No i tak... ciężki orzech do zgryzienia. Skuszony pochwałami za najlepszą pizzę w mieście, spróbowałem. Pizza miała być niby włoska, ale zapewne ani właściciel, ani goście nie byli w nigdy w konkretnej włoskiej restauracji. Po pierwsze, pizza niewłaściwie wypiekana w piecu, w moim przypadku totalnie spalony bok z jednej strony, dopłata za dosłownie, policzone “8 ziarnek kukurydzy” ok. 5 zł. Oczekiwanie przy zaledwie obsadzonych 4 stolikach na 2 pizze, ok. 40 minut, przy czym pizze wydawane poza kolejnością zamówień, stolik który zamówił ostatni (różnica ok. 15-20 minut w zamówienia) dostał pierwszy, przy czym i tak nie do końca, w sensie “Kowalski” dostał zamówienie, po czym dzieci i żona cierpliwie czekały, w między czasie wydano zamówienia dla 2 innych stolików i kiedy to ów Kowalski już skończył konsumpcję otrzymała ją reszta rodziny. Pani obsługująca gości, nie miała w zasadzie pojęcia o oferowanych klasycznych niby napojach z Włoch (pewnie kupionych w Makro…?), przy czym część karty aktualnie nie dostępna. Mając na swoim koncie ponad 1000 różnych pizz, które były testowane w ramach innego projektu, w tym w najbardziej renomowanych Włoskich restauracjach - dla mnie jest przeciętnie. Słaby personel, pizzer nie do końca wie jak prawidłowo wypiec pizze, reszta ekipy też słabo. Podsumowując: nie jest tak, że jest tragedia, bo jest stosunkowo dobrze, oszczędnie, ale nie na ilości a częściowo na jakości, proporcja sos pomidorowy do sera nieco niedopasowana - ale tak czy tak, jest smacznie - ceny górna granica średniej półki cenowej, jednak gdybym chciał zjeść, bardziej włoską pizzę, wybrałbym...
Read moreNasza ostatnia wizyta w Al Metro zakończyła się wielkim rozczarowaniem. Przychodziliśmy prawie co tydzień do tej Restauracji przez ostatnie 4 lata. Po ostatnim remoncie zmieniło się kilka rzeczy raczej nie na dobrze: Pizze podrożały (są teraz droższe od tych w pięknych restauracjach na Korsyce przy brzegu Atlantyku), ale obsługa już nie podchodzi do stolika, tylko trzeba przy kasie zamawiać, jakość tej obsługi podobna do tej w barze mlecznym. Pizza sama już tez jakoś inaczej smakuje, naszym zdaniem gorzej W restauracji z cena pizzy za ponad 40 zł nie można już zamówić takiej pół na pół, moim zdaniem coś bardzo odstraszającego, całe życie kupowaliśmy takie pizze i nie rozumiem, w czym może być problem, to jest kwestia przyjaznego podejścia do klienta. Jak dostałem Menu, to zamiast pierwszej strony piękniej i zapraszającej tylko informacje co nie można, i czego im się już nie chce zrobić, żeby zadowolić klienta. Jakiś Żart makabryczny. Najgorsza rzecz, która zdecydowała o tym, że się tam już nigdy nie wybierzemy: Za oliwę trzeba teraz płacić, dokładnie mówiąc, za naparstek takiej 5 zł. To jest podobne do takiej sytuacji, jakby człowiek poszedł do kawiarni i tak by się mu kazało zapłacić 5 zł za cukier do tej kawy. Szczyt chamstwa i chciwości. Jak zwróciliśmy uwagę właścicielowi to ten nawet nic konkretnego nam nie mógł powiedzieć. My w takim razie dziękujemy, jest wystarczająco konkurencji, która nas lepiej i mniej chciwie potraktuje. Innym zawsze tez polecaliśmy, ale teraz już raczej będziemy odradzać. Nie polecam tej, jak się okazało najbardziej chciwiej restauracji...
Read moreWszystkim, którzy skuszą się na gwiazdki w Google polecam sprawdzić również datę opinii, bo czuję, że rychło coś się może zmienić. Kiedyś (tak mniej więcej do połowy 2024) pyszna pizza,idealna do delektowania się, pieczona w piecu opalanym drewnem.Dobrej jakości składniki,chrupiące i sztywne ciasto.Z uwagi jednak na minimalistyczną ilość dodatków to zdecydowanie nie jest pizza na wielki głód.Cenowo przyzwoicie w stosunku do jakości, duży plus za czytelne menu na stronie internetowej.
Edit. Było dobrze i zdechło. Nie wiem, co chcieliście osiągnąć zmianą menu, może zmienić profil klienta, w każdym razie ja odpuszczam. Dwie gwiazdki to obecnie maks. tylko za to,że się nie strułem i coś pozostało z dawnego klimatu sali i obsługi. Teraz ceny jak w wielu rzeszowskich naprawdę fajnych pizzeriach z wyższej półki, ale w zamian za to bardzo przeciętne ciasto a'la masówka,, ser i inne składniki w ilościach niezbyt dużych, do tego zdecydowanie nie ta jakość, co wcześniej, zwłaszcza ser to chyba mozarella z Biedry. Ale za to w menu jako dodatek sos czosnkowy i ketchup,a już w ogóle strzał w kolano to płatna oliwa w jakiejś kociej miseczce, która w każdej szanującej się pizzeri jest dodatkiem jak sól czy pieprz na stole. W zasadzie do kompletu brakuje już tylko kuli mocy na kiju i Tyskiego i będzie osiedlowa knajpa jak się patrzy. W każdym razie jednej z moich ulubionych i polecanych rzeszowskich pizzeri tym razem z rozczarowaniem nie mówię do widzenia,...
Read more