Very bad service. Eventually we did not order anything. I explicitely asked a waitress if we can order any meals as we arrived 1 hour before closing time, she confirmed without mentioning just few items left. So we spent almost 20 minutes translating and choosing the meals to realize they dont have it anymore. During that time she did not show up to take the drink orders at least. The bistro was almost empty. Just 2 people except us. Very disappointing! What a pity as the menu looked great, plenty of options. Update (respond to the question). It happened yesterday, July 20. I believe it was caused by miscommunication. As a tourist who doesnt speak polish I didn’t realize that all orders are placed at the bar. It would have been helpful if the staff had guided us through the local custom. I spoke to the...
Read moreTo miejsce to istna kopalnia smaku i przyjemności. Ja, zagorzały fan mięsa w każdej postaci, zabrałem tu moją wege kobietę na kolację, no i była zachwycona, a ja w szoku jak coś bez mięsa może smakować tak idealnie i w dodatku szczerze powiem jak prawdziwe mięso hahah polecam kluseczki śląskie, lokal ma tylko jedną wadę, nie mogę stąd wyciągnąć tego mojego wegekota.
Edit: Po roku razem z dziewczyną postanowiliśmy na rocznicę poraz kolejny udać się do Pestki. To co nas spotkało to porażka w każdej możliwej kwestii. Byliśmy tam dwa razy w ciągu weekendu. Wizyta nr 1. Zamówiona zupa lekko zimna, prawie sama woda nic specjalnego, kluski śląskie niby z boczkiem rok temu miały cudowne skwarki z tofu idealnie doprawione, tym razem smakowały jak zwykła parówka, nie były to skwarki, a jakieś kostki o smaku niczego, zamówiony DZBANEK lemoniady sprzedany jako jedna szklanka, zero informacji, że nie sprzedajecie dzbanków, zobaczyłem dopiero po 10 minutach. Wizyta 3/5. Wizyta nr 2. Czas oczekiwania ponad 40 minut, a natłoku w środku nie było, z tego co widzieliśmy większość osób miała swoje zamówienie, o godzinie 14 już nie było zupy, sałatka do burrito zwykły pomidor i sałata mocno średnio, próba zamówienia DZBANKA lemoniady skończyła się znowu tak samo, policzono nas za dwie pojedyńcze szklanki, w łazience nie ma jak wysuszyć rąk, ani papieru ani nic. Najgorsze było to, że zwykłe stoliki nie były w miarę szybko sprzątane i obiad musieliśmy jeść przy stoliku kawowym - nie było to wygodne, a wystarczyłoby gdyby Pani wzięła dwie szklanki i serwetki ze stołu obok. Wizyta 2/5, popsuliśmy sobie wspaniałe wspomnienia z tym miejscem.
Ceny jakie są każdy widzi, ale oczekiwałem bardziej przyjaznej atmosfery. Rok temu...
Read moreBardzo już nie polecam. Wiadomość wysłana do Pestki w sobotę po zatruciu pokarmowym w piątek 10.06,po posiłku po 16ej. Wiadomość na messangedze widnieje jako odczytana, natomiast nikt nie raczył się ze mną skontaktować: Hej, byłam wczoraj u was po 16ej z koleżanką. Zjadłam burgera w tortilli, kilka godzin później biegunka, wymioty, zatrucie pokarmowe. Dziś ledwo żyję. Zawsze lubiłam u Was jeść, wczoraj to był ostatni raz. Pomijam fakt że dziewczyna obsługująca i kuchnia robiła duży problem żeby zamienić bułkę na tortillę, czas oczekiwania masakryczny. Na zewnątrz macie udomowione gołębie które wskoczyły koleżance do talerza z ciastem i to nie raz. Nie sposób było dokończyć posiłek. Dziewczyna obsługująca totalnie to zingnorowała tą sytuację, była bardziej zajęta robieniem zdjęć napojów. Karafka lemoniady była również kiepska. Siedziska z palet macie już w opłakanym stanie, nie sposób na tym siedzieć. W mniejszym siedzisku jest oderwane kółko a mimo to ciągle je wystawiacie na zewnątrz. Jak zwykle po skończeniu posiłku nikt nam do naszego wyjścia nie zabrał pustych talerzy, to akurat zawsze u Was kulało. Najgorsze jednak jest to że się u Was strułam a jakość jedzenia jest dużo gorsza niż w zeszłym roku. Zawsze Was poleciałam, mimo miłej acz kiepskiej obsługi. No to mogę powiedzieć z czystym sumieniem że już Was...
Read more