Pizzeria Toskania — Restaurant in Krakow

Ja i moi znajomi jesteśmy pierwszymi klientami w Tratorii. Kiedyś kiedy otworzyli lokal, na telefon zamawialiśmy ogromne ilości ciabat. Na początku były one duże i pyszne, z czasem bułka była coraz mniejsza a składników z każdym następnym zamówieniem coraz mniej. Dzisiaj zamówiłem ciabaty w plener, gdzie byłem z narzeczoną na spacerze z psami. Po dwóch godzinach zwątpiliśmy i poszliśmy do domu głodni i rozczarowani ... Moja siostra która złożyła zamówienie (ze względu na brak środków na koncie :) podała mój numer kontaktowy i poszła spać . My czekaliśmy i czekaliśmy i nic... Tym razem daje jeden bo żeby nie dotarło że proszę o dowóz na stadion oraz prosimy o kontaktowanie się pod dany numer jest dla mnie kompletna porażka wynikająca z roztrzepania i braku rzetelności obsługi ... Zapewniam że nigdy więcej nie zamówimy u was jedzenia ponieważ za każdym razem gdy dzwonię słyszę "do godziny" a zwykle kierowca dojeżdża i tak po godzinie ... Dziś wogole nie zadzwonił pod wskazany numer ... Jak można tyle czekać będąc oddalony o dokładnie 2,5 km od lokalu??? Jak ??? Dlaczego pizzeria Trattoria Rialto która ma do nas na dowóz dokładnie taka sama odległość dowozi nam duża pizze jeszcze gorąca w 25-30 min max a wy dwóch bulek nie jesteście dowieźć na czas nie licząc już nawet na to że będą one ciepłe ... Kompletna żenada ... Reasumujac... Jedzenie się zepsuło , obsługa przestała w jakikolwiek sposób szanować swoich klientow. Odradzam !!!!!! Polecam konkurencję również z ruczaju - Rialto ... Dowożą na czas, robią pyszne jedzenie, nie żałują składników i pracują tam Włosi. Toskania dla porównania nie ma nic wspólnego z włoska kuchnia a pizze są po prostu niedobre. Jedyne co jest zjadliwe w menu to...

Zamówiłem pizze z tuńczykiem z odbiorem osobistym za 38 zł to była 30stka (30 cm) nie mierzyłem ale jeśli faktycznie miała 30cm to maks bo malizna to była. Składniki poprawnej jakości natomiast zwłaszcza na środku brakowało sera. Ciasto też jak najbardziej ok i ogólnie dobra pizza tylko taka po po prostu biedna i smutna. Wiem że wszystko idzie w górę jeśli chodzi o ceny ale mała pizzeria na obrzeżach Krakowa gdzie ceny są praktycznie jak na rynku czy Kazimierzu a nawet nie można zjeść w środku to jakiś żart, malutka Pizza 30 cm gdzie składników ilościowo bez szału za praktycznie 40 zł to jest gruba przesada Pizza jest za droga o jakieś 10 zł a już na bank o jakieś 4-5 zł no ale z drugiej strony co się dziwić skoro w tym malutkim Lokalu akurat był :

-Pan od nabijania na kasę

Kierowca

-pizzerman

A przecież jeszcze na tym musi zarobić jakoś właściciel.

Moim zdaniem tam jest jakiś problem z organizacją co znacznie zawyża cenę pizzy. No bo ile pizz na godzinę trzeba by sprzedawać i jak duża marża musi być aby zarobiły na tym co najmniej 4 osoby a nie jest pizza hut Express. Czy jakaś inna duża firma tylko mała skromna działalność.

Za kasą na pewno nie stał właściciel bo akuart pracownik do niego dzwonił kiedy jakiś klient zadzwonił do nich z reklamacją.

Moja ocena to mocno naciagane 4 gwiazdki i to jest Maks co można dać.

Bo skoro już jest bardzo drogo to niech chociaż nie będzie tak czuć oszczędności.

Sama pizza poprawna ale czy wrócę? Na pewno nie, ciut taniej jest pobliskim "tesone "A pizza jest większa plus możesz usiąść przy stoliku i nawet różne oliwy są za darmo.

Toskania się po prostu nie kalkuluje. A czytając opinie raczej idą...

Pizza smaczna. Polecam na luźny wieczór weekendowy:)

EXeMarcin - weź usuń ta opinie i się nie ośmieszaj z tym sosem:):):) Nie rób wiochy i nie płacz na forum, ze nie dostałeś sosu za 3zł do pizzy:) Ciekawe czy ty mając własną pizzerię jechałbyś z sosem do klienta bo Twój pracownik zapomniał go dodać do zamówienia. Tylko dlatego, ze nie dostałeś sosu wysmarowałeś negatywa publicznie?? Musisz się naprawdę mocno nudzić:) Żal mi takich ludzi (mocnych w anonimowych opiniach) i współczuję pizzerii, że ma do czynienia z klientami takiego pokroju:) Sama pracuję z klientem i wiem ile starań trzeba włożyć w własny business i zadowolenie odbiorcy - każdy może się pomylić/ zapomnieć etc.

Świetna ta riposta: "Czy ktoś to zanotował/...