Zachęcona opinią innych odwiedziłam lokal z koleżanką. Pierwsze wrażenie bardzo fajnie: ładny, kameralny lokal, łazienka, fajnie przedstawiające się menu. Mały problem z parkowaniem w okolicy lokalu, ale ostatecznie po chwili krążenie udało się. Szkoda, że miłe pierwsze wrażenie troszkę zaczęło pryskać, kiedy Pani podchodząc do nas pozwoliła sobie na dość luźny komentarz w stylu, że "Będziemy sobie z koleżanka ględzić później i czas coś zamówić". No powiem szczerze - lekki szok, że tak się można odezwać do klienta, bo to mocno niestosowny komentarz, aczkolwiek przyjęłyśmy to w miarę na luzie, bo nie jesteśmy z tych, co mają kij wiadomo gdzie. Pani mocno zachwalała jedzenie i starała się być uprzejma, więc czuć było zaangażowanie. Przystawki bardzo smaczne - Bruschetta z kozim serem (choć wg mnie tego sera zbyt dużo, ale to moja prywatna opinia - fanom takiego sera na pewno by podpasowało), focaccia również bardzo smaczna! Oliwy podane jednak dawały sporo do życzenia - smak był ledwo wyczuwalny... Kolejne rozczarowanie przyniosły dania główne... Ciasto pizzy cienkie, całkiem niezłe, ale reszta... No nie. Jedyne, co miało jakikolwiek smak to salami spianata i to tylko dlatego, że było ostre. Sos bez smaku, bez ziół no powiem szczerze tak jak kocham pizzę tak tą musiałam wziąć na wynos, bo jedzenie jej nie było przyjemnością. Koleżanka z kolei zdecydowała się na carbonarę. Pani zachwalała, że produkują własny makaron, który w ocenie koleżanki wyglądał i smakował jak kupny. Na plus na pewno że al dente i nie rozgotowany jednak sama carbonara średnia - sos rozwodniony, czosnek z lekka goryczką, danie ogólnie mało wyraziste w smaku i mdłe. Jedyne, co mi osobiście najbardziej smakowało z całego posiedzenia to... Herbata melon z miętą. A chyba nie o to chodzi, idąc do włoskiej restauracji, która chwali się niepowtarzalnością swoich potraw i pochodzeniem składników prosto z Włoch. Zwieńczeniem negatywnych doświadczeń była obecność drugiej Pani kelnerki, która chodziła i kasłała na wszystko, co popadnie. Ja rozumiem, że mamy okres chorobowy... Ale kiedy pracuje się z jedzeniem to chociaż powinno się pracować w maseczce, zatykać buzię i myć regularnie ręce, czego przez nasz ponad godzinny pobyt nie zrobiła ani razu, roznosząc na talerzach gościom swoje zarazki... Miałyśmy pozwolić sobie na kawę i deser, ale postanowiłyśmy zmienić lokal. Niestety raczej nie...
Read moreWe had a great experience here. We had pizza. Excellent dough, thin and crispy, cooked in a perfect way. Great choice of hand made aromatic olive oils ( garlic, chili, salvia). We had a bottle of Pecorino, that was served cold the right way and delicious. We had sweets, tiramisu and semifeddo both Excellent. Semifreddo is really amazing. Excellent also the espresso (I'm Italian...). And last but not least, very kind and attentive personnel and...
Read moreI had the Ragu Bolognese pasta and my fiancee the risotto did fungi. Delicious dishes, real Italian taste. Also the tiramisu and Fondente al cioccolato. The place is small but cozy and the service is very good and friendly. The food is incredibly tasty even comparing with "fancier" restaurants. We are from Krakow but if we are coming back to Warsaw and want to eat good, for sure this is the place...
Read more