Rowerowa Naleśniki i Kawa — Restaurant in Białystok

Dzisiejsza wizyta w tym miejscu to porażka. Nie gdy nie zostałam tak źle obsłużona jak w tym miejscu. Na początek nie było głównego składnika połowy menu czyli szarpanej wieprzowiny. Danie musieli być zastąpione wysuszonym na wiór kurczakiem. Czas oczekiwania ponad godzinę, a w lokalu przebywali 12 osób. Po dwa dania wychodziły z kuchni co 20 minut. Po ponad godzinę czekanie a otrzymałem burgera Portobelo z kleksem sosu na wierzchu, w środku brak sosu wszystko suche, a bułka była tak spieczona że nie dali się jej pokroić, gdy odłamałam kawałek to nie można było tego pogryźć takie twarde. Zwróciłam danie, kelnerka próbowała mi wmówić, że to tak ma być. Nie dałam się przekonać bo jadłam już to danie więc wiem jak powinno wyglądać i smakować. Należało przyznać się do kiepskiego dania i nie wmawiać, że spieczona twarda bułka to przysmak tego lokalu. Zaproponowano, że ponownie zrobią burgera, ale nie miałam ochoty kolejna godzinę czekać. Dania moich gości nie były lepsze, ale oni z grzeczności je zjedli. Nie otrzymałam nawet grzecznościowego upustu za zaistniałą sytuację. Pani twierdziła, że nie może nic zrobić i zapytała czy napoje smakowały. Jakieś nieporozumienie, przyszłam przecież zjeść. Zdarzają się pomyłki, ale o klienta trzeba zadbać by wyszedł zadowolony i wrócił. Przestrzegam, zanim zamówisz (jeżeli się zdecydujesz tam pójść): Zapytaj jak długo będziesz czekał, bo możesz się zdziwić. Jak będzie coś nie tak z Twoim jedzeniem, nie oczekuje zrozumienia i zadbania, a raczej słowa irytacji i wmawiania, że wszystko jest jak powinno. Szef w takich sytuacjach powinien przygotować personel jak powinni załatwiać takie wpadki z ich strony. Jest wiele ciekawszych miejsc w Białymstoku do zjedzenia pysznego jedzenia, z miłą obsługą, która nie robi z klienta osobę, która nie zna się na jedzeniu a szefa który nie potrafi w takich sytuacjach przygotować co należy zrobić. NIE POLECAM choć byłam...

Odnośnie opinii P. A. Kozłowskiego. W pełni zgadzam się z zamieszczoną dzisiaj opinią odnośnie zachowania obsługi w lokalu a raczej jej niekompetencji jak i czasu oczekiwania na wydanie danie. Odpowiedź właściciela jest wielce "nieprofesjonalna" ... osoba nieobecna w miejscu zdarzenia próbuje podważyć opinię gościa twierdząc iż czas oczekiwania "był wielce wyolbrzymiony". Jednakże kto jak nie klient, który oczekiwał na swoje zamówienie wie najlepiej ile czasu czekał na wydanie posiłku... Szanowny Panie właścicielu, zamiast bronić opinii restauracji chociażby "dla zasady" może warto przyjrzeć się funkcjonowaniu personelu, jak i opiniom gości które jednak mogą być w jakimś stopniu zasadne ponieważ przeglądając historię opinii lokalu wielokrotnie pojawia się motyw jakoby ludzie czekali zbyt długo na zamówione dania zarówno w lokalu jak i na wynos. A to że w niedziele w porze obiadowej na wydanie zwykłego naleśnika czeka się "50-60 minut" zadaje pytanie o zasadność realizowania zamówień online w tenże dzień i o tej porze...W trakcie pobytu osoby z 4 stolików spośród 7-8 jakie liczy lokal dopytywały się o to kiedy wreszcie otrzymają zamówienie, stąd też wydaje mi się iż taka sytuacja świadczy o tym, iż coś nie funkcjonuje tak jak powinno. Podsumowując za ilością nie idzie w tym wypadku jakość, niestety. A do lokalu trafiłam dzisiaj przez przypadek z uwagi na to, iż lokal obok był akurat dzisiaj nieczynny. Pytanie o to czy aby inni gości, którzy tworzyli "dzisiejszy tłum w lokalu" nie trafili tutaj również z przypadku, drogą konieczności a nie wyboru. Sami oceńcie i...

Obsługa nie zainteresowana klientem wręcz nieobecna (chwila zastanowienia czy podchodzi się samemu do baru), po długim oczekiwaniu, aż Pani podejdzie sama zapytałam czy mogę złożyć zamówienie. Pomimo nie wielu gości czas oczekiwania na naleśniki ponad 30 min, wizualnie ładnie podane w praktyce - zimne w środku, bez smaku, szpinak w naleśniku surowy ? Spodziewałam się że naleśnik z bekonem, serem i pieczarkami będzie miał szpinak z patelni no ale cóż szkoda że nie zaznaczyli w menu "świeży czy surowy szpinak"bo to zmienia postać rzeczy. Podsumowując spodziewałam się więcej po opiniach z google. Moja pierwsza i ostatnia wizyta w Rowerowej. P.S pomimo nazwy brak stojaków rowerowych na zewnatrz przez co trzeba szukać słupów do przypięcia sprzętu...

Odp na poniższy komentarz właścicieli : pomijam już fakt odnośnie zamówień przy barze, wasze naleśniki podano zimne, nie doprawione i nie smaczne, a surowy szpinak napchany do środka w bardzo dużej ilości robi ogromną różnicę i warto to zaznaczyć w menu bo nie każdy też lubi go w wersji surowej, smażony na maśle z czosnkiem smakuje najlepiej. Co do czasu realizacji zamówienia bywałam już w wielu knajpach, które mają dowozy i odbiory i nigdy nie czekałam na zwykłe naleśniki tyle czasu. A jak mam być szczera do bólu to po waszym posiłku dostałam rozstroju żołądka. Więc jakbyście się nie tłumaczyli nie zmienicie faktu że w tym konkretnym dniu wasza kuchnia się nie spisała, dodam że nie byłam sama i że naleśniki z szarpana wieprzowiną to była równie wielka...