Wybierając się do tej restauracji byliśmy w przekonaniu, że jest to nadal restauracja Billy's, ponieważ posiada nadal takie samo menu i opinie na Google Maps masy w tym utwierdziły. Niestety już tak nie jest, Billy’s rozwiązało umowę z tą restauracja za nietrzymanie standardów firmy. Myślę, że była to słuszna decyzja ponieważ my również spotkaliśmy się z niedopatrzenia w naszym zamówieniu. Restauracja znajduje się w Galerii Sfera i nie było nam łatwo ją znaleźć. Kiedy w końcu do niej dotarliśmy bardzo spodobało nam się jej wnętrze. Czerwone kanapy, kraciaste obrusy i tapeta w gazety na ścianach tworzy iście amerykański klimat. Styl również został po starym Billy's. Na początku byłam zdecydowana zamówić burgera SU 27 (46 zł) z wołowiną i bizonem, niestety nie było bizona, przez co byłam trochę zawiedziona ponieważ bardzo chciałam go spróbować. Poprosiłam więc o zastąpienie bizona, mięsem z wołowiny. Z tego powodu cena została zmieniona na 34 zł. Mój chłopak zamówił dla siebie Bull’s Burger z wołowiną (34 zł). Burger podany został z porcją frytek i sałatką colesław. W menu jest napisane, że można wybrać trzy sosy do burgerów, co od razu wydawało mi się dziwne. Po otrzymaniu zamówienia okazało się, że nie jest to sos do burgera, a do frytek. Burger Bull's było bardzo okazały, natomiast SU 27 wyglądał całkiem zwyczajnie bez rewelacji. Podczas jedzenia zauważyłam, że w burgerze SU 27 brakuje składnika na który najbardziej liczyłam poza bizonem czyli pimento cheese. Niestety okazało się, że spody naszych burgerów zostały zamienione, więc mój burger stracił to co odróżniało go od zwykłego klasyka. Problem zgłosiłam obsłudze, która przyznała mi rację i obniżyła cenę burgerów o 3,40 zł. Również mięso w naszych burgerach się różniło, Bull's miał średnio wysmażone mięso, delikatnie różowe, bardzo smaczne, niestety w SU 27 było trochę przetrzymane, typu well done. Miałam wysokie oczekiwania co do tego miejsca i trochę...
Read moreMoja pierwsza wizyta w tej restauracji i niestety nie mogę wyrazić się pozytywnie. Restauracja ma godziny otwarcia do 21:00. Próg restauracji przekroczyłam o godzinie 19:50 i już na wstępie zostałam poinformowana, że Pan kelner obsłuży mnie tylko jeśli teraz siądę. Więc ok. Nie było żadnej informacji o wcześniejszym zamknięciu ani czy zamówienia są przyjmowane do konkretnej godziny. W sumie szybko zamówiłam i równie szybko zamówienie otrzymałam z kuchni. Burger Lazur - przepyszny! I to jest jedyny powód dla którego oceniłam restauracje 2-ma gwiazdkami. Niestety Pan kelner ewidentnie chciał wpłynąć na mnie bym szybciej jadła, zajęte były trzy stoliki, była godzina 20:00 a Pan kelner biegał jakby conajmniej było 5 minut przed zamknięciem. Nie czułam się komfortowo bo nie przyszłam tam zjeść w stresie tylko aby delektować się nowym miejscem i smakiem zamówionego burgera. Po czym jak już dowiedziałam się że kosze na sali opróżnione i toalety wysprzątane, Pan kelner o godzinie 20:40 podszedł do mnie i stwierdził że zamyka już kasę i prosi o uregulowanie rachunku. Zero klasy, zero kultury. Czy tak się obsługuje klientów w dzisiejszych czasach? Restauracja ma godziny pracy do 21:00 a sytuacja taka może mieć miejsce gdybym siedziała po godzinie zamknięcia ale przed? Obsługa poniżej krytyki. Napewno już więcej nie wrócę. Ale szacunek i pochwała dla kuchni - burger...
Read moreMimo położenia w galerii łatwo znaleść to miejsce. Wybraliśmy się dużą bo 11 osobową grupą. Mimo braku rezerwacji obsługa bez problemu poprowadziła nas do stolika (mimo dzisiejszego święta). Obsługa miła, życzliwa, uśmiechnięta, pomocna. Pani kelnerka poinformowała nas o braku takiej ilości kart. Dla nas nie zrobiło to różnicy. Zamówiliśmy kilka podstawowych dań w m. in. nich chees burgera, z szarpaną wołowiną, polędwiczki z kurczaka czy grilowaną pierś. Na napoje czekaliśmy tylko kilka minut. Cola podawana z cytryną. Herbata zimowa rewelacyjna podana nieco później wraz z aromatycznym grzańcem. Otwarta kuchnia pozwala obserwować przygotowywanie dań. W pierwszej kolejności wyszedł drób chwile później burgery. Jedzenie obłędne, porcje ogromne (co na +), ciepłe w sam raz do zjedzenia. Klimat lokalu naprawdę obłędny. Można się tu poczuć jak w prawdziwej amerykańskiej knajpce. Miło spędziliśmy popołudnie przy przepysznym obiedzie. Myśle ze każdy kto przejeżdża przez Bielsko powinien zjechać tutaj chodźmy na 30 minut. Naprawdę warto. Mimo że była nas 11stka dania dostaliśmy wszyscy jednocześnie. Do rachunku podane małe landrynki na drogę. Gorąco polecam. Milszej obsługi dawno nigdzie nie spotkałem❤️ Napewno jeszcze...
Read more