Najgorsze doświadczenie w restauracji od bardzo dawna.
Chciałabym opisać bardzo nieprzyjemną sytuację, która spotkała mnie i moją córkę w dniu 07.06.2025 w Państwa lokalu w Galerii Posnania.
Po długich zakupach postanowiłyśmy odwiedzić Państwa restaurację, aby spokojnie zjeść obiad. Niestety, ten wieczór zamienił się w bardzo przykre doświadczenie. Chciałabym szczegółowo opisać wszystko po kolei:
Kiedy podeszłyśmy do lokalu, przy wejściu stała tabliczka z informacją, aby poczekać na kelnera. Czekałyśmy około 10 minut, mimo że w sali i na tarasie było sporo wolnych stolików, a kelnerzy (było ich co najmniej czterech) cały czas przechodzili obok nas, nie pytając, czy potrzebujemy stolika.
Po dłuższym oczekiwaniu podeszła do nas kelnerka (starsza pani, blondynka, niestety bez identyfikatora z imieniem) i bez słowa wskazała stolik przy wejściu, nie informując o ewentualnym długim czasie oczekiwania na kuchnię. Wybrałyśmy dania, ale nikt nie spieszył się, by przyjąć zamówienie. Wszyscy kelnerzy obsługiwali inne stoliki, podchodząc do gości, którzy przyszli po nas, a nas ignorowali.
Kiedy nie wytrzymałam i sama poprosiłam kelnerkę o podejście do naszego stolika i przyjęcie zamówienia, zrobiła to z wyraźnym niezadowoleniem, nie proponując nic do picia ani nie informując, ile będziemy czekać na dania. Po dłuższym czasie musiałam ponownie ją zawołać, aby dowiedzieć się, dlaczego wszyscy goście, którzy przyszli po nas, już dostali jedzenie, a my nadal czekamy. Dodatkowo, przy stoliku obok nas siedzieli dwa chłopaki . Gdy inna kelnerka podeszła do nich przyjąć zamówienie, od razu poinformowała o przewidywanym czasie oczekiwania. Oni jednak nalegali, by ich zamówienie zostało podane szybciej. Kelnerka uśmiechnęła się i odeszła. Ostatecznie ich zamówienie zostało zrealizowane bardzo szybko — otrzymali jedzenie, zjedli, zapłacili i wyszli, podczas gdy my nadal czekałyśmy.
Kiedy w kolejnej próbie zapytałyśmy naszą kelnerkę, dlaczego nadal czekamy na nasze dania, skoro ci klienci przyszli prawie pół godziny po nas, złożyli zamówienie, zjedli i wyszli, a my wciąż nie mamy jedzenia, w odpowiedzi usłyszałyśmy, że „oni zamówili dania, które szybko się przygotowują ,i klienci same sobie dogotowują to danie bo podają go na gorącym kamieniu ” — choć w rzeczywistości zamówili stek i pierogi. Otrzymałam w odpowiedzi opryskliwe stwierdzenie, że dorada długo się przygotowuje około 45 minut i musimy poczekać jeszcze 15 minut. Choć nikt nas wcześniej o tym nie poinformował.
Sytuacja stała się szczególnie nieprzyjemna, gdy podczas obsługi innych stolików ta sama kelnerka pozwoliła sobie na komentarz w naszą stronę — „jeśli pani taka głodna, to mogę dać ciastko na swój koszt”, co uznałam za wyjątkowo nie na miejscu. Następnie kelnerka zaczęła komentować sytuację wśród swoich kolegów, którzy od tego momentu zaczęli się z nas śmiać i patrzeć z drwiną, przechodząc obok naszego stolika.
Po ponad godzinie oczekiwania inny kelner w końcu przyniósł nasze dania. Po tym wszystkim nie miałyśmy już ochoty ich jeść. Po kilku minutach podeszła do nas ta sama nieprzyjemna kelnerka i zapytała, dlaczego nie jemy. Odpowiedziałam, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, że przyszłyśmy wcześniej niż inni goście, którzy już dawno zjedli i wyszli, a my dopiero dostajemy swoje zamówienie.
Nie tknęłyśmy zamówionych dań, wstałyśmy i ruszyłyśmy w stronę wyjścia. Nikt nawet nie przeprosił, nie próbował wyjaśnić czy choćby okazać odrobiny skruchy. Gdy zapytałam kelnerkę o jej imię, spuściła wzrok i nic nie odpowiedziała. Pozostali kelnerzy również przestali się śmiać. Na koniec powiedziałam, że taka obsługa nie powinna mieć miejsca i że złożę skargę. W odpowiedzi otrzymałam wizytówkę z imieniem menedżera.
Zwracam się do Państwa z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji i liczę na odpowiedź oraz o podjęcie odpowiednich działań wobec personelu, i oficjalne przeprosiny za tak skandaliczne...
Read moreAdd some standart pasta to your menu(polo/carbonara) so I can choose something to eat. I tried chicken tagliatelle and it has incompatible tastes(sauce and ingredients) so I really do not like it(but anyway I can feel that products used are delicious individually, but sauce is still not pretty tasty) Specific pork chop is cool but it would be good if you add some other salad to choose for instead of cabbage(fresh cucumbers with a cream or smth like that). As for the other dishes I didn't try it :) Anyway, I feel that this place has a good perspective to grow and make people happy :)
UPDATE 23.02.2024: I am ordering food from delivery and asking to get out a dill from puree but you are ignoring my request last 3 times. I hate dill and cannot even smell an aromate of it. Please be more careful to the comments in WOLT orders. I'm putting 3 for now. There were no updates regarding my first...
Read moreByłam dzisiaj z córką w Państwa lokalu. Miałyśmy zamiar ucztować extra wydarzenie u nas i chciałyśmy rozkoszować się deserami i pysznymi kawami. Jednak sytuacja jaka nas dziś zastała była dla nas bardzo nieprzyjemna i wyszłyśmy z lokalu nie podejmując zamówienia. Gdy weszłyśmy było mnóstwo ludzi i stoliki zarezerwowane. Nie chciałyśmy siadać przy stoliku 4 - osobowym żeby nie blokować miejsca. Zauważyłyśmy, że jeden ze stolików jest już pusty, ale zostało jeszcze kilka rzeczy do posprzątania.Kelnerka na sali widziała, że zasiadamy. Cierpliwie czekałam przy stoliku na menu ale nikt się nie pojawił. Pani miała dużo pracy wiec byłyśmy wyrozumiałe. Cieszyliśmy się, że ten punkt jest tak lubiany przez innych. Po pewnym czasie podeszłam do kasy i zapytałam czy zamówienia są przy kasie czy przy stoliku - ponieważ jakiejś Panie regulowały opłatę przy kasie. Pani była uprzejma i poinformowała, że przy stoliku. Nastąpiła zmiana kelnerek i ta sama Pani podeszła do nas już w bardzo nieprzyjemnym tonie powiedziała „ nie siada się do brudnych stolików”. Zaskoczona zapytałam „ czy to jest dla Pani problem?” Na co dostałam odpowiedź „ tak to jest problem, w żadnej restauracji nie siada się przy brudnym stoliku…” i dodała kilka słów. Ton w jakim to powiedziała spowodował, że atmosfera zrobiła się nieprzyjemna. Nie miałam już chęci zamawiania czegokolwiek u tej Pani w tej atmosferze. Wstałam i powiedziałam, że sposób w jaki Pani zwróciła uwagę jest niestosowny ale Pani wzdrygnęła ramionami i widać było, że nie ma znaczenia jeden klient w tą czy w tą. Sytuacja zaskakująca w tak pięknym miejscu, z jedzeniem na tak dobrym poziomie. Wyszłam z lokalu. Wrócę bo kocham Wasze sałatki, krem brulee, Dania obiadowe ale dziś wizyta była zaskakująco nieprzyjemna stąd moja nota. Jeżeli kłopotem było to gdzie siedziałam to kelnerka mogła podejść i zaproponować inne stanowisko bez tych kąśliwych uwag. Ale wolała zniechęcić klienta i w sumie w sytuacji gdzie lokal miał duży ruch było jej na rękę, że ma jedno zamówienie...
Read more