Sphinx — Restaurant in Kalisz

We came here as to a well-known place that we regularly visit in Warsaw. We ordered steaks — my son ordered his favorite American one with onion rings, my wife chose the Argentine beef, and I had a T-bone with asparagus. After almost 30 minutes of waiting, for some reason, they first served us dessert pancakes (the blueberries were old, in some places even rotten). Then they brought the main courses. My son's steak tasted very bad, as if it was made from old meat. I was served a steak without the sauce and without the asparagus. The doneness was also not what we ordered (we asked for medium-well, but what was served was almost well-done — at least for my wife).

As a regular guest of this chain, I can only say — work on yourselves, improve your customer service, raise the quality of your dishes. You need to treat your guests with the understanding that they are the ones who pay money and order the service. Ukraine will do better!

Przyszliśmy tutaj, jak do znanego lokalu, który regularnie odwiedzamy w Warszawie. Zamówiliśmy steki — syn zamówił swój ulubiony amerykański z krążkami cebuli, żona z argentyńskiej wołowiny, a ja T-bone ze szparagami. Po prawie 30 minutach oczekiwania najpierw, z jakiegoś powodu, podano nam deserowe pankejki (borówki były stare, miejscami nawet nadgniłe). Potem podano dania główne. Stek syna był bardzo niedobry w smaku, jakby zrobiony ze starego mięsa. Mi podano stek bez sosu i bez szparagów. Stopień wysmażenia również nie był taki, jak zamawialiśmy (zamawialiśmy medium well, a przyniesiono prawie well done — przynajmniej dla żony). Jako stały gość tej sieci mogę tylko powiedzieć — pracujcie nad sobą, poprawcie podejście do klientów, podnieście jakość dań, bo gości trzeba traktować ze zrozumieniem, że to oni są tymi, którzy płacą pieniądze i zamawiają usługę. Dalej będzie...

WARNING: no longer vegan-friendly I ordered the vegetarian mezze on July 16th, 2019 and requested that the cow-milk yogurt dish be substituted with another dish of tahini (this is what the kind staff did last year). The waitress and kitchen staff refused, even though the menu price was the exact same and even though they had everything in stock. They charged me the same amount as if I had received the cow-milk yogurt. Evidently, we will not be returning.

Review from 2018: love their vegetarian options (easy to make them vegan)... usually the place is dead, but then again we do go during...

Jedzenie ok jak na fastfood..ale obsługa tragedia!! bylismy we dwojke,3 stoliki wlacznie z naszym zajete, Pan mial na wszystko czas..najpierw zeby podejsc i wziac zamowienie, a pozniej zeby dpniesc 2 cole..po ok 20-30 min upomnielismy sie o zamowione napoje, odpowiedz lekko poirytowanego nazzym pytaniem kelnera,ktory wowczas niczym sie nie zajmowal stpjac przy barze :" bedą,bedą".Na jedzenie czeklalismy ostatecznie 1.5godz.( 2 shoarmy,klasyczne bez udziwnien)w tym czasie rodzinka ktora przyszla po nas chciala juz wyjsc po wypiciu swoich drinkow, z powodu dlugiego czasu oczekiwania,ale zostali przekonani zeby zostac i swoje porcje dostali jako pierwsi.Nie mam pretensji ,byli z dwojka dzieci..zal mi bylo rodziny ktora byla przed nami, mieli 3 malych dzieci i 2jke nastoñatkow i podobnie jak my czekali 1.5 h..a ich jedzenie przychodzilo partiami..i Mam pretensje, ze po wejsciu do lokalu nie zostalismy uprzedzeni o tak dlugim czasie oczekiwnia..widac bylo ze to dla nich norma!..celowo nid infomrmuja ludzi o tym uprzednio bo by nikt nie zostal..i bezczelnoscia jest ze w tym czasie kelner nie przyszedl nawet raz poinformowac ze sa jakies opoznienia,lub zapytac czy wszystko ok..,zwyczajnie chowal sie w drugiej czesci lokalu gdzie gosci wogole nie bylo, jak poszlismy po pierwszym pol godziny zapytac jaki jest czas oczekiwania to powiedzial:"40 min,..nie- 30min a w sumie to nie wiem"(!!) na koniec jak przyszedl z talerzami po 1.5 godz. oczywisie bez zadnego przepraszam lub jakiegokolwiek slowa ..zapytalam dlaczego to tak dlugo trwalo..mowi cicho.".mamy wiekszy ruch"...i tu juz puscily nerwy na dobre..rozejrzalam sie dookola po pustej restauracji...i pytam"zartuje Pan sobie ze mnie?macie 3 stoliki!"..Totalna popelina,szokujca wrecz zenada i brak...