do wołania obsługi. Nie trzeba wymachiwać ani krzyczeć przez pół sali. Do tego jeszcze drinki. Ach drinki. Wzięłam grape martini z winogronowym soju i było super. Odpowiednio słodkie, mocno winogronowe, na pewno bym wzięła jeszcze raz. Cenowo trzeba liczyć te 80-100 od osoby. Jest to dość wysoka cena nawet na Wrocław, ale uważam, że adekwatna do podawanych dań i ich smaku. Jeśli ktoś się martwi, czy wyjdzie najedzony, to nasza piątka po jednym shabu shabu...
Read more