Quirino. Restauracja włoska — Restaurant in Jelenia Góra

Porażka to mało i delikatnie powiedziane.

Według oferty przeczytanych na stronach internetowych, że wszystko świeże, produkty prosto z Włoch, szykowane na bieżąco pod zamówienie. Wybrałem tę pseudo restaurację (według mnie nawet nie BAR) ponieważ bardzo zależało mi na wykwintnym obiedzie. Udaliśmy się do Quirino w trzy osoby,ponieważ wcześniej tam nie byłem (i na pewno już nie będę) wystrój i całość lokalu mnie zaskoczyła oczywiście na minus i jak zauważyłem u osób mi towarzyszących też. Ale co tam najważniejszy jest obiad. Każdy zamówił pierwsze i drugie danie i się zaczęło.......czas mijał a na stole nic, natomiast w kuchni widać było krzątanie się mężczyzny i to w szczególności przy mikrofalówce ( Siedzieliśmy naprzeciw wejścia do kuchni gdzie na wprost była wręcz widoczna mikrofalówka i na dodatek jej charakterystyczny coraz wydobywający się dźwięk ) Po 50 minutach Pani podała zupy O! O! O! Jakie nie dobre, a zupa borowikowa wręcz ohyda nawet proszek niewymieszany dokładnie, a jak na zupę z proszku to nie ta cena, bo ceny dość wysokie i takie były moje oczekiwania co do jakości podawanych potraw. Po dłuższej przerwie podany został stek wołowy, sam wygląd zniechęcał już do jedzenia, ale po spróbowaniu postanowiliśmy wszyscy zrezygnować z dalszej biesiady w tym lokalu. Poprosiłem panią informujac, że za zupy płacę bez względu na ich jakość oraz napoje, ale z drugich dań rezegnujemy, bo stek nie nadaje się do jedzenia a na pozostałe już nie będziemy czekać, mówiąc jednocześnie o daniach z mikrofali a, nieszykowanych na bieżąco. Pani obsługująca nie mile, a wręcz arogancko zaczęła komentować nasz pobyt w tym lokalu, a z kuchni wyłonił się mężczyzna obsługujący mikrofalówkę, pokrzykując, że oni nie mają mikrofalówki  (KŁAMSTWO — WIDOCZNA) robiąc nam przy tym zdjęcia. Jedna gwiazdka mniej nie mogę. Więc czy tam mógłbym...

Stanowczo NIE POLECAMY TEJ RESTAURACJI! Zmyliła nas ilość gwiazdek. Na początku zaskoczyło mocno dziwne zachowanie pani przyjmującej zamówienie (chyba właścicielki, bo wszędzie były rozwieszone jej zdjęcia), która wydała się mocno irytująca. Na początek oznajmiła, że na dania czeka się bardzo długo, bo każde jest robione od podstaw. W naiwności swojej zgodziliśmy się, pocieszając się faktem, że bedą smaczne gdyż nie one będą odgrzewane. Gdy pani zebrała nasze zamówienia, poinformowała, że dzisiaj u nich nie sprzedaje się alkoholu. Poczuliśmy się zmanipulowani, bo taka informacja powinna pojawić się na początku naszej wizyty w tym wątpliwym lokalu. Chyba jednak kucharz chciał jak najszybciej ugościć naszą 7-osobową grupę, bo niestety większość z nas dostała twardy, niedogotowany (nie aldente!) makaron, który był bez smaku. Krewetki były twarde, niedoprawione, po prostu wrzucone do pulpy pomidorowej i posypane natką pietruszki - niezjadliwe! Pizza serowa była potwornie słona, przez co nawet nasz największy w rodzinie amator pizzy miał problem ze zjedzeniem jej. Rosół z pierożkami był ponoć smaczny i chyba jednak ugotowany już wcześniej, bo został przyniesiony jako pierwszy. Gdy większość rodziny otrzymała swoje dania, pani na końcu przyniosła dzieciom sok z wyciskanych owoców. I gdy już wszyscy zjedli, pani przyniosła sałatkę do ozorków, tłumacząc, że szybciej nie dało się jej zrobić. Ten lokal i osaczająco-irytująca obsługa był przez nas odwiedzony na pewno...

As a pregnant woman with a small child I kindly asked to use the bathroom. It was up front denied with frown by the owner. Very unpleasant experience. Of course I would have payed for the usage of the bathroom. But his was also not an option. Never happened in Poland before! After our roundabout to the palace and the park we looked for something to eat. Needless to say that we were not considering this...