N'allez pas là-bas, tout d'abord nous sommes tombé à l'entrée sur du personnel ne sachant pas nous dire si on pouvait ou non manger ici. Ensuite au vestiaire nous sommes tombé sur une vieille femme aigrie à qui nous avons indiqué en anglais que nous ne parlions pas polonais, elle nous a râlé dessus durant 5 minutes en polonais avant d'ouvrir mon sac de force, prendre mon argent, sans me donner de clés car sois-disant trop lourd pour ça. Ensuite des serveuses peu sympathiques qui se moquent des clients alors que c'est elles qui ne comprennent que très peu l'anglais. La nourriture était bonne, nous avons été servie assez vite. Déco sympathique et endroit très grand. Mais ensuite il nous a fallu faire 30 minutes de queue pour réussir à avoir un verre. Inacceptable. Je suis allée ensuite reprendre mon sac car pas rassurée de ne pas avoir eu de clé. La dame du vestiaire ne me reconnait pas, impossible de communiquer, avec des gestes elle finit par comprendre que je veux un sac et m'emmène dans le vestiaire en me proposant différents sacs où je finis par trouver moi-même le mien, ce qui veut dire que n'importe qui pourrait aller voler des...
Read morePo jednej krótkiej imprezie mogę powiedzieć, że wystrój sali jest dosyć fajny, klimatyczny. Stoliki są ułożone wzdłuż korytarza, więc można usiąść i swobodnie porozmawiać. Może trafiłem na nieciekawe towarzystwo a może jest tego więcej w prywatce. Na chwilę przysiadłem się do stolika przy którym było wolne miejsce i gdzie kawałek dalej siedziały zdaje się dwie dziewczyny. Jakiś koleś niespodziewanie podszedł do mnie i zaczął mnie obejmować łokciem za szyję. Początkowo myślałem że to jakiś pijany gość chce pogadać a tu okazało się ze to był facet jednej z tych dziewczyn. Zazdrośnik może celowo a może przypadkiem kopnął mnie w nogę i w jakiś sposób udrapnął mnie w rękę aż do krwi. Za bardzo tego nie poczułem a dłoń skaleczoną zobaczyłem dopiero w WC. Gdyby nie błyskawiczna reakcja ochroniarza, to za bardzo nie wiedziałbym o co mu chodzi bo bełkotał niezrozumiale. Tutaj duże brawa dla ochrony za czujność i kulturalną reakcję :) Mam pytanie do stałych bywalców, czy na tej imprezie jest więcej takich pijanych rozbójników? Jaki panuje tam klimat, czy jest...
Read moreOrganizowałam w Prywatce urodziny (ok 20 osób). Super kontakt z managerem, miałam połączone stolik w innej sali niż parkiet. Była ta sama muzyka, ale znacznie ciszej niż na parkiecie. Bez problemu mogłam ustalić menu na imprezę - obiad + zimny bufet. Przystałam na zaproponowaną mi ofertę Prywatki i byłam bardzo mile zaskoczona zarówno jakością dań, wszystko smaczne, ciepłe, elegancko podane, jak i jego ilością (porcje zdecydowanie "plus size"). To co zostało obsługa spakowała mi na wynos. Wyznaczona do obsługi kelnerka uzgadniała ze mną moment podania posiłków jak i jego zbierania. Bez problemu mogłam przynieść tez swój tort. Opłaciłam wejście dla gości z góry - nie było z tym żadnych problemów - kiedy wszyscy już przyszli podszedł do stolika Pan który zrobił nam na rękach pieczątki. Muzyka nam się podobała - taneczna, faktycznie przekrój przez ostatnie dziesięciolecia. Jedyny minus że klimatyzacja jest tylko w części obiektu - przy parkiecie była, w miejscu gdzie siedzieliśmy było dość gorąco. Zdecydowanie polecam Prywatkę na organizację tego...
Read more