This has been by far one of the nicest meals I had in such a long time. We reached the bistro by coincidence, walking from the Palm Garden. I was with my family and we all ended up loving the place. There's only one word to describe the food: awesome! One can feel the care and love in the food. The decoration inside it's super cool and all the small details are so well selected. The owner of the place (which btw we forgot to ask his name), it's incredibly nice. He took the time to explain us the menu in English, and give us his recommendations. He took care of preparing himself the food and bring it to us to the table, it was such an excellent detail. The desserts were also delicious accompanied with an aromatic cup of coffee. At the end, he also offered us a couple of glasses of local licor, together with a nice conversation. We had such an amazing time there, that we definitely want to come back. I can only recommend everyone to visit the place, and prepare...
Read moreCóż, opinia pisana na świeżo, tak aby ktoś kto odpowiada za kuchnię i obsługę dokładnie wiedziało o jaką sytuację chodzi.
Zamawiając w tym miejscu można doznać dysonansu poznawczego. Zamówienie przy ladzie u Pani, która bardzo miło nas obsłużyła. Zamówione: Karkówka pieczona w winie Zupa pomidorowa Schabowy na wypasie lemoniada.
zacznijmy od najgorszych rzeczy: Kotlet schabowy na wypasie okazał sie być zwykłym schabowym, i gdyby to była jego jedyna cecha charakterystyczna to nie byłby to problem. W pierwszej kolejności został podany niedosmażony - mozna powiedzieć że został podany medium rare - z wyciekającym osoczem... Okej kazdemu może sie zdarzyć. Po zwróceniu uwagi obsłudze, talerz został zabrany i przeproszono za niedogodności. Wtedy jeszce nie sądziłem, że opinia powstanie w tkaim kształcie, bo chciałem przemilczeć tą kwestię (ze względu na karkówkę która byla przepyszna). Jednak po powrocie na talerzu wciąż znajdował sie ten sam schabowy drugi raz wrzucony na patelnię. Ociekający olejem, w pewnych miejscach wciąż niedosmażony, a po rozkrojeniu go 1/3 to byly nieodkrojone ścięgna. Nie pamietam kiedy ostatnio próbowałem tak ochydnego schabowego... Nie był do zjedzenia. Cena schabowego na "wypasie" 45 zł... Lemoniada - tutaj krótka piłka - zlepek zrobiony na bazie jakiegoś koncentratu. Zupa pomidorowa - nie bawiąc się w semantykę, był to krem pomidorowy, bez makraonu oraz bez ryżu. Był po prostu ok. Jedna rzecz, zapomniano o jego podaniu wiec podano go w trakcie drugiego smazenia kotleta 4, Tutaj zaskoczenie - Karkówka pieczona w winie - przepyszna, rozpływająca sie w ustach, pyszne dodatki - totalne przeciwieństwo schabowego. Naprawdę nie potrafię zrozumieć jak mozna był zaserwować jednocześnie przepyszną karkówkę i ohydnego schabowego...
Wielka szkoda, ze obsługa nie ogarnęła tematu tak jak powinna. Rzadko zdarza mi się wystawić tak niską ocenę. Nie mniej nie zrobiliście Państwo nic, zeby ta ocena...
Read moreZgodnie z szyldem, do "Bistro Przychodnia" należy przychodzić. Jak to mówią: Miejsce tworzą ludzie... A w tym wypadku ekipa spisała się na medal, oferując nie tylko profesjonalną obsługę, ale także podchodząc do człowieka po ludzku, jak do dobrego znajomego sprzed wielu, wielu lat, co z kolei nam - przeciwnikom wszędobylskiego wielkomiejskiego snobizmu - naprawdę odpowiada. Gdy pierwsze zauroczenie człowiekiem w człowieku opada, wówczas dopiero mogliśmy ocenić resztę aspektów tego miejsca, z kuchnią na czele. Nowa załoga robi co może, aby dać temu świeżemu miejscu nowy, ekstraktywnie smaczny charakter, a tak pysznego barszczu ukraińskiego nie jedliśmy już dawno. Na tablicy za barkiem widnieją klasyczne pozycje kuchni polskiej wraz z wyraźnym akcentem na kuchnię lokalną. Ceny są jak najbardziej przystępne, zatem miano bistro nie zawiedzie, a po obiedzie nie jest się lżejszym, tylko cięższym. Lokalizacja miejsca również powinna przyciągać uwagę, gdyż jest łatwy dojazd, duża ilość miejsc parkingowych dookoła, natomiast lokal nie jest położony w - nazwijmy to - szeroko pojętym obszarze turystycznym, co wpływa na autentyczność tego miejsca. Ogólne wrażenie zostało przez nas nie do końca uformowane, ze względu na niewystarczającą ilość czasu przebytą wewnątrz. Wystawiam natomiast wysoką ocenę w celu zachęcenia innych do odwiedzenia tego lokalu w nowym, odświeżonym stylu z nową ekipą i potwierdzenia moich skromnych nadziei i na sukces Bistro Przychodnia. EDIT: Gzik przerósł nasze oczekiwania, pomimo tego, że zjedliśmy danie na zimno, 4 godziny...
Read more