Hotel Ristorante Alpino — Restaurant in Malcesine

Le serveur italien est très sympathique et parle plusieurs langues (Merci à lui car mon italien est très approximatif !!). Même si la clientèle de l'hôtel et du restaurant est majoritairement allemande, le restaurant a su conserver son âme italienne. La cuisine est variée, familiale, et les prix sont très raisonnables, surtout qu'ils ne facturent rien pour le service (pas de "copperto") !! Les plats sont très généreux. Le prix des pâtes est très bas, et les portions 2x plus grosses qu'ailleurs. La sauce "ragu" avait bon goût! En plat principal, j'ai particulièrement aimé la truite saumonée fraîche, grillée à la braise . Le goût de barbecue était extraordinaire!! Pour 18 euro, c'est une merveille! Un accompagnement était inclus dans le prix (au choix: salade ou frites, etc...). Comme nous étions 2, nous avons pris 2 accompagnements différents. Les accompagnements ("contorni") sont aussi généreusement servis: nous avons donc pu les partager et en goûter plusieurs. La salade d'accompagnement est énorme, très fraîche et très variée (carottes, choux rouges, tomates, salade). Les frites sont surgelées mais OK quand même (belle portion, bien croustillantes). Les pizzas de nos voisins semblaient excellentes, fines et bien croustillantes. Tous les clients avaient un large sourire et appréciaient leur repas. La décoration est simple mais l'ambiance est très bonne, ainsi que l'accueil et le service. Meilleur rapport qualité-prix de notre voyage d'une semaine à Limone et Malcesine. Il y a peut-être moyen de manger de la cuisine plus "moderne" ailleurs, mais je suis heureux qu'un bon restaurant classique avec des bons produits et des prix "normaux" existe encore de nos jours ! (Ça devient rare !). PS: le tiramisu est DELICIEUX et ici, il n'est pas servi dans un ridicule petit pot. On reçoit une belle grosse portion sur une assiette, pour seulement 6 euro. La texture est magnifique (mousseuse mais assez ferme), et le biscuit bien imbibé ! 10/10. Nous...

Gwiazdki głównie za jedzenie, które było smaczne, porcje odpowiednie, ceny stosunkowo w porządku. Niestety odejmuję gwiazdkę za obsługę, która była miła, ale nie ogarniała i była nastawiona na turyste, najlepiej rodzinę z Niemiec. A konkretnie: gdy pojawiliśmy się u progu restauracji, pan z obsługi powiedział, że miejsca na zewnątrz będą dostępne za pół godziny. Ok, poszliśmy i wróciliśmy za ten czas. Był widoczny wolny stolik, akurat dla dwóch osób, jednak kelner przez dobre 15 min udawał, że nas nie widzi. Gdy go wywołaliśmy i o niego zapytaliśmy, powiedział, że nie jest dostępny, po czym gdy wyszli goście ze stolika obok, złączył je ze sobą na 4 os, a my czekaliśmy dalej. Po kolejnych kilku minutach inny kelner rozłączył stoliki i zaprosił dwie pary po 2 osoby (tylko takie stały w kolejce przez jakiś czas, żadna rodzina ani duża grupa nie przyszła, więc chyba zwątpili) i zaprosił inną parę (która przyszła jakieś 30 minut po nas) do tego stolika, o który pytaliśmy wcześniej, a nas do stolika obok. Pierwszy absurd. Kolejny, byliśmy obsługiwani przez 3 kelnerów. Inny przyjął zamówienie, inny przynosił dania, jeszcze inny zgarniał talerze i przyjął płatność. Od Pana po środku w trakcie jedzenia zamówiliśmy drinka. Nie doszedł do samego końca, aż skończyliśmy jeść i zapłaciliśmy, a następnie wyszliśmy. Pan po prostu zapomniał, bo od momentu zamówienia do wyjścia minęło około 40 minut. Obsługa powolna, dania wychodziło dość szybko, jednak na każde podejście kelnera (po talerze, zamówienie, paragon) trzeba było dlugo czekać. Myślę, że sprawna obsługa skróciłaby naszą wizytę w tym miejscu o jakieś pół godziny i przyjęła w tym czasie innych gości a nam zaoszczędziła straconego czasu. To co jeszcze nie było fajne, to palący ludzie, pomimo zakazu. To już nie jest wina restauracji, choć nikt z obsługi nie zwrócił na to uwagi. Nie było przyjemne, aby podczas jedzenia, dostawać dymem w twarz - stoliki są obok siebie...

Imagine a place in Italy where you can order pizza Hawai and carbonara is made with double cream :D Eating here almost felt like taking part in a sacrilege and after looking at the menu I was actually a bit afraid to order anything as I was expecting cheaply made and mass produced food. Obviously this place is targeting tourists at a frequently visited place, but in the end it (I ordered just a pizza, without pineapple of course) and as it turned out it wasn't that bad at all. It's okay if you're in a hurry or have no high...