Sapore — Restaurant in Opole

Niestety, moja wizyta w tej restauracji była jednym z najgorszych doświadczeń kulinarnych w moim życiu. Obsługa kelnerska była absolutnie tragiczna. Po pierwsze, kelner Tobiasz kompletnie nas ignorował albo nie zauważył. Czekaliśmy prawie 10 minut, zanim raczył podejść do naszego stolika, pomimo że restauracja była niemal pusta. Kiedy wreszcie się zjawił, był wyraźnie niezainteresowany swoją pracą, chętny jednak na randkowanie , bo mimo wszystko potrafił spytać moją drugą połówkę o instagrama, nie domyślając się chyba że jest to moja kobieta, co jest moim zdaniem głupie, niedorzeczne oraz nieprofesjonalne. Zdecydowaliśmy jednak nie mówić nic i zobaczyć jak sytuacja się rozwinie. Zamówienie zostało przyjęte, a kiedy w końcu dostaliśmy nasze dania, okazało się, że Tobiasz chyba oszalał z oczarowania i przyniesiono nam zupełnie coś innego niż zamawialiśmy, nie wiem czy to jakiś rodzaj flirtu, ale jest to niedorzeczne przy prawie pustej restauracji. Taka osoba nie powinna znaleźć się nawet BLISKO jakiejkolwiek pracy w gastronomii, bo praca to nie portal randkowy. Tobiasz przez nasz cały pobyt w restauracji nie odciągał zwroku od mojej kobiety i uśmiechał się zza lady napastując ją wzrokiem. SKANDALEM jednak okazało się, że po odmowie podania instagrama Tobiasz wynalazł jakimś sposobem moją drugą połówkę na Facebooku wypisując sprośne rzeczy z dołączonym zdjęciem jego genitaliów, myśląc chyba, że się nie dowiem. Jest to naprawdę obrzydliwe. Podsumowując, była to katastrofa pod każdym względem. Nigdy więcej nie odwiedzę tego miejsca i nikomu go nie polecam. Jeśli cenicie sobie dobrą obsługę i miłą atmosferę, omijajcie tę restaurację szerokim łukiem, bo jeśli zatrudniają takich ludzi, to prawdopodobnie plują także do jedzenia i kto...

Zdecydowanie polecam to miejsce. Zamówiłam sałatkę Cezar, która była naprawdę przepyszna i ląduje na 1 miejscu mojej listy sałatek Cezar (sos w sałatce był bardzo dobry, jajko było naprawdę delikatne, kurczak był dobrze przyprawiony, sałaty było wystarczająco, a nie tak jak zazwyczaj cała sałatka Cezar to sama sałata. Jedyny minus dla moich upodobań to grzanka, która była zbyt krucha i twarda przez co ciężko było ją zjeść zwłaszcza posiadając aparat na zęby jak ja). Mój narzeczony zamówił makaron z krewetkami i szparagami, który również był bardzo smaczny. Zarówno szparagi jak i krewetki były delikatne, danie idealne na ciepłą pogodę ze względu na swoją lekkość. Jednak to co zasługuje na moje największe uznanie to autorski drink Black Cherry Sour (nie pamiętam dokładnie nazwy, zobaczyłam tylko wisnie i odrazu zamówiłam). Drink był słodko kwaśny, pianka na górze dodawała mu struktury, smak wiśni nie był smakiem chamskiej wiśni, ogólnie cały drink kojarzył mi się z elegancją. Jestem koneserem drinków i lubię próbować nowe smaki, a ten przebił moje oczekiwania i równie stawiam go na 1 miejscu ulubionych drinków. Byliśmy w święto, było dużo ludzi, ale jedzenie otrzymaliśmy dosyć szybko. Natomiast trzeba mieć na uwadze, że czas realizacji zamówienia może wynieść nawet 60min i ta informacja jest podana w karcie menu, co uważam za naprawdę w porządku. Jeśli chodzi o obsługę to była na dobrym poziomie, nie czuliśmy się bardzo zaopiekowani, ale też nie czekaliśmy i nie upominaliśmy się pół godziny o menu czy płatność. Zdecydowanie wrócę tam ponownie, żałuję że nie mieliśmy ze sobą portfela, bo na pewno byśmy...

Byliśmy dziś z chłopakiem na obiedzie w tym miejscu. Podeszliśmy sami do stolika, bo nikogo z obsługi nie było w pobliżu. Gdy zajęliśmy stolik podeszła do nas pani i podała nam karty po czym powiedziała, że przyjdzie zaraz wytrzeć nam stolik, nie przyszła. Siedząc na ogrodzie, czuliśmy się ignorowani przez obsługę i nie traktowani równo z innymi klientami w restauracji. Gdy, zjedliśmy przystawkę po czym poszliśmy do wewnątrz, bo zrobiło nam się zimno. Zajęliśmy miejsce na górze jak wskazała pani, czekaliśmy na jedzenie. Po czym zobaczyłam, że ludzie którzy przyszli po nas dostali najpierw jedzenie, a my dalej czekaliśmy. Kiedy wkoncu jedzenie przyszło, mój makaron który zamówiłam był zimny i nie doprawiony, aby upewnić się w tym przekonaniu dałam spróbować chłopakowi i powiedział to samo. Przechodziła obok pani to zwróciłam uwagę i powiedziała że mi przyniesie drugą porcję. Po 10 min został mi przeniesiony makaron, ale niestety były w nim pieczarki o które prosiłam aby ich nie było. Nie chciałam już kręcić kolejny raz panią, i sama chciałam też już zjeść. Ale bardzo nie profesjonalne jest to że nie zostało to uwzględnione w moim zamówieniu. Ogólna ocena tego miejsca bardzo średnia, byłam tam pierwszy raz i to ostatni. Obsługa powinna więcej z siebie dawać, a nie wybierać sobie klientów do których będą bardzo mili, a dla których tylko podejdą, przyjmą zamówienie i sobie pójdą. Nigdy więcej już tam nie wrócę. Zapłaciliśmy 125 zł, cena bardzo wygórowana do...