HTML SitemapExplore
logo
Find Things to DoFind The Best Restaurants

Restauracja Kameralna — Restaurant in Wrocław

Name
Restauracja Kameralna
Description
Nearby attractions
Nearby restaurants
Różana Piekarnia Cukiernia Kawiarnia
53-033, Zwycięska 14c/B, 53-033 Wrocław, Poland
Kumin Domowa Piekarnia
Zwycięska 14/CB/A, 53-033 Wrocław, Poland
Sushi Naka Naka
Ołtaszyńska 92e/7, 53-034 Wrocław, Poland
Koi Sushi Bar
Zwycięska 14d/1b, 53-033 Wrocław, Poland
Bułka z masłem - Zwycięska
Zwycięska 45, 53-033 Wrocław, Poland
Meatologia
Zwycięska 45/lok.3, 53-033 Wrocław, Poland
Przystań Tu. Bistro&Wine.
Zwycięska 20a, 53-033 Wrocław, Poland
INDIE FUSION (RESTAURACJA INDYJSKA)
Zwycięska 14F/53-033, 53-033 Wrocław, Poland
Pierogarnia - Bar Kefirek
Zwycięska 14F/2, 53-033 Wrocław, Poland
Kohana Sushi
Agrestowa 142, 52-200 Wrocław
Nearby hotels
Hotel Bacero
Ołtaszyńska 107, 53-034 Wrocław, Poland
Apartamenty Ołtaszyńska
Ołtaszyńska 92, 53-034 Wrocław, Poland
AGRO Obiekt Hotelowy
Zwycięska 4, 55-033 Wrocław, Poland
Related posts
Keywords
Restauracja Kameralna tourism.Restauracja Kameralna hotels.Restauracja Kameralna bed and breakfast. flights to Restauracja Kameralna.Restauracja Kameralna attractions.Restauracja Kameralna restaurants.Restauracja Kameralna travel.Restauracja Kameralna travel guide.Restauracja Kameralna travel blog.Restauracja Kameralna pictures.Restauracja Kameralna photos.Restauracja Kameralna travel tips.Restauracja Kameralna maps.Restauracja Kameralna things to do.
Restauracja Kameralna things to do, attractions, restaurants, events info and trip planning
Restauracja Kameralna
PolandLower Silesian VoivodeshipWrocławRestauracja Kameralna

Basic Info

Restauracja Kameralna

Zwycięska 14CB, 53-033 Wrocław, Poland
4.7(280)$$$$
Closed
Save
spot

Ratings & Description

Info

attractions: , restaurants: Różana Piekarnia Cukiernia Kawiarnia, Kumin Domowa Piekarnia, Sushi Naka Naka, Koi Sushi Bar, Bułka z masłem - Zwycięska, Meatologia, Przystań Tu. Bistro&Wine., INDIE FUSION (RESTAURACJA INDYJSKA), Pierogarnia - Bar Kefirek, Kohana Sushi
logoLearn more insights from Wanderboat AI.
Phone
+48 503 149 005
Website
kameralnarest.pl
Open hoursSee all hours
Sun1 - 9 PMClosed

Plan your stay

hotel
Pet-friendly Hotels in Wrocław
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Affordable Hotels in Wrocław
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.
hotel
Trending Stays Worth the Hype in Wrocław
Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Reviews

Things to do nearby

Investigate Wroclaws hidden gems
Investigate Wroclaws hidden gems
Mon, Dec 8 • 3:00 PM
50-438, Wrocław, Lower Silesian Voivodeship, Poland
View details
Candlelight: Christmas Classics
Candlelight: Christmas Classics
Thu, Dec 11 • 6:15 PM
Pawła Włodkowica 7, Wrocław, 50-072
View details
Eskadra Bielika - Wrocław
Eskadra Bielika - Wrocław
Mon, Dec 8 • 5:00 PM
Świdnicka 8B, 50-067 Wrocław, Poland
View details

Nearby restaurants of Restauracja Kameralna

Różana Piekarnia Cukiernia Kawiarnia

Kumin Domowa Piekarnia

Sushi Naka Naka

Koi Sushi Bar

Bułka z masłem - Zwycięska

Meatologia

Przystań Tu. Bistro&Wine.

INDIE FUSION (RESTAURACJA INDYJSKA)

Pierogarnia - Bar Kefirek

Kohana Sushi

Różana Piekarnia Cukiernia Kawiarnia

Różana Piekarnia Cukiernia Kawiarnia

4.4

(818)

Click for details
Kumin Domowa Piekarnia

Kumin Domowa Piekarnia

4.6

(248)

$

Click for details
Sushi Naka Naka

Sushi Naka Naka

4.6

(518)

$$

Open until 9:00 PM
Click for details
Koi Sushi Bar

Koi Sushi Bar

4.6

(296)

$$

Click for details
Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Wanderboat LogoWanderboat

Your everyday Al companion for getaway ideas

CompanyAbout Us
InformationAI Trip PlannerSitemap
SocialXInstagramTiktokLinkedin
LegalTerms of ServicePrivacy Policy

Get the app

© 2025 Wanderboat. All rights reserved.
logo

Reviews of Restauracja Kameralna

4.7
(280)
avatar
3.0
3y

Kameralna była jedną z najczęściej polecanych mi knajpek na przestrzeni ostatniego roku. Momentami odnosiłem wręcz wrażenie, że ktoś hakuje mój fanpage, bo pod niemal każdym postem trafiałem na polecenie tego miejsca. Dobrze musi być, znaczy się. Długo nie mogłem tam dotrzeć, bo i na samą Zwycięska nie dojeżdżam aż tak często. W końcu jednak się udało, a i nawet w środku uniknęliśmy spodziewanych tłumów.

Tytułowa kameralność rzeczywiście przebija się w wystroju oraz wielkości restauracji. Kilka stolików, cisza, spokój, przytłumione oświetlenie. W menu spory rozstrzał – od pielmieni, przez polędwiczki wieprzowe, bułę z szarpanym mięsem, aż po steki. Pierwsze wrażenie – niektóre rzeczy znalazły się tutaj chyba trochę na siłę. Próbujemy.

Tatar z polędwicy wołowej podwędzany (43 zł) to pierwszy zgrzyt. Należę do ludzi, którzy tatar wielbią i doprawdy rzadko zdarza mi się go nie dokończyć. W tym wypadku tak było, a jedyna atrakcja, czyli wędzonka wypuszczana spod klosza przy kliencie nie wystarczy, aby zapełnić braki całego dania. Pierwsza rzecz – sposób krojenia, czy też bardziej ciachania siekierą cebuli. Momentami, nakładając na widelec porcję mięsa, miałem poczucie jedzenia suchej sałatki cebulowo-ogórkowej. Wątpliwa przyjemność, wybaczcie. Tych pięć kapnięć majonezu nie wystarczyło niestety, aby całość mogła się odpowiednio skleić i nadać mięsu jakiegoś wyrazu. Podziękuję.

Dzieciakom posmakowały gnocchi w sosie maślanym (17 zł), a pierś z kaczki (43 zł) została przygotowana technicznie bez żadnych zastrzeżeń. Te pojawiają się jednak przy kompozycji smakowej. Wiosenna kuchnia, bo właśnie menu dedykowane do tej pory roku to było, jakoś nie do końca kojarzy mi się z ciężkością i mdłym smakiem puree selerowo-jabłkowym i gruszką. Niezłe, ale męczące na dłuższą metę danie.

W menu przystawkowym znajdujemy także pielmieni z rosołem (21 zł) z kaczki i kury zagrodowej. Cieniutkim dość rosołem, a sam fakt połączenia ich z pierożkami ratuje sprawę. Nie do końca natomiast wiem co zadziało się z pierogami ruskimi (25 zł). Sam fakt usmażenia ich we frytkownicy nie dziwi. Natomiast dodanie do nich oprócz śmietany kleksików pasty truflowej zakrawa na lekki żart. Pierogi z ziemniakami, pasta truflowa – nie trufle, śmietana, kiełki groszku. No nie, naprawdę nie.

Obstawiam, że Kameralna jest miejscem, które ma grono swoich odbiorców, przychodzących tu choćby na wino. Jego karta jest dość obszerna i interesująca, ale koncepcyjnie coś mi tu nie gra. Rosół z pielmieni, dobre wino, smażone pierogi ruskie z pastą truflową, bułka z szarpanym mięsem. Jak dla mnie to jest ustawienie się w rozkroku pomiędzy tworzeniem miejsca ambitnego, a zarazem chęcią dotarcia do szerszego grona daniami dość trywialnymi w wykonaniu. Na szczęście to nie ja prowadzę to miejsce. Pewnie właściciele mają swój pomysł na nie, który widocznie sprawdza się, skoro miejsce działa...

   Read more
avatar
2.0
4y

Edit:Po drugiej wizycie zabieram dwie gwiazdki :( Nasze zamówienie to pierś z kaczki i gnocchi z kurkami. I o ile co do kaczki nie można się doczepić to do klusek a i owszem. W karcie w skład dania wchodzą: gnocchi, kurki, cebula, groszek cukrowy, masło i białe wino, a ja na talerzu dostałam: gnocchi, kurki, fasolkę szparagową (???), czosnek (???) z masłem :( Fotka w załączeniu. Zareklamowałam danie i usłyszałam, że to karta nie jest uaktualniona (???)i że kucharz może zrobić gnocchi ze składnikami, które są w menu, ale bez groszku cukrowego. Niestety, jak dla mnie porażka! Lekceważenie gościa, poprzez podawanie dania z innymi składnikami, na które mogłabym przecież mieć alergię!! - 1 gwiazdka. Ewidentne kłamstwo jeśli chodzi o nieuaktualnioną kartę (identyczne składniki tej potrawy są w menu na stronie www) - 2 gwiazdka. Nie zdecydowałam się na propozycję dot. przygotowania nowego dania, gdyż mój partner kończył już swój posiłek to raz, a dwa nie chciałam tam przebywać dłużej po takiej wpadce. Podczas płacenia Pani Kelnerka zaznaczyła, że nie doliczyła do rachunku tego nieszczęsnego gnocchi ( no dziwne by było gdyby doliczyła) i że ....przeprasza za zamieszanie. Doczekałam się w końcu przeprosin, ale dla mnie to już raczej nie ma znaczenia :( Pierwsza ocena: Lokal niewielki, z kilkoma stolikami, niejednolity styl mebli, mały ogródek przed wejściem, niestety przy ulicy. Jedzenie baaardzo dobre. Zamówiliśmy polędwicę i Gnocchi z gorgonzolą. Oba dania rewelacyjne, a porcje wystarczające. Jak nie przepadam za mięsem tak zostałam wręcz zmuszona do spróbowania polędwicy i, o dziwo! była bardzo delikatna i puszysta, jeśli w stosunku do mięsa można użyć takiego określenia ;)) Pani kelnerka miła i sympatyczna. Jedyny minus to jest zbyt długie oczekiwanie na jedzenie. Byliśmy jedynymi gośćmi w lokalu, więc ok.30 minutowy czas oczekiwania na 2 potrawy jest zdecydowanie do poprawy. Wprawdzie dostaliśmy "czekadełko" w postaci 4 chipsów, czyli po 2 chipsy na głowę (więc bez szału ;) ), jednak zdecydowanie wolałabym podczas zamówienia otrzymać informację, że czas oczekiwania wyniesie tyle i tyle, bo byliśmy naprawdę głodni, więc mając taką wiedzę mogliśmy zacząć od zupy lub zmienić zamówienie np. na lunchowe, może czas oczekiwania byłby krótszy. Reasumując: mocne 4 z powrotem w...

   Read more
avatar
1.0
29w

Zachęceni reklamami i pięknymi zdjęciami jedzenia na social mediach, postanowiliśmy "wskoczyć" na lunch (który rzekomo restauracja ma w swojej ofercie), aby przetestować nowe dla nas miejsce. Niestety rozczarowanie było ogromne. Nie otrzymaliśmy od nadąsanej kelnerki oferty lunchowej, a tylko zwykłą kartę (byliśmy w czwartek po 12:00). Na strzał zaskoczyły nas ceny, ale jeśli jakość i smak się obroni, to do zaakceptowania. Po czym otrzymaliśmy dania... "sznycel z piersi kurczaka" smakował jak tektura - wysmażona, sucha, twarda jak kamień, niedoprawiona tektura... a na tekturze z kurczaka zwiędła sałata ot i cały "talerzyk" za blisko 50zł :/ do tego kelnerka podała zamówione puree po jakichś 15 min od podania sznycla. Ogólnie naprawdę olałabym ten temat, ale widzę dwudziesty raz reklamę tego miejsca z pięknymi zdjęciami i opisami zapewniające o cudownych wrażeniach kulinarnych... a realia są takie, że restauracja jest naprawdę mega słaba z cenami z kosmosu za tak niski standard. Osobiście takie zagrywki nazywam oszustwem - bardzo nie fajnie.

Edit: W odpowiedzi na komentarz właściciela, doprecyzuję, może coś się pojaśni ;) Reklamujecie i zapraszacie na lunche od końca marca - polecam przejrzeć sociale. Tak jak napisałam nie jedliśmy dań lunchowych, ponieważ NIE DOSTALIŚMY karty lunchowej. Odwiedziliśmy restaurację końcem kwietnia - nie wczoraj, lecz widząc kolejny raz reklamę "super miejsca" postanowiłam napisać komentarz i nakreślić realia jakie...

   Read more
Page 1 of 7
Previous
Next

Posts

Wrocławskie Podróże KulinarneWrocławskie Podróże Kulinarne
Kameralna była jedną z najczęściej polecanych mi knajpek na przestrzeni ostatniego roku. Momentami odnosiłem wręcz wrażenie, że ktoś hakuje mój fanpage, bo pod niemal każdym postem trafiałem na polecenie tego miejsca. Dobrze musi być, znaczy się. Długo nie mogłem tam dotrzeć, bo i na samą Zwycięska nie dojeżdżam aż tak często. W końcu jednak się udało, a i nawet w środku uniknęliśmy spodziewanych tłumów. Tytułowa kameralność rzeczywiście przebija się w wystroju oraz wielkości restauracji. Kilka stolików, cisza, spokój, przytłumione oświetlenie. W menu spory rozstrzał – od pielmieni, przez polędwiczki wieprzowe, bułę z szarpanym mięsem, aż po steki. Pierwsze wrażenie – niektóre rzeczy znalazły się tutaj chyba trochę na siłę. Próbujemy. Tatar z polędwicy wołowej podwędzany (43 zł) to pierwszy zgrzyt. Należę do ludzi, którzy tatar wielbią i doprawdy rzadko zdarza mi się go nie dokończyć. W tym wypadku tak było, a jedyna atrakcja, czyli wędzonka wypuszczana spod klosza przy kliencie nie wystarczy, aby zapełnić braki całego dania. Pierwsza rzecz – sposób krojenia, czy też bardziej ciachania siekierą cebuli. Momentami, nakładając na widelec porcję mięsa, miałem poczucie jedzenia suchej sałatki cebulowo-ogórkowej. Wątpliwa przyjemność, wybaczcie. Tych pięć kapnięć majonezu nie wystarczyło niestety, aby całość mogła się odpowiednio skleić i nadać mięsu jakiegoś wyrazu. Podziękuję. Dzieciakom posmakowały gnocchi w sosie maślanym (17 zł), a pierś z kaczki (43 zł) została przygotowana technicznie bez żadnych zastrzeżeń. Te pojawiają się jednak przy kompozycji smakowej. Wiosenna kuchnia, bo właśnie menu dedykowane do tej pory roku to było, jakoś nie do końca kojarzy mi się z ciężkością i mdłym smakiem puree selerowo-jabłkowym i gruszką. Niezłe, ale męczące na dłuższą metę danie. W menu przystawkowym znajdujemy także pielmieni z rosołem (21 zł) z kaczki i kury zagrodowej. Cieniutkim dość rosołem, a sam fakt połączenia ich z pierożkami ratuje sprawę. Nie do końca natomiast wiem co zadziało się z pierogami ruskimi (25 zł). Sam fakt usmażenia ich we frytkownicy nie dziwi. Natomiast dodanie do nich oprócz śmietany kleksików pasty truflowej zakrawa na lekki żart. Pierogi z ziemniakami, pasta truflowa – nie trufle, śmietana, kiełki groszku. No nie, naprawdę nie. Obstawiam, że Kameralna jest miejscem, które ma grono swoich odbiorców, przychodzących tu choćby na wino. Jego karta jest dość obszerna i interesująca, ale koncepcyjnie coś mi tu nie gra. Rosół z pielmieni, dobre wino, smażone pierogi ruskie z pastą truflową, bułka z szarpanym mięsem. Jak dla mnie to jest ustawienie się w rozkroku pomiędzy tworzeniem miejsca ambitnego, a zarazem chęcią dotarcia do szerszego grona daniami dość trywialnymi w wykonaniu. Na szczęście to nie ja prowadzę to miejsce. Pewnie właściciele mają swój pomysł na nie, który widocznie sprawdza się, skoro miejsce działa już jakiś czas.
Didi BalenciagaDidi Balenciaga
Edit:Po drugiej wizycie zabieram dwie gwiazdki :( Nasze zamówienie to pierś z kaczki i gnocchi z kurkami. I o ile co do kaczki nie można się doczepić to do klusek a i owszem. W karcie w skład dania wchodzą: gnocchi, kurki, cebula, groszek cukrowy, masło i białe wino, a ja na talerzu dostałam: gnocchi, kurki, fasolkę szparagową (???), czosnek (???) z masłem :( Fotka w załączeniu. Zareklamowałam danie i usłyszałam, że to karta nie jest uaktualniona (???)i że kucharz może zrobić gnocchi ze składnikami, które są w menu, ale bez groszku cukrowego. Niestety, jak dla mnie porażka! Lekceważenie gościa, poprzez podawanie dania z innymi składnikami, na które mogłabym przecież mieć alergię!! - 1 gwiazdka. Ewidentne kłamstwo jeśli chodzi o nieuaktualnioną kartę (identyczne składniki tej potrawy są w menu na stronie www) - 2 gwiazdka. Nie zdecydowałam się na propozycję dot. przygotowania nowego dania, gdyż mój partner kończył już swój posiłek to raz, a dwa nie chciałam tam przebywać dłużej po takiej wpadce. Podczas płacenia Pani Kelnerka zaznaczyła, że nie doliczyła do rachunku tego nieszczęsnego gnocchi ( no dziwne by było gdyby doliczyła) i że ....przeprasza za zamieszanie. Doczekałam się w końcu przeprosin, ale dla mnie to już raczej nie ma znaczenia :( Pierwsza ocena: Lokal niewielki, z kilkoma stolikami, niejednolity styl mebli, mały ogródek przed wejściem, niestety przy ulicy. Jedzenie baaardzo dobre. Zamówiliśmy polędwicę i Gnocchi z gorgonzolą. Oba dania rewelacyjne, a porcje wystarczające. Jak nie przepadam za mięsem tak zostałam wręcz zmuszona do spróbowania polędwicy i, o dziwo! była bardzo delikatna i puszysta, jeśli w stosunku do mięsa można użyć takiego określenia ;)) Pani kelnerka miła i sympatyczna. Jedyny minus to jest zbyt długie oczekiwanie na jedzenie. Byliśmy jedynymi gośćmi w lokalu, więc ok.30 minutowy czas oczekiwania na 2 potrawy jest zdecydowanie do poprawy. Wprawdzie dostaliśmy "czekadełko" w postaci 4 chipsów, czyli po 2 chipsy na głowę (więc bez szału ;) ), jednak zdecydowanie wolałabym podczas zamówienia otrzymać informację, że czas oczekiwania wyniesie tyle i tyle, bo byliśmy naprawdę głodni, więc mając taką wiedzę mogliśmy zacząć od zupy lub zmienić zamówienie np. na lunchowe, może czas oczekiwania byłby krótszy. Reasumując: mocne 4 z powrotem w najbliższym czasie :)
MMMM
Bardzo fajne miejsce! Naprawdę kameralne :) Wybrałyśmy się na „babską kolację” w środku tygodnia - czwartek, co na pewno miało wpływ na liczbę gości. Byłyśmy właściwie same, czułyśmy się swobodnie, stoliki usytuowane disco blisko siebie, dlatego przy pełnej sali być może odczucia byłyby inne. Wystój naprawdę „ciepły” i „klimatyczny”, muzyka spokojnie dostrajała cały wieczór. Jedzenie naprawdę smaczne choć ja sama skusiłam się na najpyszczniejsze frytki z batatów jakie jadłam :) idealnie doprawione. Pozostałe towarzystwo otrzymało pięknie podane dania, po przetestowaniu kilku z nich stwierdzam, że jest tam naprawdę smacznie! Gorąca czekolada również podana taka jaka być powinna, czyli gęsta i gładka. Ceny mogłyby być nieco niższe - porównywalne są do tych w centrum miasta. Lokal wyciszony, więc nie trzeba obawiać się hałasów w związku z położeniem tuż obok koszmarnej ulicy Zwycięskiej :) Obsługa przemiła, cierpliwa ;) Parking w każdej pobocznej uliczce - bezpłatny.
See more posts
See more posts
hotel
Find your stay

Pet-friendly Hotels in Wrocław

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Kameralna była jedną z najczęściej polecanych mi knajpek na przestrzeni ostatniego roku. Momentami odnosiłem wręcz wrażenie, że ktoś hakuje mój fanpage, bo pod niemal każdym postem trafiałem na polecenie tego miejsca. Dobrze musi być, znaczy się. Długo nie mogłem tam dotrzeć, bo i na samą Zwycięska nie dojeżdżam aż tak często. W końcu jednak się udało, a i nawet w środku uniknęliśmy spodziewanych tłumów. Tytułowa kameralność rzeczywiście przebija się w wystroju oraz wielkości restauracji. Kilka stolików, cisza, spokój, przytłumione oświetlenie. W menu spory rozstrzał – od pielmieni, przez polędwiczki wieprzowe, bułę z szarpanym mięsem, aż po steki. Pierwsze wrażenie – niektóre rzeczy znalazły się tutaj chyba trochę na siłę. Próbujemy. Tatar z polędwicy wołowej podwędzany (43 zł) to pierwszy zgrzyt. Należę do ludzi, którzy tatar wielbią i doprawdy rzadko zdarza mi się go nie dokończyć. W tym wypadku tak było, a jedyna atrakcja, czyli wędzonka wypuszczana spod klosza przy kliencie nie wystarczy, aby zapełnić braki całego dania. Pierwsza rzecz – sposób krojenia, czy też bardziej ciachania siekierą cebuli. Momentami, nakładając na widelec porcję mięsa, miałem poczucie jedzenia suchej sałatki cebulowo-ogórkowej. Wątpliwa przyjemność, wybaczcie. Tych pięć kapnięć majonezu nie wystarczyło niestety, aby całość mogła się odpowiednio skleić i nadać mięsu jakiegoś wyrazu. Podziękuję. Dzieciakom posmakowały gnocchi w sosie maślanym (17 zł), a pierś z kaczki (43 zł) została przygotowana technicznie bez żadnych zastrzeżeń. Te pojawiają się jednak przy kompozycji smakowej. Wiosenna kuchnia, bo właśnie menu dedykowane do tej pory roku to było, jakoś nie do końca kojarzy mi się z ciężkością i mdłym smakiem puree selerowo-jabłkowym i gruszką. Niezłe, ale męczące na dłuższą metę danie. W menu przystawkowym znajdujemy także pielmieni z rosołem (21 zł) z kaczki i kury zagrodowej. Cieniutkim dość rosołem, a sam fakt połączenia ich z pierożkami ratuje sprawę. Nie do końca natomiast wiem co zadziało się z pierogami ruskimi (25 zł). Sam fakt usmażenia ich we frytkownicy nie dziwi. Natomiast dodanie do nich oprócz śmietany kleksików pasty truflowej zakrawa na lekki żart. Pierogi z ziemniakami, pasta truflowa – nie trufle, śmietana, kiełki groszku. No nie, naprawdę nie. Obstawiam, że Kameralna jest miejscem, które ma grono swoich odbiorców, przychodzących tu choćby na wino. Jego karta jest dość obszerna i interesująca, ale koncepcyjnie coś mi tu nie gra. Rosół z pielmieni, dobre wino, smażone pierogi ruskie z pastą truflową, bułka z szarpanym mięsem. Jak dla mnie to jest ustawienie się w rozkroku pomiędzy tworzeniem miejsca ambitnego, a zarazem chęcią dotarcia do szerszego grona daniami dość trywialnymi w wykonaniu. Na szczęście to nie ja prowadzę to miejsce. Pewnie właściciele mają swój pomysł na nie, który widocznie sprawdza się, skoro miejsce działa już jakiś czas.
Wrocławskie Podróże Kulinarne

Wrocławskie Podróże Kulinarne

hotel
Find your stay

Affordable Hotels in Wrocław

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Get the Appoverlay
Get the AppOne tap to find yournext favorite spots!
Edit:Po drugiej wizycie zabieram dwie gwiazdki :( Nasze zamówienie to pierś z kaczki i gnocchi z kurkami. I o ile co do kaczki nie można się doczepić to do klusek a i owszem. W karcie w skład dania wchodzą: gnocchi, kurki, cebula, groszek cukrowy, masło i białe wino, a ja na talerzu dostałam: gnocchi, kurki, fasolkę szparagową (???), czosnek (???) z masłem :( Fotka w załączeniu. Zareklamowałam danie i usłyszałam, że to karta nie jest uaktualniona (???)i że kucharz może zrobić gnocchi ze składnikami, które są w menu, ale bez groszku cukrowego. Niestety, jak dla mnie porażka! Lekceważenie gościa, poprzez podawanie dania z innymi składnikami, na które mogłabym przecież mieć alergię!! - 1 gwiazdka. Ewidentne kłamstwo jeśli chodzi o nieuaktualnioną kartę (identyczne składniki tej potrawy są w menu na stronie www) - 2 gwiazdka. Nie zdecydowałam się na propozycję dot. przygotowania nowego dania, gdyż mój partner kończył już swój posiłek to raz, a dwa nie chciałam tam przebywać dłużej po takiej wpadce. Podczas płacenia Pani Kelnerka zaznaczyła, że nie doliczyła do rachunku tego nieszczęsnego gnocchi ( no dziwne by było gdyby doliczyła) i że ....przeprasza za zamieszanie. Doczekałam się w końcu przeprosin, ale dla mnie to już raczej nie ma znaczenia :( Pierwsza ocena: Lokal niewielki, z kilkoma stolikami, niejednolity styl mebli, mały ogródek przed wejściem, niestety przy ulicy. Jedzenie baaardzo dobre. Zamówiliśmy polędwicę i Gnocchi z gorgonzolą. Oba dania rewelacyjne, a porcje wystarczające. Jak nie przepadam za mięsem tak zostałam wręcz zmuszona do spróbowania polędwicy i, o dziwo! była bardzo delikatna i puszysta, jeśli w stosunku do mięsa można użyć takiego określenia ;)) Pani kelnerka miła i sympatyczna. Jedyny minus to jest zbyt długie oczekiwanie na jedzenie. Byliśmy jedynymi gośćmi w lokalu, więc ok.30 minutowy czas oczekiwania na 2 potrawy jest zdecydowanie do poprawy. Wprawdzie dostaliśmy "czekadełko" w postaci 4 chipsów, czyli po 2 chipsy na głowę (więc bez szału ;) ), jednak zdecydowanie wolałabym podczas zamówienia otrzymać informację, że czas oczekiwania wyniesie tyle i tyle, bo byliśmy naprawdę głodni, więc mając taką wiedzę mogliśmy zacząć od zupy lub zmienić zamówienie np. na lunchowe, może czas oczekiwania byłby krótszy. Reasumując: mocne 4 z powrotem w najbliższym czasie :)
Didi Balenciaga

Didi Balenciaga

hotel
Find your stay

The Coolest Hotels You Haven't Heard Of (Yet)

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

hotel
Find your stay

Trending Stays Worth the Hype in Wrocław

Find a cozy hotel nearby and make it a full experience.

Bardzo fajne miejsce! Naprawdę kameralne :) Wybrałyśmy się na „babską kolację” w środku tygodnia - czwartek, co na pewno miało wpływ na liczbę gości. Byłyśmy właściwie same, czułyśmy się swobodnie, stoliki usytuowane disco blisko siebie, dlatego przy pełnej sali być może odczucia byłyby inne. Wystój naprawdę „ciepły” i „klimatyczny”, muzyka spokojnie dostrajała cały wieczór. Jedzenie naprawdę smaczne choć ja sama skusiłam się na najpyszczniejsze frytki z batatów jakie jadłam :) idealnie doprawione. Pozostałe towarzystwo otrzymało pięknie podane dania, po przetestowaniu kilku z nich stwierdzam, że jest tam naprawdę smacznie! Gorąca czekolada również podana taka jaka być powinna, czyli gęsta i gładka. Ceny mogłyby być nieco niższe - porównywalne są do tych w centrum miasta. Lokal wyciszony, więc nie trzeba obawiać się hałasów w związku z położeniem tuż obok koszmarnej ulicy Zwycięskiej :) Obsługa przemiła, cierpliwa ;) Parking w każdej pobocznej uliczce - bezpłatny.
MM

MM

See more posts
See more posts