Pizzeria z Nowolipek — Restaurant in Warsaw

Zapłaciłem za dwie duże pizze(36cm) po odebraniu zamówienia otworzyłem pudełko w drodze i jakaś mała ta pizza mi się wydała. Wróciłem i zapytałem czy to na pewno 36cm, Pani odpowiedziała, że tak to ta większa. W domu nie dawało mi to spokoju więc zmierzyłem pizze 😄. Nie myliłem się. Myślę nie będę sie bawił w opinie tylko wrócę i grzecznie powiem po zjedzeniu. Nie zaproponowano mi zwrotu kwoty, na którą w sumie tak mówiąc nieładnie ale zostałem oszukany. Dostałem propozycję 20 procent rabatu na następne zamówienie albo tiramisu 😂.

Dołączam zdjęcie.

Tak wiem, że to chore mierzyć pizze ale oszukiwanie klientów jest gorsze.

P.S. proszę zerknąć na zdjęciu jak pizzamaster sypnął kukurydzę 😂😂

Odpowiedź dla restauracji. Szczerze mówiąc brałem to z pół uśmiechem na twarzy, bo nie jestem zawistny ale teraz to już zdecydowanie nie jest śmieszne. Zostałem oszukany na pieniądze i na pizze i jeszcze ktoś mi pisze, że nieładnie się zachowuje ? Jesteście wyjątkowo bezczelni, nie macie pojęcia o obsłudze klienta ale nawet pojęcia o tym jak traktować drugiego człowieka. Przyszedłem do pizzerii i z uśmiechem na twarzy nie robiąc żadnego problemu tylko czysto informacyjnie, żeby błąd zostanie naprawiony, a że nie został to wystawiłem opinie. Dodałem zdjęcie pizzy więc jak nie możecie zweryfikować ? Nie wiecie jak miarka działa czy jak ? Liczb nie potraficie odczytać ? Żeby to zweryfikować to wróciłem z pizzami i otworzyłem pudełko przed Panią i zweryfikowała, że to ta większa. Więc skoro może tego już pracownicy nie powiedzieli to trzeba było uważnie przeczytać treść mojej opinii. Zamiast normalnie nie komentować i przeprosić to zapraszacie do dyskusji, w której nie macie racji. Zostałem oszukany na pieniądze i nikt nie zwrócił mi środków, czy tutaj naprawdę należy komentować z waszej strony ? Jakbym był właścicielem i się dowiedział, że takie coś zrobili moi pracownicy to bym poprosił o numer telefonu, oddał śmieszną kwotę i przeprosił w imieniu własnym. Dnoooooo i sześć...

EDIT - po kontakcie przez wiadomość prywatną na FB, pizzeria nie odpowiedziała i raczej kontakt nie nastąpi. Trudno to tylko pokazuje,że nasza decyzja była dobrą

W dniu dzisiejszym byliśmy na pizzy, raczej ostatni raz, ponieważ wizyta pozostawia trochę rzeczy do poprawy. Smak pizzy był ok, choć peperoni nie była pikantna, jak wynikało z karty (ale to kwestia upodobań). Pani kelnerka była miła i sprawnie obsługiwała, choć nie zaproponowała oliwy, po którą udaliśmy się sami. Na pizzę nie czekaliśmy długo. Niestety tyle plusów. Lemoniada cytrynowa 24 zł za dzbanek 1l, cena ok,ale niestety to chyba nie stało obok cytryny. Nie wiem czy jest to lemoniada gotowa z kartonu czy z jakiegoś koncentratu,ale smakowała jak napój cytrynowy. Koleżanka zamówiła wodę (w menu karafka 0,5l 10 zł), pani kelnerka zapytała czy gazowana czy nie, a potem przyniosła wodę butelkowaną (której nie było w karcie, droższa - 8 zł i w mniejszej objętości). Uważam,że powinno się dać klientowi zdecydować jeśli jest jeszcze woda butelkowana. Na koniec niestety największy zgrzyt,bo za obsługę 5 osób dorosłych i 2dzieci (które nie korzystały z talerzy,szklanek i nie miały zamawianego żadnego dania/napoju) został doliczony serwis 10%. Zawsze zostawiamy napiwki,ale niestety tutaj serwis jest odgórnie narzucony i o ile jestem w stanie zrozumieć zasadność przy szóstce dorosłych, o tyle nie widzę tej "obsługi" dwójki dzieci (2 i 4lata) no chyba,że wlicza się w to korzystanie z krzesła?! Na koniec otrzymaliśmy "paragon" a raczej wydruk wstępny, co też nas trochę zdziwiło, byliśmy jeszcze chwilę w pizzerii po uiszczeniu płatności,ale nie dostaliśmy...

Niestety wielkie rozczarowanie. Kiedyś było to fajne miejsce, do którego można było wpaść na lunch lub obiad, posiedzieć w ogródku i zjeść przyzwoite jedzenie w dobrej cenie. Niestety ostatnio jakość spadła tak bardzo, że dania są niemalże niejadalne. Makarony są rozgotowane, mdłe, krewetki bywają regularnie gumiaste i nie do zjedzenia. Sałatki zawalone mdłymi, tłustymi sosami. Jakość sera na pizzy spadła, przypomina wyrób seropodobny, obrzydliwe. Oliwy są najgorszej jakości, przypuszczam że rozcieńczane tańszymi olejami roślinnymi. Zdarzają się spleśniałe oliwy w brudnych butelkach, na co kilka razy zwracałam uwagę obsłudze. Brakuje ziół, przypraw, smaku. W tej samej cenie można zjeść pyszną pizzę kilka ulic dalej (nie będę podawać nazwy, aby nie być oskarżoną o działanie na rzecz konkurencji, piszę to jako klient obu knajp), gdzie każdy ser, wino, wędlina włoska, oliwy mają swoją apelację, certyfikat jakości i trzymają poziom. Mam nadzieję, że niebawem jakość jedzenia w Nowolipkach się poprawi, bo lubiłam wpadać na jedzenie zwłaszcza wiosną i latem do ogródka, ale teraz całkowicie rezygnuję z odwiedzin, bo jest zwyczajnie NIESMACZNIE. Nie będę też zamawiać pizzy na dowóz, bo ceny są zaporowe za to, co się dostaje. Bardzo mi przykro :( Nie wiem, co jest powodem takiej degradacji tego miejsca, czy nowy nie-ład, czy inflacja... Fakt, że nie dostałam paragonu do stolika zastanawia mnie - jeśli to decyzja właściciela, to dla mnie spoko, radzi sobie jak może w obecnej sytuacji ekonomicznej i nie mam z tym problemu, ale jeśli to kelnerzy okradają lokal to już jest...