Knajpę oceniam na 4.5 gwiazdki. Odwiedzono ją dwukrotnie z aplikacją finebite. Jedzenie: za pierwszym razem zamówiono pizze Suszony Pomidor, panna cottę, gnocchi arabiata oraz drinka Margaritę. Za drugim razem zamówiono gnocchi z gyrosem, makaron scampi nero, pizze rzeźnicką, panna cottę, ptysia czekoladowego oraz lemoniadę. Dania główne: -pizza bardzo smaczna. Bardziej smakowała mi pizza Suszony Pomidor. Składniki, zwłaszcza zielenina świeże. Ciasto bardzo dobre, odpowiednio napowietrzone, chrupiące brzegi. Sos smaczny. Pizza rzeźnicka bardzo tłusta, dużo szynki, która nie smakuje tanio, a jest to dla mnie ważne. -gnocchi (zarówno arabiata jak i gyros) bardzo dobre. Nie są suche ani rozgotowane. Odpowiednia ilość sosu i składników (konsystencja sosu nie przypomina zupy, jest gęsty). Opcja gyros będzie idealna dla Vegan. -makaron scampi nero nie w moim guście, lekko pikantny. Desery: -panna cotta przepyszna. Podczas pierwszej wizyty panna cotta była podana z musem mango, podczas drugiej z musem truskawkowym. Obie wersje były świetne. ptyś z kremem czekoladowym, musem kiwi, truskawkowym i mango - olbrzymi zawód. Porcja jest niestety mikroskopijna. Można byłoby ją ocenić pozytywnie, gdyby broniła się smakiem, ale to nie miało miejsca. Ciasto (czyli to, co najważniejsze) suche i twarde, mus czekoladowy smaczny (ale w bardzo małej ilości), musy okej. Wygląda dużo lepiej niż smakuje. Jeśli takiego ptysia dostałabym za 5-6 złotych, to byłabym w stanie przeżyć niesmaczne ciasto. 18 złotych to niestety zbyt duża cena. Napoje: -lemoniada przepyszna. Co istotne nie składa się w 90% z lodu. Smak cytryna-marakuja świetnie dobrany. Za 17 złotych otrzymujemy 0.5 l. Trochę drogo, ale myślę, że warto. Lemoniada ozdobiona kawałkiem marakuji i miętą, dodano też plaster cytryny i limonki. -margarita - zdaję sobie sprawę, że margarita ma specyficzny smak, ale piłam ją wielokrotnie w dużo lepszej odsłonie. Niestety dla mnie była zbyt cierpka, pozostawiała nieprzyjemny posmak. Nic nie przełamywało goryczy. -minusem jest dla mnie też brak napojów gazowanych takich jak pepsi czy sprite. W menu znajdziemy jedynie Fritz cole (w cenie 14 złotych), jednak ja nie jestem jej fanką. Obsługa: bardzo sympatyczna. Klimat: fajne miejsce na randkę czy integrację z pracy. Knajpa znajduje się w budynku Teatru Nowego, blisko Mostu Teatralnego. Światło w lokalu jest przygaszone, co mi odpowiadało. Muzyka odpowiednio głośna. Fajny, klimatyczny wystrój. Bardzo wygodne krzesła. Jeśli chodzi o ceny, to są w normie. Plusy: smaczna panna cotta, pizza oraz lemoniada. Fajny wystrój i klimat. Minusy: ptyś z czekoladą! Brak napojów gazowanych w karcie. Czy...
Read moreA weird experience. In principle a nice place with kind staff and tasty food with high quality ingredients. However, I got my pizza served completely cold. Like slightly-above-the-room-temperature cold. It has been clearly standing there for 15-20 minutes waiting for other pizzas to finish. I don't know whether it's the kitchen's or the service's fault but it has completely ruined the experience for...
Read moreSpodziewałem się troszkę czegoś innego, miejsce niby ok ale bardzo plastikowe, nie wiem dlaczego do klienta nie pytając się czy wyraża zgodę mówią na "TY" według mnie to nie dopuszczalne lub powinno paść zapytanie czy mogą.No i czystość lokalu, tutaj wiele do życzenia, stoły są bardzo bardzo brudne ręką można zdzierać z nich kurz, przed zjedzeniem trzeba było posprzątać samemu, obsługa widząc to totalnie bez reakcji. Jedzenie Ok, ale mszału nie ma.Biorąc pod uwagę czystość dużego okrągłego stołu - chodzą myśli po głowie jak jest na kuchni.... odpowiadając na odpowiedź właściciela: nie jestem konkurencją w dniu wczorajszym byłem ze znajomymi w knajpie i to prawda, co ważne ik istotne na każdą negatywna opinię właściciel nie zamierza przeprosić zawsze neguje co pisze klient. Może czas spojrzeć prawdzie w oczy i zająć się tym co kuleje w...
Read more