Makabra kulinarna. Ta makabra to danie dnia dzisiejszego. Zupa toskańska to był aż brązowy wyciąg z maggi z dodatkiem puszki pomidorów w proporcjach jednej puszki na 5 litrów zupy. Drugie danie to karkówka w sosie miodowym z pyrkami i surówkami. Karkówka twarda i bez krzty smaku miodu czy też słodyczy, bo chyba ktoś zjadł miód przed dodaniem. Sos był samą mąką z delikatnym aromatem tłuszczu ... delikatnym? Bardziej ulotnym i subtelnym. Wszystko ledwo ciepłe. Makabra. A teraz plusy, bo są dwa. Surówki były na prawdę dobre, zrobione tak po domowemu. Nie da się na szczęście zepsuć warzyw w sezonie ich najlepszego smaku. Drugim plusem jest cena. Zalecam unikać bo 500 metrów dalej jest MakTosiek serwujący taką samą kuchnię ale sto razy pyszniej....
Read moreZamawialiśmy obiad na szybko, z najbliższej knajpy (1km) jedzenie jechało 2 godziny, obsługa tłumaczyła się popsutym autem. Jedzenie smakowało jak trucizna, mięso kwaśne, surówki z taką ilością wody, która ciekła po opakowaniach. Jedzenie zimne zaparowane, gumowate - poleciało do kosza. Zamówiliśmy 6 dań, po kontakcie w restauracją ustalaliśmy, że w ramach reklamacji otrzymamy normalny obiad, w ramach przeprosin za sytuację. Po kontakcie 24 godziny później jak ustaliliśmy otrzymaliśmy informację, że Państwo mogą nam dowieźć za darmo frytki i naleśniki. Istna kpina, nie spodziewaliśmy się niczego wybitnego z baru, jednak zamawiając jedzenie człowiek liczy na ciepły posiłek - nie na oponę z oleju i do tego zaparowaną i...
Read moreNiestety najgorsze miejsce w którym byłem w ciągu całego życia rozumiem że to bar mleczny a nie restauracja ale tak paskudnego „Żurku” nie jadłem nigdy w życiu a czemu w cudzysłowiu? Ponieważ to jakiś misz masz Jarzynowej z chrzanem totalna porażka
A główne danie to Pani sama nie wie czy mi wydała i gdy przychodzę i proszę o to danie to pyta się czy napewno mi tego Dania nie wydała ale żeby tego było mało okazuje się że kotleta który miał być w tym Daniu nie ma i pyta się mnie czy zamiast tego chce dodatkowe ziemniaczki czy surówkę ziemniaki oczywiście jakieś stare śmierdzące gdyby nie Cola którą kupiłem to nic bym tam dobrego nie zastał P-O-R-A-Ż-K-A...
Read more