Casa Mia Pizza Napoletana — Restaurant in Warsaw

I should admit it’s a very good and authentic pizza, but service...

I came here to take away, ordered my pizza and was standing awaiting my order. The waitress said it’s gonna be 5 min.

So I was just waiting for my order, occasionally looking at the waitress. 10 minutes passed, she didn’t tell me anything, so I was quite sure my order wasn’t done.

When 15 minutes passed she came to me and asked which pizza I was waiting for and brought me the box, which had been laying on the bar about 10 minutes by the moment. No apologies, nothing.

Pizza was quite good and quite cold (it should be eaten hot and fresh as you know). So my impression is spoiled.

Seems you have to control each step of your order. Probably it’s because I’m not local, idk, but they seemed to be really nice to locals inside at the tables, being careless about me at...

Podzielę swoją recenzję na 3 sekcje:

Jedzenie: Niestety, ale to najgorsza włoska restauracja w jakiej byłem. Pizza była jak flak, nie dało się jej podnieść i wszystko się rozpływało w jednolitą masę, która miała konsystencję płynnej gumy. Dodatkowo była bardzo uboga w składniki. Gdy wróciliśmy do domu to miałem potworną zgagę.

Przestrzeń i miejsce siedzące: w restauracji jest bardzo mało miejsca. Stolik który został nam przydzielony znajduje się przy samym wejściu zaraz przy szybkie, która zajmuje powierzchnię całej ściany. Od szyby ciągnęło niesamowite zimno, które próbowałem izolować obecnymi tam poduszkami oraz moim płaszczem. Mój płaszcz miałem akurat przy sobie ponieważ nie było już miejsca na powieszenie ubrań. Wracając jednak do meritum to nawet dwie warstwy poduszek oraz płaszcza nie była w stanie odizolować odcinka lędźwiowego od arktycznego mrozu (ujemne temperatury na dworze) to będzie cud jeśli nie złapię zapalenia nerek.

Ubikacja: kran działał na czujnik zbliżeniowy jednak niestety nie miał możliwości regulowania temperatury, która nieustannie rosła wraz z używaniem kranu. Niestety doszło do sytuacji, że na moich rękach było jeszcze mydło, którego nie mogłem zmyć, ponieważ woda była już niemal wrzącą i nie byłem w stanie wytrzymać tej temperatury. Niestety nie mogłem też użyć ręcznika papierowego ponieważ go nie było. Była tylko suszarka, która wiała zimnym powietrzem i praktycznie nie działała. Gdyby suszarka miała chociaż połowę tej mocy wiania, która miała nieszczelna szyba przy stoliku to wysuszyłbym ręce w 5 sekund.

Podsumowanie: absolutnie...

NIE POLECAM - Nie nazwałbym tego pizzą. Jakość składników, konsystencja ciasta, grubość ciasta, a w zasadzie jego brak, wygląd, spadające zlepione ze sobą kawałki sera, ohyda. Czas dowozu - około 90 minut, pizza zimna. Zdjęcia na dowód.

Zamowiliśmy dwie pizze, zdjęcie z pizza parma z szynką włoską nie oddaje tego co tu się wydarzyło, ponieważ, pierwsza pizza (diavola) została wystawiona na talerze rodziny zanim okaząło się, ze coś nie tak..

Wsad: 16.05.2020 - pierwsze zamówienie z tej firmy, internetowe poprzez UE. Bardzo długie oczekiwanie (czas kliknięcia w appce 20.03, czas dowozu około 21.40). pizza zimna. Dowozi pracownik firmy, nie UE i jest to określone w aplikacji.

Uważam, za bardzo nieprofesjonalne, karmić ludzi czymś takim.

Ciasto było tak cienkie, że wszystko spadało i się lamało - w mojej ocenie grubsze ciasto jest w tortilli czy nalesnikiach. Chciałbym dodać, że rozróżniamy cienkie ciasto, od grubego ciasta, a także subtelną rożnicę między kategoriami - Pizza z Dyskontu, Pizza Hut, Pizza z Włoch, Pizza z lepszych/gorszych restauracji. To narpawdę nie przypominało pizzy.

Kawałki sera były ze sobą posklejane w grudy i występowały, w niektórych cześciach pizzy, ale nie łączył ze sobą skłądników.

Pizza niepokrojona, nierozdzielona na start.

Szynka - koloru lekko sinnego, pracownik powiedział, że takie cechy i walory ma szynka włoska (pozostawiam do subiektywnej oceny, jeżeli ktoś się skusi). Na szczęście nie jest to produkt na tyle luksusowy, by nie można było sobie porównać...