Kafelek is top of the list of my favourite places to eat in Warsaw. Everything I've ordered here has been delicious and well made. They have a vast selection of breakfasts for all moods or appetites - including my country's "English Breakfast" which is a good adaptation! If you're looking for something a little more filling they have some larger meals available, as well as a variety of drinks, alcohol included. They also have lunches in the week that offer a pleasant variety of cuisine at rather humble prices. I recently had a Mexican Curry off their lunch menu and it was exquisite.
I can not recommend Kafelek enough. I...
Read morePleasant and tasty. I dropped by early morning for breakfast and had the English one --- from among 3 on offer (plus you can compose your own). Fresh, tasty, served quickly with a smile and at a reasonable price. Got a small treat with that since I had to wait for the coffee machine to warm up --- very kind. There's a number of sandwiches, a few salads and some lunch items on the menu, though nothing as creative as I've seen elsewhere...
Read moreLokal mały, na wejściu dobrze pachnie. Jeszcze nie wiem, że to ostatnia miła rzecz jaką będę mogła powiedzieć o tym miejscu. Oczekiwanie na uprzątnięcie stolika po poprzednich gościach - około 10 min. Oczekiwanie na przyjęcie zamówienia kolejne 15. Pani przychodzi na wyraźnym fochu, i mówi że trzeba będzie długo czekać. Nie potrafi sprecyzować ile to jest długo. Nie wiem czy jest nieszczęśliwa bo życie czy dlatego, że w lokalu jest duży ruch (a jest zadziwiająco duży, biorąc pod uwagę całokształt), a ona już nie wyrabia. W sumie to niespecjalnie powinno mnie to obchodzić, a mimo to jest mi z jej powodu przykro. Po około 30 minutach pojawia się zamówione śniadanie. Pieczarka widziała patelnię przez krótki moment, bo zdążyła się tylko zaczerwienić, pozostając w środku doskonale surowa. Fasolka nie ma smaku, być może to miało w zamyśle oddać śniadanie angielskie. Boczek i jajko są ok. Drugie z zamówionych dań w ramach chipsów z boczku ma 1 (słownie: jeden) plasterek boczku pokruszony na kilka kawałków. Tuz obok "chipsów" pojawił się plaster mielonki. Może to właśnie charakterystyczne dla śniadania polskiego, ale chyba miała być szynka (sugeruje menu). W sumie to strasznie smutne to śniadanie, a że lubię jak śniadanie jest ciepłe i trochę rozpieszczające, to lokalu...
Read more