Przyszedłem do lokalu o godzinie 22:30. Wołowina - typowa kulka, skrojona była cała, nic się już nie kręciło; kurczaka natomiast było bardzo mało, ale w odpowiedniej ilości na dwie/trzy porcje, jeszcze na rożnie, nie ścięty Najpierw nie zapytano mnie o rodzaj mięsa, sprzedawca z góry założył, że będzie to wołowina. Kiedy podniósł ją w swojej rękawiczce i wkładał do środa pity zwróciłem uwagę, że to mięso prawdopodobnie tak leży już dobrą chwilę, tekstura wyglądało na gumowatą i chłodną. Poprosiłem sosy ostry i czosnkowy(!!!) Kebab leżał w opiekaczu przez ponad 5 minut, za pewne, aby ukryć nieświeże, zimne mięso. Pita cała przesiąkła tłuszczem i była niemożliwa do utrzymania w ręce z powodu swojej temperatury. Po pierwszym kęsie poczułem tonę ŁAGODNEGO, gorącego sosu, który wylał się na moje ubranie i poparzył mnie w podniebienie. W środku były jeszcze mega gorące warzywa, cieplejsze od mięsa. Pomyłka w sosie w momencie, kiedy jestem jedynym klientem w lokalu to naprawdę żart, ostrego nie było wcale. Sprzedawca nawet nie musiał zapamiętać rodzaju mięsa, tylko sos. Sprzedawca proponował jeszcze wymianę na nowego, ale w obliczu stracenia kolejnych 5 minut na to, żeby dostać równie tragiczny kebab, ale już z ostrym sosem, postanowiłem odmówić i wyjść.
Podsumowując - wszystko, co mogłoby pójść nie tak w kebabie - tutaj właśnie tak było. Zdecydowanie top5 moich najgorszych doświadczeń kulinarnych. Serdecznie polecam omijać lokal...
Read moreByłem ja tedy z czwórką druhów mych, gdy słońce na zachodzie swe ostatnie promienie gasło, a mistrz turecki, co kebaby w sztuce swej wielce biegły, już progi swe zamykać się sposobił. Jam tedy, nie tracąc animuszu, w drzwi i okna z zapałem łomotać począł, ażebyż nas wpuścić raczył. Lecz niestety, chociaż ręką swą walnąłem, ni razu, ni dwakroć, serce jego nie zmiękło i za progiem trwał niezłomnie.
Jednakże, że duch we mnie nieugięty, odnalazłem drogę tajemną, co na zaplecze wiedzie, i tamże w rozmowie męskiej przekonałem go, by klucz obrócił i progi swe na nowo przed nami otworzył. I oto, wnetże poddał się, a z uśmiechem na licu, jakby brata dawno niewidzianego witał, kebaby przednie nam przyrządził — smaczne, hojne, a tanie, że serce roście i żołądek zaspokojon.
I tak tedy, Alibaba, król kebaba, w uczynkach swych okazał się szczerym mistrzem, co nie tylko kebab zna, ale i serce dla bliźnich otwarte ma. Zaiste, miejsce to godne polecenia każdemu wędrowcowi, co na Królewską nogi...
Read moreGreat kebab spot in Kraków with flavorful meat, fresh veggies, and generous portions. Prices are very reasonable, and the service is fast and friendly. Open late, making it a perfect choice after a night out. Small seating area, but the food quality makes up for it. Definitely one of the best...
Read more