overpriced and overhyped but not terrible.
first thing, (usually i dont have an issue with this, especially if the restaurant is exceptionally good or popular) but there is a deposit of 10zł per person to make a reservation. when we came to the restaurant at our reservation time, the waiter said our reservation wasn’t important since it wasn’t busy, but i wanted to make sure we would get our deposit back so i made sure he was aware of our reservation. the ambience was nice, clean, and the decorations were good. the menu was solid with a decent variety of foods, however, the waiter was not able to really explain one of the dishes (squid/kalamar steak) to me very well when i asked. the wait for the food i think was the worst part of the experience, though, especially that we waited 35 minutes for 4 dishes in a practically empty restaurant. the food was good and portion sizes were decent, but it was nothing to be amazed by. i will say, the prices are insane for the amount and quality of food you get, just too expensive. overall, i wouldn’t go back but it...
Read moreSłowa te kieruje, do Pani, ktora odpowiada za sale FIdelu.
Bylem u was ok 4 tyg temu, wraz z synem (pewnie pani pamieta, chlopak ok 5 lat, trzymalem w reku jego hulajnoge), o ok godz 16. Wasz lokal byl pusty, by skorzystac z WC.
Siedzielismy wczesniej na lodach obok panstwa, syn chcial skorzystac z toalety, w pasazu obok jej niestety nie bylo. Zapytalem sie pani uprzejmie, czy mozemy skorzystac z toalety. Pierwsze, co pani zrobila, to zmierzyla nas od stop do glow, po czym z maniera w glosie odpowiedziala "normalnie nie wpuszczamy do toalety ale mozecie panstwo skorzystac". Gdy podziekowalem, dodala pani "prosze nie ubrudzic toalety".
Nie skorzystalismy i wyszlismy. Moj syn powiedzial: "pani byla niemila". Niech to wsiaknie i moze jakims cudem do pani dotrze, jak sie musiala zachowac, skoro zwrocilo na to uwage 5 letnie dziecko.. Mi bylo wstyd za pania przed synem.
Nie wiem skad pani jest i czy w pani rodzinnych stronach czy tez w domu,zaklada sie, ze dzieci brudza pmoeiszczenia, ale powiem pani nastepujaco:
nie ma pani prawa zachowywac sie z poczuciem wyzszosci, w stosunku do obcych, tylko dlatego za pania o cos prosza i niewazne ze pracuje pani w ladnym punkcie w sopocie. To nie czyni pani lepszej od innych. nie ma pani prawa uzywac ponizajacych slow do absolutnie nikogo, zwlaszcza w do i w obecnosci dzieci. mogla pani powiedziec "przepraszamy, zamkniete", zamiast tego wybrala pani opcje najgorsza mozliwosc - upokorzenie obcej osoby i dziecka. wolalbym pani zaplacic 20, 30, nawet 50 zl za skorzystanie z toalety, byle by tylko zamknela pani usta i sie nie odzywala juz wiecej. miala pani niewiarygodne szczescie, ze bylem tam z dzieckiem i nie chcialem psuc sobie dnia do konca, przez pani absolutnie niedpuszczalne i ordynarne zachowanie.
Pani postawa jest flagowym ucielesnieniem porzekadel, ze nie wszystko zloto co sie swieci oraz ze milczenie jest zlotem.
Gratuluje menadzerowi doboru pracownikow - mozecie miec najdrozszy wystroj, wyszukane drinki, pyszne jedzenie, ale koniec koncow, nie zastapi to interakcji ze zwyczajnie uprzejmymi osobami. Tylko ludzie pod wplywem alkoholu, nie zauwaza, ze macie duze problemy z kultura waszych...
Read moreSłowa te kieruje, do obslugi sali w Fidelu.
Bylem u was ok 4 tyg temu, wraz z synem, o ok godz 16. Wasz lokal byl pusty, syn chciał skorzystac z WC.
Siedzielismy wczesniej na lodach obok panstwa, syn chcial do toalety; w pasazu obok jej niestety nie bylo. Zapytalem sie uprzejmie, czy mozemy skorzystac z WC. Pierwsze, co to obsluga, zmierzyla nas od stop do glow, po czym z protekcjonalizmem i maniera w glosie odpowiedzianpo nam: "normalnie nie wpuszczamy do toalety ale mozecie panstwo skorzystac". Gdy podziekowalem, usluyzalem : "prosze nie ubrudzic toalety".
Nie skorzystalismy i wyszlismy. Moj syn powiedzial mi: "pani byla niemila". Niech to wsiaknie i moze jakims cudem do was dotrze, jak zle się zachowaliscie, skoro wylapalo to 5 letnie dziecko. Musiałem chłopakowi tłumaczyć, w odpowiedzi na jego pytania, ze niektorzy ludzie są po prostu nieprzyjemni, bez powodu. Wstyd mi bylo za was przed synem.
Nie wiem czy u was w domach, korzystanie z toalety wiaze sie z oddawaniem jej brudzenie ale ujme to nastepujaco:
nie macie prawa zachowywac sie z poczuciem wyzszosci, w stosunku do obcych, tylko dlatego za o cos was prosza i nie ma tu znaczenia, ze pracuje pracujecie i w ladnym punkcie w prestiżowej lokalizacji w Sopocie. To nie czyni was lepszych od innych.
nie macie prawa nikogo poniżać, a zwłaszcza dzieci.
mogliscie powiedziec "przepraszamy, zamkniete", zamiast tego wybraliscie najgorsza mozliwosc - upokorzenie drugiej osoby w tym dziecka.
gdybym wczesniej wiedział, co wyjdzie z waszych ust, wolalbym zaplacic 20, 30, nawet 50 zl za skorzystanie z toalety, bylebyscie tylko osczedzili nam tej sytuacji
mialiscie niewiarygodne szczescie, ze bylem tam z dzieckiem i nie chcialem psuc sobie dnia do konca, przez wasze absolutnie niedopuszczalne i ordynarne zachowanie, dlatego tez stamtąd wyszliśmy, zamiast załatwić to na miejscu z przelozonym.
Gratuluje menadzerowi doboru pracownikow - mozecie miec tam najdrozszy wystroj, wyszukane drinki, pyszne jedzenie, ale koniec koncow, nie zastapi to interakcji ze zwyczajnie uprzejmymi osobami. Kulturę się wynosi z domu i nie da się jej kupić.
Macie duze problemy z zachowaniem...
Read more