Fuse Tower — Attraction in Kołobrzeg

Baszta Lontowa w Kołobrzegu: Strażniczka Dziejów i Świadek Legend Dumnie wznosząca się w sercu Kołobrzegu Baszta Lontowa to znacznie więcej niż tylko zabytek. To gotycki klejnot, jedyny w pełni zachowany element średniowiecznego systemu obronnego miasta, który niczym wehikuł czasu przenosi nas do epoki potężnych murów, walecznych obrońców i kupieckiej świetności hanzeatyckiego portu. Jej ceglane mury, pnące się ku niebu od XIV wieku, były świadkami setek lat burzliwej historii, odparły niejeden atak i przetrwały zawirowania dziejowe, które obróciły w perzynę większość dawnej zabudowy. Wzniesiona na planie prostokąta, z charakterystycznym dwuspadowym dachem krytym czerwoną dachówką, baszta jest podręcznikowym przykładem gotyckiej architektury obronnej. Jej surową, a zarazem elegancką bryłę zdobią pionowe lizeny, a wąskie otwory strzelnicze od strony dawnej fosy do dziś zdają się wypatrywać zagrożenia. To właśnie te detale świadczą o jej pierwotnej, militarnej funkcji. Przez wieki, jako kluczowy punkt obrony północnego odcinka murów, strzegła bezpieczeństwa i dobrobytu mieszkańców. Co ciekawe, powszechnie nazywana jest "Basztą Prochową", jednak jest to pomyłka historyczna. Prawdziwa Baszta Prochowa znajdowała się w innej części miasta i została zniszczona w potężnej eksplozji po uderzeniu pioruna w 1657 roku. Nasza bohaterka, Baszta Lontowa, swoją nazwę zawdzięcza najprawdopodobniej przechowywanym w niej lontom – niezbędnym do odpalania dział i hakownic. Z basztą wiąże się również romantyczna i tragiczna legenda. Opowiada ona o nieszczęśliwej miłości pięknej mieszczki i młodego oficera. Zakochani, wobec sprzeciwu ojca dziewczyny, postanowili uciec z miasta pod osłoną nocy. Plan zakładał opuszczenie się po linie z okna wieży, gdzie czekał przygotowany koń. Niestety, ich sekret został odkryty. Straż ujęła kochanków, a za złamanie surowego prawa spotkała ich najwyższa kara. Legenda głosi, że w deszczowe, wietrzne noce w jednym z okien baszty wciąż można dostrzec zarys postaci, wypatrującej ukochanej osoby. Po latach pełnienia funkcji obronnych, a później magazynowych, Baszta Lontowa w okresie powojennym służyła celom turystycznym, mieszcząc m.in. schronisko PTTK i kawiarnię. Obecnie, po przejęciu przez miasto i gruntownym remoncie, ma odzyskać swój blask i stać się małym centrum edukacyjnym, które będzie opowiadać fascynującą historię Kołobrzegu. Jej niezłomna obecność w krajobrazie miasta, które podniosło się z wojennych zniszczeń, czyni ją symbolem siły, przetrwania i bogatej, wielowiekowej tożsamości Kołobrzegu. To miejsce z duszą, które pozytywnie wyróżnia się na tle nowoczesnej zabudowy, przypominając o korzeniach i dawnej potędze tego...

Baszta Lontowa, znana również jako Baszta Prochowa, to jeden z najważniejszych zabytków średniowiecznego systemu obronnego Kołobrzegu. Została wzniesiona w XIV wieku i pierwotnie była częścią gotyckich murów miejskich. Baszta przetrwała rozbudowę bastionowych fortyfikacji Kołobrzegu w XVII i XVIII wieku oraz wyburzanie Twierdzy Kołobrzeg pod koniec XIX wieku Baszta Lontowa ma cztery kondygnacje, strych i piwnicę. Zbudowana jest na planie prostokąta, a jej dach pokryty jest czerwoną dachówką. Elewacja baszty zdobiona jest pionowymi lizenami, w których znajdują się nisze okienne oraz otwory strzelnicze. Wnętrze baszty było wielokrotnie przebudowywane i mieściły się w niej różne instytucje, takie jak dom noclegowy, kawiarnia, punkt informacji turystycznej oraz siedziba kołobrzeskiego oddziału PTTK

Obecnie Baszta Lontowa jest dostępna dla odwiedzających i pełni funkcję punktu informacji turystycznej. Znajduje się przy ulicy Dubois 20 w Kołobrzegu. W pobliżu baszty można znaleźć miejsca parkingowe, co ułatwia dostęp...

Baszta Lontowa, nie mylić z Prochową, która wyleciała w powietrze, to wspaniały średniowieczny zabytek. Dziś odrestaurowana, udostępniona zwiedzającym . Mieliśmy przyjemność być oprowadzanym dziś przez kustosza Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu ( pamiętamy Pana z niezapomnianego wieczoru rok temu podczas Nocnego Zwiedzania Kołobrzegu), jak zwykle usłyszeliśmy wspaniale opowieści od prawdziwego pasjonata historii. Z przyziemnych rzeczy na uwagę zasługuje miły klimatyzacyjnych...