Myślisz sobie, że w życiu już nic lepszego cię nie spotka, tymczasem spędzasz sobie epickie Święta w Konradówce i dajesz się ponieść fali beztroski boskiego hotelowego urlopu. Wszystko w tym miejscu jest bliskie ideałowi począwszy od konceptu wypoczynku poprzez zabiegi wellness, ciekawej dozie rozrywki aż po wyżywienie najlepszych standardów. Mieliśmy 5 noclegów rodziną 2+4 z psem w wersji pokoju Superior i mogliśmy się cieszyć dużym metrażem, pięknymi widokami z okna, bezproblemowym WiFi, świetnym serwisem sprzątania a w apartamencie było wszystko, czego potrzebuje taka rodzina jak nasza. Oferta świąteczna była dla nas skrojona na miarę. Na dzieci czekały prezenty! Wigilia była znakomitą kolacją najwyższych lotów kulinarnych. BAWIALNIA umieszczona na poddaszu to istny raj dla dzieci od 0 do 12, w którym był szeroki wybór rozmaitych zabawek, książek, jeździków, gier oraz puzzli. Niejedna sala zabaw mogłaby pozazdrościć asortymentu. Klocki, autka, dinozaury, tablice manipulacyjne, zabawki sensoryczne, sklepik, kuchnia, tor przeszkód- praktycznie masz malucha z głowy, dzieci dosłownie zajmują się same sobą bo w tej przestrzeni jest świetny klimat. Pomyślano nawet o toalecie, kąciku do przewijania... ba nawet zapas pieluch. Czysto i estetycznie. Klasa! JADALNIA to miejsce szczególne a na wyjątkowe wyróżnienie zasługuje personel, który co chwila donosi jedzenie, dba wciąż o komfort przy stole. Ich praca to świetny kawał roboty. Są tak intuicyjnie przygotowani do roli kelnerów, że niejedna restauracja by ich chciała. Pamiętają o imieniu dzieci, wiedzą jaki chleb lubisz (bezglutenowy dla mnie czekał co rano na stole). Jedzenie jest doskonałe. Szeroki wybór surówek i dodatków, wybitna kawa, wyborne ciasta i desery, świetne zupy i drugie dania. Tak piękny bufet (estetyczny i smaczny) to rzadkość. To jeden z największych atutów Konradówki. Każdy znajdzie coś dla siebie. BAR Fajne miejsce, w którym można poczuć się komfortowo i elegancko. Barmani robią tutaj rewelacyjne drinki, bardzo wsłuchują się w potrzeby gości. Miejsce ma swojego ducha (a także przystępne ceny, np.grzaniec najtańszy pośród wszystkich bud na mieście) i serwuje także kolorowe drinki dla dzieci, oczywiście bez alko. RECEPCJA to miejsce, w którym uzyskasz odpowiedź na każdy nurtujący cię problem. Panie są bardzo grzeczne i charakteryzują się rzeczowym podejściem a także nienagannym schludnym wyglądem. Minimum formalności i bardzo uprzejmy kontakt. WELLNESS Skorzystałam z zabiegu na twarz i jestem więcej niż zadowolona. Pani kosmetolog przyjęła mnie w bardzo profesjonalny sposób. Szeroka wiedza o pielęgnacji i doradztwo kosmetyczne. Basen, strefa saun i jaccuzi to również miejsce bez zarzutu. Duzi i mali skorzystają z tych dobroci. Hotelowe szlafroki zapewniają relaks i chwilę dla siebie. RELAKS, UDOGODNIENIA, ROZRYWKA W barze mieliśmy okazję skorzystać z darmowego ponczu, posłuchać muzyki na żywo (absolutny sztos). Siłownia to także fajny i przydatny dodatek. Bilard i piłkarzyki zaliczam do dobrych form rozrywki. Byłabym zapomniała: konsola dla fanów gamingu.
Podsumowując: będę tęsknić za tym miejscem a nie mam zwyczaju przyzwyczajać się do hoteli. Gdybym chciała szukać minusów to warto byłoby przyspieszyć windę i wygospodarować więcej miejsc parkingowych. Jest arcyczysto, ale warto wciąż restaurować (mnie to nie przeszkadza, są natomiast ludzie, których razi odprysk na basenowej kafelce czy inne tam bzdury). Wierzę, że prowadzenie takich prac to proces, a że w Konradówce wciąż są goście (!) to i przeprowadzanie takich remontów nie jest proste, jak mniemam. Z zewnątrz budynek wygląda niepozornie a kryje takie ciekawe miejsca. DZIĘKUJĘ ZA ŚWIĘTA W WASZYM HOTELU. NASZA RODZINA WYPOCZĘŁA W...
Read moreIch fange mal mit dem Positiven an. Die Küche in diesem Hotel ist hervorragend. Das Frühstücksangebot sucht seinesgleichen. Beim Abendbrot muss man sich darauf einstellen, dass es nur warme Speisen gibt. Hier hätte ich mir persönlich einen ganz kleinen Teil vom Frühstücksangebot gewünscht. Leider kann ich die positven Erfahrungen nur bedingt fortsetzen. Nach der ersten Nacht, wurde das Zimmer tagsüber komplett nicht gereinigt. Nach Beschwerde dann aber nachgeholt. Am nächsten Tag klappte es besser um am Tag darauf wieder ausgelassen zu werden. Das haben wir in 40 Jahren Urlaub noch nie erlebt. Auf Nachfrage warum die 2 0,25l Wasserflaschen nicht ersetzt werden, kam zur Antwort, dass diese nicht nachgefüllt werden. Die leeren Flaschen wurden bis zum Schluss nicht weggeräumt. Das überall verfügbare WLAN ist tatsächlich nicht vorhanden. Die ausreichend vorhandenen Parkplätze um das Hotel sind völlig übertrieben. Parken ist hier eine Katastrophe. Zur Bar: Wir erlebten 2 völlig unterschiedliche Barmänner. Der etwas ältere Herr (ohne Haare) immer sehr freundlich, aufmerksam und flink. Ganz im Gegenteil zu seinem jüngeren Kollegen. Er kam nie auf die Idee, mal an den Tisch zu kommen und nach einer Bestellung zu fragen. Dazu muss gesagt werden, dass abends höchstens 3 Tische besetzt waren. Wer nicht bei ihm am Tresen bestellte hatte eben Pech gehabt. Die Zubereitung der Getränke zog sich bei ihm trotz geringer Gästezahl gefühlt meist unendlich hin. Unvorstellbar, wenn die Bar mal nur zur Hälfte besetzt gewesen wäre. Das ältere Servicepersonal beim Essen ist sehr freundlich und aufmerksam. Anders sieht es bei den jüngeren Kolleginnen und Kollegen aus. Allen voran Nadja. Sie ist völlig ungeschult, unwillig und schlecht eingewiesen. Auf die Bitte wegen Auffüllen ausgegangener Speisen, verschwand sie auf Nimmerwiedersehen in der Küche um sich dann später anderen Aufgaben, wie Abfragen vom Zimmernummern zu widmen. An einem Abend waren die Teelöffel aus, was nicht weiter schlimm ist. Nadja ignorierte jedoch mehrfach im Vorbeigehen den leeren Kasten. Die Bitte um Nachfüllung ignorierte sie komplett. Ich habe dann nach 10 Minuten mit einem Plastekinderlöffel gespeist. Grundsätzlich zog sie beim Abräumen die Teller von links unter den erhobenen Armen des Gastes durch. Geht garnicht. Zum Abschluss beim Ausschecken war die junge Dame an der Rezeption bereits genervt, weil ich vor der Bezahlung die aufgeschlüsselte Rechnung sehen wollte was ja eigentlich selbstverständlich ist. Danach kam dann nach der Bezahlung nur ein gequältes Danke und kein Gruß zum Abschied. Sagt doch...
Read moreDługo się zastanawiałam ile dać gwiazdek. Emocje i odczucia kazały dać jedną, ale byłoby to niesprawiedliwe w stosunku do uprzejmych Pań w recepcji, smacznych śniadań, czy w kontekście czystości w całym hotelu. A teraz minusy. Na dwa tygodnie przed przyjazdem do hotelu, w którym mieliśmy spędzić tydzień ferii zimowych, otrzymaliśmy telefon od Pani menadżer, że studio, które zarezerwowaliśmy będzie w terminie naszego pobytu w remoncie (czy faktycznie, nie mam pojęcia, ale wydaje mi się to dziwne, że jeden z najlepszych pokoi, w tak gorącym okresie miałby być akurat wyłączony z użytku). Pani menadżer zapytała czy możemy delikatnie zmienić termin przyjazdu, co niestety nie wchodziło w grę. Zapewniono mnie pod koniec tejże rozmowy, że znajdzie się dla nas rozwiązanie. Niestety do dnia przyjazdu nie zaproponowano nam żadnej alternatywy. Na miejscu okazało się, że dostaliśmy apartament o dużo niższym standardzie i że na ostatnią dobę będziemy musieli przenieść się do jeszcze innego pokoju. W ramach rekompensaty za niedogodności dostaliśmy (ja i mąż) po jednym masażu, którym nie byliśmy totalnie zainteresowani. Okazało się, że w systemie hotelowym wszelkie zmiany dotyczące pokoi są wprowadzone, ale cena została taka jak za zarezerwowane przez nas studio. Na stronie hotelu, apartament, który otrzymaliśmy był o około 240zł tańszy od tego, który powinnismy dostać. Nie zgodziliśmy się na przeprowadzkę z 3 małych dzieci na ostatnią noc do kolejnego pokoju. Zdecydowaliśmy się niestety na skrócenie pobytu w Konradówce. Musieliśmy upominać się o niższy koszt zakwaterowania (zgodnie z cenami obowiązującymi za apartament, który otrzymaliśmy), czy chociażby o mikrofalówkę, która była na wyposażeniu „remontowanego” studia, a nie było jej w pokoju, który otrzymaliśmy (żeby przynajmniej podgrzać dziecku mleko). Niestety od samego początku czuliśmy ogromny niesmak, a euforia związana z wyczekanym urlopem szybko opadła. Myślę, że przed przyjazdem hotel powinien zaproponować nam konkretną alternatywę, a do tego w ramach przeprosin zapytać czy chcemy dodatkowy rabat, zabieg spa, a może obiad dla całej rodziny w hotelowej restauracji… Z przykrością stwierdzam, że to nie ja, jako niefortunnie potraktowany gość, powinnam upominać się o swoje oraz szukać kontaktu z osobami decyzyjnymi. To powinno leżeć w gestii odpowiednich...
Read more